reklama
Dzięki wielkie za pomoc 
Mam jeszcze jedno pytanie, bo moja lekarka mnie straszy, że mam skróconą szyjkę (ok. 20 mm) i żebym uważała, żeby dotrwać chociaż do 37. tygodnia. Czy w 34. tygodniu to już normalne, że szyjka się skraca czy to może normalne, że przy cukrzycy może się skracać szybciej? Synek ma wagę prawidłową, nie jest za duży jak na swój wiek ciążowy.
Mam jeszcze jedno pytanie, bo moja lekarka mnie straszy, że mam skróconą szyjkę (ok. 20 mm) i żebym uważała, żeby dotrwać chociaż do 37. tygodnia. Czy w 34. tygodniu to już normalne, że szyjka się skraca czy to może normalne, że przy cukrzycy może się skracać szybciej? Synek ma wagę prawidłową, nie jest za duży jak na swój wiek ciążowy.
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2016
- Postów
- 8
Cukrzyca na to nie ma wpływu, to raczej indywidualna skłonność organizmu. Ja mając cukrzyce ciążową (tylko na diecie bo wyniki były na granicy normy) szyjkę mialam długą i zamknięta do samego końca - poród mialam wywoływany w 41+3 i dopiero drugiego dnia wywołania szyjka zaczęła się skracać i pojawiło sie rozwarcie 2cm a trzeciego dnia popołudniu dopiero urodziłam. Wiec spokojnie nie martw sie ale oszczędzaj ile mozesz i dużo leż najlepiej z pupa i nogami delikatnie podniesiona. Z takim skróceniem (do.1,8cm) moja znajoma chodziła od 30tc a urodziła 3dni po terminie.
Ja oprócz rzeczy, które wymieniła cz.alex miałam podkład do przewijania, żeby nie kłaść dziecka bezpośrednio na szpitalny przewijak, maść bepanthen (raz mi się zdarzyło, że po szpitalnych pieluszkach synek miał zaczerwienioną pupę, a poza tym przydała się dla mnie bo miałam odparzenia od plastra trzymającego wkłucie), laktator, polecałabym także mieć ze sobą papier toaletowy, bo jak się skończy w porze, w której nie ma pań sprzątających, to ciężko się doprosić.
Podkłady laktator i maść planowałam zabrać , zawsze lepiej mieć swoje a nie szukać gorzej bo teraz te światowe dni młodzieży i nie wiem jak się dostanę do szpitala jak by co .. no i byłam przekonana ze lekarka z patologii ciąży będzie mnie kierować skoro tam chodzę a dziś mi mówi ze muszę mieć skierowanie od lekarza prowadzącego.. zamieszanie straszne ! wpisała mi niby w karcie ciąży że poród na kopernika i podbiła mi to ale nie wiem czy to wystarczy ;/
gorzej bo teraz te światowe dni młodzieży i nie wiem jak się dostanę do szpitala jak by co .. no i byłam przekonana ze lekarka z patologii ciąży będzie mnie kierować skoro tam chodzę a dziś mi mówi ze muszę mieć skierowanie od lekarza prowadzącego.. zamieszanie straszne ! wpisała mi niby w karcie ciąży że poród na kopernika i podbiła mi to ale nie wiem czy to wystarczy ;/Jeszcze maść do brodawek bardzo się przydaje.
Z tego co wiem wystarczy wydrukować identyfikator z oznaczeniem SZ i podbić go w szpitalu, ale skoro masz w karcie ciąży przybitą informację o porodzie na Kopernika, to chyba jest jeszcze bardziej skuteczne niż pieczątka.
Z tego co wiem wystarczy wydrukować identyfikator z oznaczeniem SZ i podbić go w szpitalu, ale skoro masz w karcie ciąży przybitą informację o porodzie na Kopernika, to chyba jest jeszcze bardziej skuteczne niż pieczątka.
Ja tez chodzę do Kopernika do Poradni od kilku miesięcy z powodu cukrzycy i też byłam przekonana, że do porodu przyjmą tam "z automatu". Teraz się trochę zaniepokoiłam Waszymi postami, dziewczyny Wybieram się na wizytę do Poradni w środę to zapytam co i jak...
Wybieram się na wizytę do Poradni w środę to zapytam co i jak...No właśnie ja też tak sądziłam , idę jutro do swojej ginekolog odebrać badania bo właściwie zostałam bez lekarza na te ostatnie tygodnie , termin mam na 6 sierpnia w pato mam być 2 jeśli nie urodzę a u swojego ginekologa miałam już nie przychodzić bo ona też myślała że zajmą się mną na patologii ... dziwne to strasznie
reklama
Mam pytanie do dziewczyn, które mają zamiar rodzić na Kopernika. Czy miałyście możliwość obejrzeć sale porodowe, poporodowe itp. Z tego co widzę szpital nie prowadzi dni otwartych Mam termin na koniec sierpnia i zastanawiam się nad wyborem tego szpitala, ale brak jakichkolwiek informacji na stronie szpitala trochę mnie odstrasza...
Mam termin na koniec sierpnia i zastanawiam się nad wyborem tego szpitala, ale brak jakichkolwiek informacji na stronie szpitala trochę mnie odstrasza...