reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szkoła rodzenia - czy myślicie że to konieczne

U nas poród rodzinny jest bezpłatny, niezależnie czy chodziło się do szkoły czy nie. Są tylko wolne datki na szpital-jeśli ktoś chce. Wiesz co Karolinnko,przyjedż do nas urodzić :laugh:
 
reklama
U mnie jest 6 zajęć na SR kazde kosztuje po 15,00 zł. Zajęcia sa prowadzone w szpitalu w którym będe rodziła, poznajemy dzięki temu wszystkie zasady jakie tam panują, personel, więc jak przyjade do porodu to bede się czuła jak w domu. Poród rodzinny kosztuje 120,00 zł. Myślę że jest to w granicach rozsądku
 
cześć! :)
wczoraj byłam na kolejnych zajęciach w szkole rodzenia!
i muszę przyznać, że naprawdę warto.
jest to przede wszystkim dla mnie psychiczne (emocjonalne) przygotowanie na urodzenie dzidziusia.
mamy w tygodniu 1 zajecia teoretyczne i 1 -ćwiczenia.
Wygląda to mniej więcej tak- teoria to jest wiedza książkowa, ale rozszerzona o wiedzę "praktyczną " połoznej, rady wskazówki itp.

ćwiczenia są różne -rozciągające, relaksujące wszystkie bardzo przyjemne
fajne jest to, że w zajeciach uczestniczy mąż, tzn np. uczymy się technik masażu, pokazują jak np. mąż może nam aktywnie pomóc w czasie porodu

mąż był bardzo zadowolony i "potrzebny"

poza tym uczą oddychania oczywiście

muszę powiedzieć, że wczoraj bardzo się zrelaksowałam, skupiłam wreszcie na moim biednym dziecku, które ma strzasznie zabieganą mamusię (jak tak dalej pójdzie to przegapię mój termin ;)
J
 
Byłam w tym tygodniu na pierwszych zajęciach SR. Prowadzi je położna ze szpitala, w którym chcę rodzić. Przynajmniej będę miała jakąś znajomą twarz :) Tematem był poród ::) no i uczyliśmy się oddychania. Na natępnych zajęciach powie nam co zabrać ze sobą do szpitala - wybieram się z kartką i długopisem. Będę uważnie notować ;)
 
empolan ogólnie jak będziesz wracać z zajęć to napisz zawsze krótki raporcik z tego co się dowiedziałaś...to poczujemy się trochę tak jakbyśmy chodziły tam razem z Tobą... ;) zajęcia są raz w tygodniu czy częsciej ???
 
reklama
Na pewno napiszę wszystko co nam powiedzą :) Zajęcia są co tydzień i trwają ok. godz. Nie byłam na zajęciach organizacyjnych i dlatego nie znam na razie innych tematów. O porodzie położna mówiła w przystępny sposób, starając się nie straszyć ;) Niestety do mnie trochę zaczęło docierać co mnie czeka :( Przede wszystkim to dowiedziałam się, że w naszym szpitalu żadnego znieczulenia do porodu nie dają, więc będzie na "żywca". Omówiła krótko 3 fazy porodu. Najważniejsze to chyba to, że jak skurcze są regularnie co 10 min. jedziemy do szpitala. Jeżeli to poród pozorny, przetrzymają przez noc i wypuszczą. Ale jeżeli co 10 min. to jedziemy!
 
Do góry