- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2012
- Postów
- 7
Mam ogromne zmartwienie. Mój synek został zaszczepiony szczepionką bezpłatną DTPw po sześciu tygodniach od urodzenia. Po szczepieniu miał lekki stan podgorączkowy, ale tylko kilka kreseczek. Poza tym był bardzo senny, apatyczny, powiedziałabym nawet dziwny, patrzył tak jakoś nieprzytomnie, nie miał nawet chęci do jedzenia, non stop by tylko spał. Byłam przerażona że to mu nie przejdzie, po dwóch dniach wszystko wróciło do normy. Dodam iż moje dziecko urodziło się w 36 tygodniu ciąży, w szpitalu przechodził żółtaczkę i był naświetlany. Poza tym neurolog zdiagnozował u niego lekką asymetrię i wzmożone napięcie mięśniowe. Nie mogłam sobie wybaczyć że poszłam tak terminowo do tego szczepienia, mogłam troszkę odczekać. Choćby te tygodnie o które urodził się wcześniej. Dodam iż wybrałam bezpłatną szczepionkę nie ze względów finansowych lecz bałam się tych szczepionek płatnych, gdyż jest to nowość, wolałam coś już przez lata sprawdzonego. Teraz mam ogromny dylemat, jaką szczepionkę wybrać, gdyż miną już termin kolejnego szczepienia. Lekarz rodzinny twierdził że zalecał by wybranie tej szczepionki płatnej DTPa, ja jednak słyszałam że nie powinno się zmieniać szczepionek, że tym czym się zaczęło szczepić to tym należy potem kontynuować. Boje się o moje dziecko ;(