Szkola Rodzenia

[adasia]

Nadia - fajnie , że masz szkołę bezpłatną u mnie takiej nie ma

 

[kallusia]

Ja tez zamierzam sie wybrac do takiej szkolki choc jedna juz zaliczylam za zajeciach na studiach ale teraz bedzie praktycznie :laugh: oczywiscie jak uda mi sie do domku przyjechac :laugh: tutaj znaczy w londynie tez jestem zapisana ale tutaj trwa to jeden dzien do 9.00 do 16.00 pranoja : ale chce zobaczyc jak to bedzie wygladalo
Z tego co sie orientuje to w bielsku przy szpitalu to koszt 300 zlotych wiec kupe kasy moim zdaniem to przesada ale z tego co wiem to faktycznie warto ;D

 

[PaulinaAnna]

Nadia fajosko ze sie zapisalas. U mnei nie ma szkol rodzenia jedynie aerobik i joga, ja zapisze sie od 24 tc na aerobik bo przyda sie rozruszac stawy i miesnie przed porodem a do tego poznac kobiety co rodza w tym samym czasie, potem bede je widywac w przedszkolu i szkole, wiec nowe znajomosci
Co do porodow rodzinnych to w Holandii sa normalka, nie placi sie za nie jesli sie rodzi w szpitalu, a i tak 96% porodow odbywa sie w domu w towarzystwie partnera a czasami nawet rodzicow Ja stawiam ze bede tak krzyczec ze moj nie wytrzyama przy mnie i pujdzie na papieroska do pokoju obok i tam bedzie sledzil przebieg porodu.
Znacie przypadki ze kobieta wykrzykuje Nic wiecej sexu albo ze Nigdy wiecej nie wejdziesz we mnie !! Dobre co ;D

 

[nadia]

Też się cieszę że jest taki rodzynek szpital w Kraku, gdzie za darmo jest szkoła rodzenia i to na dodatek bardzo chwalona przez "absolwentki"  A ja dlatego tak szybko się zapisałam tzn tak wcześnie (aż trochę się bałam że zapeszę :) bo tam straszne tłumy, i nie raz słyszałam że dziewczyny w 3 mc dzwoniły i już nie było miejsc.
Mój mężuś też do twardzieli w kwestiach szpitalnych nie należy, a zwłaszcza gdy bliska osoba cierpi, więc na chwilę obecną obiecał że jest w stanie ze mną być w pierwszej fazie porodu, ale jak to ujął "jak główka zacznie wychodzić to ja też wychodzę"  :laugh: A jak będzie zobaczymy

 

[Moniqa]

"jak główka zacznie wychodzić to ja też wychodzę"  :laugh: A jak będzie zobaczymy

Dobre to ;D ..

Moj mężus juz wszystkie kasety z kamerki wyczyscil na porod ... grunt to dobre przygotowanie ;D

Ja zamierzam jutro przejsc sie do tej szkoly rodzenia ... popytam ... dowiem sie czegos i wtedy zadecydujemy

 

[rudykot2]

hello. Jestem w lekim szoku. U nas szkoła bezpłatna, pięć spotkań po 2 godziny. Zaczynam od przyszłego czwartku, bo następna edycja dopiero w połowie października. Wszystko opowiem, jak będę po. :laugh: :laugh: :laugh:

 

[Agnieszka18]

MoniQa - mam pytanko - chcesz żeby ta najintymniejsza dla Waszej trójki chwila porodu została uwieczniona i pokazywana całemu światu??

 

[Moniqa]

Aga ... ooo ... nie zastanawialam sie ... uwieczniona to i moze jak najbardziej, ale pokazywana calemu swiatu to moze juz mniej ,, a czemu pytasz ??

 

[Agnieszka18]

Nie wiem MoniQa, tak jakos ....

Nigdy nie podobało mi sie jak na filamch tata biega z kamerka i krzyczy do żony "przyj"

Chciałam wiedzieć jakie jest Twoje zdanie na ten temat.

Może jestem dziwak, ale pierwsze dziecko urodziłam sama bez męża, ma wszytsko byliśmy za młodzi i niedojrzali - nawet na wspólny poród - tak zdecydowaliśmy razem i było OK

Dzis wiem że będzie to chwila dla nas - razem będziemy sie z niej cieszyć - nie ukrywam nie mam ochoty żeby ktoś inny poza moim mężem oglądał moje zakrwawione krocze....

 

[Moniqa]

Nie no jak najbardziej nie mam ochoty zeby ktos ogladal moje krocze ;D ... jak to ladnie ujelas zakrwawione ... jak juz mamy filmowac to raczej poczatek i koniec ,.... czyli jak melenstwo jest juz z Nami .. ale mam mieszane uczucia .. wiec nie wiem .. moze przy zdjeciach obstaniemy tylko .. aczkolwiek jak juz pisalam moj mezus juz kasety wyczyscil na porod : ... ale jak cos uzmyslowie mu ze ja nie chce