reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Szczepienia, wizyty u lekarza i inne rozmowy na temat zdrowia naszych dzieci

Ja też do lekarza dojeżdżam 5 km, tylko że moja wspaniała pani doktor jest w ciąży i poszła na zwolnienie :-( No ale ta, u której ostatnio był synuś jak był chory to też podobno spoko jest. A co do lekarki koło nas - zrezygnowaliśmy jak z przychodni odeszła nasza lekarka - druga, która została jak badała synkowi ciemiaczko paznokciami z tipsami, to jej podziekowalam, a nowa, która przyjeli dopiero robiła specjalizacje i była za malo kompetentna jeśli chodzi o nemowlęta.
 
reklama
My mamy jutro drugie szczepienie. Już sie boję bo po pierwszym przez 6 dni Igor był zupełnie zmieniony - ciągle płakał i marudził. Nasza lekarka wysłała nas dlatego do Poradni Szczepień bo sie boją "trudnych" przypadków. Oby teraz było lepiej.
 
My już po pierwszych szczepieniach bezplatnych.Płaczu co nie miara ale nie chcialam szczepionek skojarzonych dla malej bo slyszalam opinie nie bardzo korzystne na ich tenmat
 
wojtek po bezpłatnych szczepienich miał temp. 37,6, obrzęk na udach jakby go coś użądliło, rączka w miare wyglądała ale po obkładaniu jogurtem naturalnym i zarwanej nocy przeszło, nadmienie że szczepienie mial o 8.30 rano ;/ meczył sie długo...
 
moja Lena też jest szczepiona bezpłatnymi, płacz był, ale później nic się nie działo, ani obrzęku, ani temperatury, nawet marudzenia nie było na szczeście, za półtora tygodnia idziemy na drugą dawkę
 
Krzyś był szczepiony 5w1, za pierwszym razem nic oprócz płaczu nie było, za drugim płacz, po południu temperatura powyżej 38 i wieczorem raz zwymiotował. Na drugi dzień już wszystko było ok.
 
U nas po 5w1 dwa dni spania. Płacz bardzo delikatny, taki inny, dziwny.
Po pneumokokach pół dnia spania.
W czwartek okaże się jak będzie po meningokokach.
 
U nas po bezpłatnych (aceluralnych) szczepieniach objawów ubocznych brak, za 2 tyg. mamy drugie dawki - aż 3 kłucia - DTP, HIBB I PNEUMOKOKI
U was też szczepią w uda? Bo w poradni szczepień kłują w uda, po 15 min sprawdzają reakcję, a w przychodni w ramię :-(
 
reklama
Do góry