Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

[GosiaLew]

I my po szczepieniu mala wazy 5550 - pojutrze skonczy dwa miesiace. NIestety nie jestem zadowolona, wolalabym dac jej 6w1 niz 5 zeby oszczedzic jej drugiego wybuchu placzu... poza tym podawanie roatwirusowej szczepionki masakra! Trwalo to 10 minut na raty, mala wkurzala sie coraz mocniej :/
Dziewczyny ktore juz szczepily, czy wasze dzieci goraczkowaly?? Ile mialy, co mozna podac..

Na temperaturę powyżej 38 stopni czopki, w aptece jak bedziesz kupowała to na pewno farmaceuta spyta się o wagę ale raczej 50mg będą. A jak na uspokojenie bez gorączki to viburcol

 

[Suseł]

Ninka na szczęście nie gorączkowała po szczepieniach ale jakby co to miałam podać jej paracetamol w czopkach, w ilości 10mg na każdy kilogram wagi dziecka. Niby powinno się zbijać wysoką gorączkę powyżej 38 stopni ale pediatra powiedziała, że jeżeli będzie miała mniej ale będzie bardzo marudna to można podać bo zadziała wtedy przeciwbólowo i uspokajająco.

 

[agunia31]

I my byliśmy wczoraj na szczepieniu,ale tym podstawowym(czyli 3 kłucia):-(
Kacper waży 6355,szczepienie nie obyło się bez płaczu,ale po nim nic się nie działo:spał od 12 do 15,potem zjadł i chwilkę pogadał i znowu spał do 18,o 20 kolacyjka i spał do 6 rana,znowu zjadł i spał do 10_zjadł i śpi nadal:-)
Także super sprawa

 

[danopol]

Gorąco zachęcam Was do podpisania niniejszej petycji dotyczącej wolności decydowania w kwestii szczepień i ochrony dzieci przed negatywnymi odczynami poszczepiennymi (NOP) poprzez pozostawienie rodzicom wyboru szczepionki, szczepienia (lub rezygnacji z nich), stworzenie sprawnego systemu rejestracji NOP i egzekwowania od lekarzy wypełniania formularzy NOP, do czego są prawnie zobowiązani.

PETYCJA WS.ZMUSZANIA RODZICÓW I DZIECI DO SZCZEPIEŃ I OCHRONY DZIECI PRZED ODCZYNAMI POSZCZEPIENNYMI

Po więcej informacji na ten temat zapraszam na działające od kilku lat forum www.szczepienia.org.pl i niedawno powstałego Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP” (strona na razie w budowie - zapraszamy wkrótce)

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Pozdrawiam

 

[danopol]

Gorąco zachęcam Was do podpisania niniejszej petycji dotyczącej wolności decydowania w kwestii szczepień i ochrony dzieci przed negatywnymi odczynami poszczepiennymi (NOP) poprzez pozostawienie rodzicom wyboru szczepionki, szczepienia (lub rezygnacji z nich), stworzenie sprawnego systemu rejestracji NOP i egzekwowania od lekarzy wypełniania formularzy NOP, do czego są prawnie zobowiązani.

PETYCJA WS.ZMUSZANIA RODZICÓW I DZIECI DO SZCZEPIEŃ I OCHRONY DZIECI PRZED ODCZYNAMI POSZCZEPIENNYMI

Po więcej informacji na ten temat zapraszam na działające od kilku lat forum www.szczepienia.org.pl i niedawno powstałego Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP” (strona na razie w budowie - zapraszamy wkrótce)

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Pozdrawiam

 

[vikiigus]

nie napisałam w czasie - ale wyobraźcie sobie że nasza okropna przychodniowa pani doktor stwierdziła że można szczepić moje dziecko jednocześnie potwierdzając , że jest lekko zaziębiona - i zapisała jej typowy na to zestaw- czyli calcium, wit c i krople do nosa!!!

dobrze , że zachowałam zdrowy rozsądek i wspomniałam o tym fakcie pielegniarce - była w szoku - i tylko stwierdziła, że lepiej zeby chodziła do tej drugiej pani doktor...
jak przedwczoraj byłam na wizycie z racji tej biegunki - to zajrzałam w karte Viktorii- napisane było tylko ,że wszystko ok i mozna szczepić ! zero na temat zaleceń odnośnie postawionej diagnozy - przeziębienie - ja nie wiem co sie dzieje z tymi lekarzami....mam wrażenie że babka zrobiła to celowo - bo najpierw chciałam płatne, ale nie było- i jak przyszłam kolejny raz to stwierdziłam, że jednak te podtawowe- mysle ze wyszły by komplikacje a ona stwierdziłaby - a nie mówiłam że po zwykłych tak bywa....

 

[ligotka]

bez komentarza :/ viki zmien pania doktor!

 

[rachell]

Ręce opadają.

 

[vikiigus]

bez komentarza :/ viki zmien pania doktor!

juz zmieniłam- tylko ta druga tez zadna rewelacja - taka jakby nie do konca potrafi diagnoze postawic - a to juz wiem bo chodzilam do niej z Kubą - więc zostawiam ja tylko do tematów malutkich- ale za to miła jest i raczej stara sie zawsze robic badania jak nie wie co i jak - kazala nam mocz zbadac - tylko ja wiem że z tym badaniem moczu z woreczka u niemowlaka to tez niewiarygodne wyniki wychodza czasem .... no i jakie cyrki z łapaniem- udało nam sie wczoraj- ale okazało sie ze zeszło nam pół godziny i zrobiła się 8:20 , a do 8:30 było czynne laboratorium (( no i na nic były moje starania....ale i tak juz postanowilismy , ze jakby miało byc cos nie tak - to decydujemy się na priva - z polecenia

 

[ligotka]

vikingus to moze zmien przychodnie, teraz nie ma rejonizacji, ja tez wybralam inna niz ta najblizsza...