Witam . W czerwcu rodze swoje pierwsze dziecko , zdecydowałam sie na szpital na Polnej ze wzgledu na moja wade serca.Do gin chodze prywatnie do Bieganskiej.Ostatnio poinformowalam ja ze chce rodzic na Polnej , ona poweidziala ze skoro jestem jej pacjentka to nie ma oczywiscie problemu, ze da mi tam skierowanie wczesniej skoro mieszkam dosyc daleko od Poznania. Czy ktos mial podobna sytuacje i moglby mi co nieco powiedziec o jej opiece itd?
reklama
Ja chodze do Bartlewicza który też pracuje na polnej ale może link ci coś pomoże
dr n. med. krzysztof hadaś, dr n. med. ewa biegańska ginekolog Poznań - opinie - ZnanyLekarz.pl
dr n. med. krzysztof hadaś, dr n. med. ewa biegańska ginekolog Poznań - opinie - ZnanyLekarz.pl
Hej Kobietki, czy któraś z Was rodziła na Lutyckiej? Ja jestem w zasadzie zdecydowana, jedno co mnie zastanawia, to jak tam jest z higieną w tym szpitalu? Bo aż się zszokowałam jak przeczytałam wypowiedzi paru ciężarnych na forum odnośnie szpitali w innych miastach, że podczas zakładania wenflonu lub pobierania krwi nie są zakładane rękawiczki, że nie ma papieru toaletowego (to akurat mogę sobie zabrać,ale przecież nie kupię im rękawiczek
). Jakie były Wasze obserwacje? Termin mam za 2 msce,więc już coraz bliżej
W ogóle to witam Was, bo jestem nowa na forum i zamierzam się aktywnie włączyć w dyskusje
). Jakie były Wasze obserwacje? Termin mam za 2 msce,więc już coraz bliżejW ogóle to witam Was, bo jestem nowa na forum i zamierzam się aktywnie włączyć w dyskusje
Karola2901
Nas Troje ;* B+K=J ;D
Witaj. Ja rodziłam na Lutyckiej w maju zeszłego roku. I nie miałam zadnych zastrzezen. Papier toaletowy, podklady i inne higieniczne rzeczy były co dzień przynoszone, w razie gdyby nagle się skończylo wystarczyło poprosić położną i bez zadnego ale dostawałas.
Jedynie co to myslalam ze woecej pokaza mi jak zajac sie maluszkiem, a tam przywiezli dziecko wlozyli do lozeczka i poszli!!!
Jedynie co to myslalam ze woecej pokaza mi jak zajac sie maluszkiem, a tam przywiezli dziecko wlozyli do lozeczka i poszli!!!
skrzat910
żyje dla nowego życia
Jaka jest Biegańska to ja nie wiem. Ja chodziłam do Hadasia i mam dzięki jego zaangażowaniu córke choć inni lekarze mówili że nie moge zajść w ciąże. On jest wspaniałym człowiekiem i lekarzem od ciąż niemożliwych. Poza tym widze że większość opinii pozytywnych jest o Hadasiu a nie o Biegańskiej. Myśle że wystarczy pójść do pani Agaty albo Kasi i poprosić o przepisanie do pana doktora.
A co do Polnej to fakt dostaniesz sie bez problemu z wadą serca ale oni tam są zawsze mądrzejsi bo nawet jak będziesz miała wskaznie na cc to to oleją i będą prowadzić poród naturalnie do momentu kiedy to oni uznają że trzeba zrobić cesarke. Ja miałam wskazanie na cc od ginekologa i reumatologa ale oni to w dupie mieli i 2 dni mnie męczyli a dopiero jak dziecko nie dali rady wycisnąć przy partych to poszłam na cc.
A co do Polnej to fakt dostaniesz sie bez problemu z wadą serca ale oni tam są zawsze mądrzejsi bo nawet jak będziesz miała wskaznie na cc to to oleją i będą prowadzić poród naturalnie do momentu kiedy to oni uznają że trzeba zrobić cesarke. Ja miałam wskazanie na cc od ginekologa i reumatologa ale oni to w dupie mieli i 2 dni mnie męczyli a dopiero jak dziecko nie dali rady wycisnąć przy partych to poszłam na cc.
Karola2901
Nas Troje ;* B+K=J ;D
Zakładają! ja bym sobie nie dała bez rekawiczek cokolwiek robicA jak te rękawice?
ja tez mam gina z Lutyckiej, ale akurat go nie było na dyzurze jak rodziłam
No ja właśnie też bym nie dała, dlatego to ważne dla mnie, żebym jeszcze nie musiała poza całym porodem ich rękawiczkami zajmować Mamusią majową także będę, już nie mogę się doczekać.
Po cichu liczę że moja pani ginekolog będzie przy porodzie,ale pewnie znając życie to wyjdzie inaczej. Nastawiam się jednak pozytywnie, bo od wielu osób słyszałam,że położne i w ogóle cały personel miły, będzie przy mnie mąż, wiec też jakoś raźniej. Jednak wiadomo jak to przed pierwszym porodem: mnóstwo pytań, wątpliwości i stres
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam Cię serdecznie
Mamusią majową także będę, już nie mogę się doczekać. Po cichu liczę że moja pani ginekolog będzie przy porodzie,ale pewnie znając życie to wyjdzie inaczej. Nastawiam się jednak pozytywnie, bo od wielu osób słyszałam,że położne i w ogóle cały personel miły, będzie przy mnie mąż, wiec też jakoś raźniej. Jednak wiadomo jak to przed pierwszym porodem: mnóstwo pytań, wątpliwości i stres
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam Cię serdecznie
reklama
Aha,zastanawiam się jeszcze jak z goleniem np? Chce to zrobić w domu przed...(mam nadzieję że zdążę), ale jakby im się coś nie podobało,to wziąć swoją maszynkę? Chyba tak będzie najlepiej,prawda? Zawsze można kupić lepszej jakości niż te co mają w szpitalu pewnie.
), ale jakby im się coś nie podobało,to wziąć swoją maszynkę? Chyba tak będzie najlepiej,prawda? Zawsze można kupić lepszej jakości niż te co mają w szpitalu pewnie.
