Szczęśliwe dzieciństwo maluszków - zabawki, piosenki, metody wychowawcze itp.

[BlackWizard]

Ja dla córci też kupowałam i kupuję na allegro.
Od znajomych dostałam dwie wielkie siaty ubranek po ich synku. Część z nich nosi moja córcia, bo są uniwersalne.

 

[justg]

ja tez jeszcze nic nie mam i w ogole nie mam pojecia co kupic dzidzi bo nie mialam w rodzinie zadnego dziecka wiec jestem bardzo zainteresowana tym watkiem i bede go sledzic a co do pokoju to tez na razie znajduje sie tam graciarnia i lezy pelno kartonow i kurzu bede musiala zmusic meza do porzadkow

 

[BlackWizard]

Już wiem co kupię na pewno ;-) Leżaczek! Starsza córcia nie miała, a jak widzę u mojej bratowej jak ich córcia godzinami potrafi mieć na nim zajęcie to żałuję, że moja Julka nie miała.

 

[groszek:)]

ja tez jeszcze nic nie mam i w ogole nie mam pojecia co kupic dzidzi bo nie mialam w rodzinie zadnego dziecka wiec jestem bardzo zainteresowana tym watkiem i bede go sledzic a co do pokoju to tez na razie znajduje sie tam graciarnia i lezy pelno kartonow i kurzu bede musiala zmusic meza do porzadkow

ja tez niemam w rodzinie dzieci na szczescie mam kolezanki wiec moze troche od nich bede miala ciuszków.

 

[BlackWizard]

Ja ciuszków mam straszne ilości, część jeszcze z metkami, bo Julka urodziła się długością 62 cm i o założeniu tych najmniejszych 56 mogłam pomarzyć ;-)

 

[Asiowo]

Już wiem co kupię na pewno ;-) Leżaczek! Starsza córcia nie miała, a jak widzę u mojej bratowej jak ich córcia godzinami potrafi mieć na nim zajęcie to żałuję, że moja Julka nie miała.

Ja tez, ja tez!!!!:-) choc ja chyba dostane taki prosty uzywany od kolezanki... ale wiem, ze teraz na pewno mi sie przyda!

 

[BlackWizard]

Ja albo kupię od kogoś znajomego albo ukradnę mojemu bratu, bo ich córcia już będzie miała roczek :-)

 

[Asiowo]

No to im juz nie bedzie potrzebny:-) ukradnij bratu

 

[BlackWizard]

Ach i oprócz leżaczka mam wizję na kołyskę. Ale nie wiem co na to powie mój mężulek, bo jednak on na to wszystko zarabia nie ja ;-) No i na pewno łóżeczko, bo Julki jest ogromne, odkupiłam od znajomych, których 3,5 letnia córeczka jeszcze w nim spała. Więc Julki łóżeczko zostanie Julkowym łóżeczkiem, a drugi bobas będzie musiał mieć inne

 

[Asiowo]

Ja kołyski nie chce... niech dziecko uczy sie spac bez kołysania od małego;-)
a łozeczko tez musimy kupic... mała jeszcze bedzie za mała na przeniesienie do duzego łozka... ale chyba to 2 kupimy turystyczne... Paulinka troszke podrosnie dostanie nowe duze łozeczko, a siostrzyczka lub braciszek odziedziczy łozeczko po siostrze... a turystyczne zawsze sie przyda jak gdzies pojedziemy, a nie lubimy siedziec w domu