Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szkoła Rodzenia czy domowe ćwiczenia?

Witam Was Marcówki.

Niedawno wróciłam ze szkoły rodzenia. Dziś juz była ta "właściwa" prowadząca. Kobita po 50tce ale pełna werwy. Byłyśmy we 3 tylko ale i tak nam dała wycisk. Cwiczenia były inne niż przy tej "zestępczyni" bardziej energiczne i chyba niektóre bardziej skomplikowane np. robienie kółek całym ciałem w pozycji na kolanach połaczone z oddychaniem :szok: . Ale zapowiada się nieźle. Pani wprawdzie sie zdziwiła, że już chodzę bo jeszcze tyle czasu a oni mają dużo chętnych no ale póki co tłumów nie było więc mnie nie wygoniła ;). Dostałyśmy jakies pakiety dla kobiet w ciąży (dopiero przejrzę co tam jest). W poniedz. będzie prelekcja z lekarzem a we wtorki i czwartki ćwiczenia. Powiedziała, że mamy codziennie ćwiczyć w domu.

W ogóle to ta położna musi być bardzo lubiana bo jak wychodziłyśmy z ćwiczeń to przyszła cała "banda" (chyba z 8 sztuk) młodych mamuś ze swoimi ok. 3 miesięcznymi pociechami a ona je po imieniu znała :). Szkoda tylko, że ta prowadząca wybiera się na emeryturę bo to chyba naprawdę dobry fachowiec z dużą praktyką ...:-(

Jak się czegoś ciekawego jeszcze dowiem to będe na bieżąco informować.
 
reklama
Miloku musiałam dać. Normalnie to jakby mąż poszedł do pracy po 7 to ja bym się na drugi bok odwróciła i kimała dalej ale "obowiązek wzywał " ;). Ale nawet mi się spać nie chce choć pogoda u nas prawie angielska - szaro buro deszczowo sennie.

Wśród tych materiałów , które dostałysmy dzis w szkole był malutki pampersik dla newborna :). Nawet nie wiedzialałam, ze one takie tycie są. Może dlatego, ze zwykle widywałam "zużyte" a wiadomo - one mają swoją wagę ;P.
Nie wiem czy nie przeginam ale wczoraj widziałam w Realu wielkie paki Pampersów w promocji za ok. 45 zł za 98 szt i się zastanawiam czy nie kupić ;). Podobno do szpitala (przynajmniej u mnie) bierze się ok. 6 szt. na 2 dni. Trochę mało mi sie wydaje ale oni chyba wiedzą ile trzeba....
 
Ja bym kupila. Na potem mniej na glowie i do kupienia zostanie.
Ja sobie juz maternity towels kupilam . gigantycznych rozmiarow podpaski:-D :-D
Ale nie wiem hdzie tycgh gaci jednorazowych szukac i jak one maja wygladac.:confused:
 
Miloku nie jestem pewna ale jednorazowe majteczki to chyba w aptece powinny być:eek:. Ja sobie dzisiaj jak wstałam zafundowałam troche ćwiczeń <takich na rozciągnięcie nóg> jak mama mnie zobaczyła zaczeła sie ze mnie śmiać:-( no i jak ja mam ćwiczyć w domu:confused::baffled:

Abstrahując od tematu to ja jeszcze dosłownie nic nie mam dla dzidzi kupionego:szok::szok: nic a nic:no:, a potem to sie chyba ze wszystkim wściekne:laugh2:
 
Justin powiedz mamaie niech sie nie smieje tylko do ciezrowki przylaczy. bedzie wam razniej i weselej:-D
Ja bym chciala z kims cwiczyc bo samej to tak srednio mi idzie;-)

A wyprawka to naprawde nie lada wydatek. tyle kasiorki to ja na siebie chyba nigdy na raz nie wydalam:-D :-D :-D
 
reklama
Do góry