reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienie a lot

Patii_666

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Marzec 2018
Postów
4 234
Witam pisze do was z pytaniem odnośnie szczepienia, do rzeczy jestem straszna panikara jeśli chodzi o szczepienia, dużo negatywów się naczytalam, mały do tej pory przechodzil je ok, ale 23wrzesnia mamy kolejne DKTP 4 + Hib 4 , tydzień później lecimy na Majorke, przez ten tydzień przecież powinno być już ok, ale jestem straszna panikara i najchętniej przesunelabym to szczepienie, mój narzeczony mówi że przesadzam że powikłania są do tygodnia, a wy co o tym sądzicie szczepić na spokojnie czy przekładać date o ile się da? I czy można zaczepic dziecko miesiąc później i nic się nie stanie z tego odroczenia szczepienia.?
 
reklama
Rozwiązanie
Teoretycznie szkoły i przedszkola nie powinny tak robić, bo szczepienia nie są obowiązkowe i szkoły nie maja prawa odmówić dziecku prawa do edukacji.
Moje przedszkole nie wymagało informacji o szczepieniach. Maja wgląd w jej czerwona książeczkę wiec sobie mogą sprawdzić ale jakos nie chcą. :) Szkola mojego wyboru tez nie wymaga takich informacji.
Poza tym, Gaba ma wszystkie szczepienia poza MMR. To nie jest tak, ze ja jej w ogóle nie szczepilam.
Ja dla spokoju zaszczepiłabym miesiąc później. Nic się nie stanie jak szczepienie odroczysz. A nie będziesz się przynajmniej zamartwiać i spokojnie spędzisz wakacje. Ja zawsze odwlekałam kolejne szczepienia ;) A co jeśli jednak tym razem tak dobrze go nie zniesie?
 
Przesunięcie szczepienia nie jest tragedia. Co się stanie jak zaszczepisz tydzień lub dwa później? Ciało ludzkie to nie programowany komputer.
Ja bym przesunęła szczepienie na po wizycie. Moje myślenie jest takie: jeśli dziecku na tej Majorce z jakiegoś powodu coś będzie nie tak, nie wiem, rozboli głowa, brzuszek dostanie biegunki, to wiesz, ze musisz się skoncentrować tylko na tym, co na tej Majorce dziecko zjadło/robiło. Nie będzie watpliwosci typu „czy jest to opóźniona reakcja na szczepienie czy być może coś innego się dzieje”?
Wrócisz z Majorki (bawcie się dobrze), ochłoniesz, odczekaj z tydzień czy dwa i wtedy na spokojnie szczep.
 
Tylko czy np można bez problemu odroczyc, to nic nie zmienia że synek będzie np już miał roczek a nie 11msc tak jak powinno być.? Ja właśnie też się strasznie tego obawiam jeszcze przed samym lotem, tfu tfu i pieniądze pójdą na marne, zawsze byłam panikara co do sczczepien a to jest jeszcze jedno z ostatnich.. I w dodatku będę sama bez narzeczonego
 
Ja odroczylam szczepienia bo termin mieliśmy kilka dni przed wyjazdem. I teraz za tydzień idziemy na mmr. Myślę że lepiej odroczyc. Podróż też jest obciążeniem dla małego organizmu więc po co dodatkowo obciążać go szczepieniem. W dodatku po szczepieniu do tygodnia może pojawić się biegunka, złe samopoczucie czy wzrost temp.
Witam pisze do was z pytaniem odnośnie szczepienia, do rzeczy jestem straszna panikara jeśli chodzi o szczepienia, dużo negatywów się naczytalam, mały do tej pory przechodzil je ok, ale 23wrzesnia mamy kolejne DKTP 4 + Hib 4 , tydzień później lecimy na Majorke, przez ten tydzień przecież powinno być już ok, ale jestem straszna panikara i najchętniej przesunelabym to szczepienie, mój narzeczony mówi że przesadzam że powikłania są do tygodnia, a wy co o tym sądzicie szczepić na spokojnie czy przekładać date o ile się da? I czy można zaczepic dziecko miesiąc później i nic się nie stanie z tego odroczenia szczepienia.?
 
Ja jak potrzebowałam to odraczalam. Mała szczepiona na większość chorób, nie zawsze w terminie i jakos problemów nie ma. Jeden miesiąc w skali życia to naprawdę tak dużo? ;)
 
Nic nie zmienia. Lepiej nawet później niż za szybko. U mnie poślizg będzie ponad 3 tygodnie I nie było problemu w przychodni z przesunięciem.
Tylko czy np można bez problemu odroczyc, to nic nie zmienia że synek będzie np już miał roczek a nie 11msc tak jak powinno być.? Ja właśnie też się strasznie tego obawiam jeszcze przed samym lotem, tfu tfu i pieniądze pójdą na marne, zawsze byłam panikara co do sczczepien a to jest jeszcze jedno z ostatnich.. I w dodatku będę sama bez narzeczonego
 
reklama
reklama
@Zani2407 dasz znać jak twoje dziecko zniosło MMR? Jest to jedyna szczepionka, która odroczyłam do „świetego nigdy”...
Już nie chodzi o ten cały autyzm, w to akurat nie wierze, ale o inne czynniki. Zalezaloby mi na twoich obserwacjach po tej szczepionce.
 
Do góry