reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienie przeciwko grypie

K

kaderka

Gość
Czy szczepicie swoje dzieci przeciwko grypie?? Bo mi lekarz zalecał i się zastanawiam co robić szczepić czy nie?? Czekam na wasze opinie.
 
reklama
ja tez jestem na nie!
pisałam już na jakimś wątku,ze co roku niestety te wirusiska mutują ,a szczepienia przygotowywane są na "zeszłorocznych" badaniach wiec jak dla mnie to lipa i nabijanie kasy!
pozdrawiam
 
Witajcie mamusie ja mam tez problem z ta szczepionka bo szczepilam w tym roku po raz pierwszy i jak narazie dawka nr1 dzieci po niej dostaly kaszlu i dlugo trwajacego kataru:crazy: teraz sa podkurowani a pani z przychodni zaczela upominac sie o ta drugo dawke bo niedlugo minie te okreslone 6 tyg a ja sie boje ze to wszystko powroci jedni lekarze kaza szczepic a inni odradzaja i ja juz nie wiem co mam zrobic moze ktoras z was miala odobny przypadek:eek:
 
Witam. Ja w tym roku zaszczepiłam swojego syneczka. W zeszłym roku poszedł pierwszy raz do przedszkola i nie było miesiąca, w ktorym nie byłby chory. A przy okazji zarażał wszystkich domowników. W tym roku pediatra zalecił szczepienie. Po pierwszej dawce rozchorował się, i teraz po drugiej, którą mial dwa tygodnie temu również jest chory. Ale przechodzi tę chorobę znacznie łagodniej. Gorączka nie dochodzi jak to miało zwykle miejsce do 39 stopni, tylko osiąga maksymalnie 37,5. Miałam również dylemat czy go zaszczepić czy nie. Ale w zeszłym roku prawie co dwa tygodnie był na antybiotyku, przeszedł kurację odpornościową i nic nie pomogło. Więc postanowiłam w tym roku spróbować. Wraz z mężem też się zaszczepiliśmy. Pewnie te szczepionki nie wyeliminują całkowicie chorób, ale przynajmniej będzie łagodniejszy przebieg. Zobaczymy jak to się sprawdzi.
 
witajcie,

mam zamiar zaszczepić Kubę i męża (siebie nie zaszczepię tylko dlatego że jestem w ciąży) bo słyszałam że jest tak jak pisze Sylvjanka: nawet jeśli ktoś zachoruje przechodzi grypę łagodnie. a czy lekarzom zależy na wyciąganiu pieniędzy? chyba nie, szczepionka kosztuje 30 zł, a zestaw syropów witamin i innych to chyba każda z nas wie ile wydaje:szok:
 
Ja nawet od mojego pediatry slyszalam ze szczepic powinno sie tylko te dzieci co czesto choruja i maja slaby organizm. Niestety zdazaja sie tacy lekarze co i tak wcisna Ci te szczepionke. Kolezanka ma coreczke 3 latka i lekaz ja namowil ogolnie to juz prawie od roku niezdrowieje bo wszystkie infekcje ja lapia , ciagle kaszle i ma katar. Syrop na kaszel i sprey do nosa to juz jej przyjaciele. A przeciesz nigdy niechorowala... Ja Filipka napewno niezaszczepie bo za duzo jest nie na ten temat.
 
reklama
Witajcie ponownie.
Pisałam wcześniej, że mój synek po drugiej dawce szczepionki też się rozchorował. Cała infekcja trwała raptem 4 dni. Miał tylko stan podgorączkowy przez dwa dni i kaszel. Postanowiłam, że tym razem odpuszczę sobie wizytę u pediatry, bo jak nic przepisałaby pewnie antybiotyk.Mam wrażenie, że lekarzom jeszcze łatwiej przychodzi przepisywanie antybiotyków niż tych szczepionek.
A młodemu pomogło smarowanie plecków i klatki piersiowej maścią Wick Vaporub i syrop Bactrim. Mam nadzieję, że to szczepienie złagodziło infekcję. Trudno coś radzić, decyzja należy do każdej z Was
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1508-WICK-VapoRub-masc-50g.html
 
Do góry