Witajcie Kobiety. Mam pytanie. Czy ktoras z was rodziła w tym szpitalu siłami natury? Za 3 tyg mam termin porodu. Naczytałam sie opinii na temat owego szpitala i jestem przerazonna! Wiekszosc porodow konczylo sie CC... Pierwsze dziecko rodzilam siłami natury w gliwicach. Kolezanka lezala ostatnio tydzien w szpitalu w Knurowie i powiedziala , ze faktycznie duzo cesarek bylo . Oczywiscie jak bedzie taka potrzeba na cc to wiadomo ze nie mam nic do gadania... ale boje sie masakrycznie. Chcialabym abyscie podzieliły sie ze mna swoimi wrazeniami co i jak