SZwy

[LuizaPatrycja]

Napiszcie mi w jakim czasie rozpuściły wam się zwy na kroczu? Jestem 11 dni po porodzie od kilku dni odczuwam większy dyskomfort w miejscu gdzie mam założone szwy, ciągnie mnie okrutnie i swędzi, wiem że się rana sę goi ale te szwy mi coraz bardziej przeszkadzaja,
Z biegiem czasu czuję się gorzej niż bezpośrednio po porodzie.

 

[EVE81]

Ja miałam poprostu ściągnięte w 5 dzień po porodzie.

 

[Gosia_k23]

a położna po porodzie Ci nic nie sprawdzała co i jak z raną ? może to z nią się coś dzieje ?
a szwy na pewno masz rozpuszczalne ?

ja się nie zapytałam w szpitalu jakie mam i mi je położna zdjęła kilka dni po porodzie chyba też jakoś 5 dni po było

 

[wampi]

Mi pierwszy szew rozpuścił się 4 dni po porodzie dokładnie to 3,5 dnia.

 

[kaja820]

jesli po 11 dniach sie nie rozpuscily to idz do gina i niech ci sciagnie.u mnie było tak ze po paru dniach zaczelam odczuwac dyskomfort i ciagniecie i okazalo sie ze rana zaczela mi ropiec bo szwy sie nie rozpuscily,ale szybko zareagowalam i wszystko bylo ok.idz do gina i niech to zobaczy, po co sie meczyc.

 

[LuizaPatrycja]

Dzięki za odpowiedź dziewczyny, tak też zrobię jutro pójdę na wizyte, niech zerknie mi na te szwy

 

[Pysia29d]

Dziewczynki po ilu dniach miałyście zdjęte szwy po cesarce??Mi przy wypisie ze szpitala kazali przyjść 13 dni po cesarce,bo mojej doktorki nie było(nie wiem jaki zwiazek miało to,przecież kto inny może sciagnać) a jak doktorka moja wróciła to nie mogła uwierzyć,że chodziłam tyle dni ze szwami bo czekali na nią(13 dni to duzo???)już i tak wsumie miałam przyrosnięte ze skórą i nie mogła wyciagnąć palcami.Prawda to że góra 6 dni się trzyma??

 

[Noel]

Szwy zdejmue się dokładnie w 7 dni po cc.
I robi to położna albo pielęgniarka.
Nie wiem po co czekali na Twoja lekarkę

 

[Pysia29d]

Szwy zdejmue się dokładnie w 7 dni po cc.
I robi to położna albo pielęgniarka.
Nie wiem po co czekali na Twoja lekarkę

bylam w szpitalu po 9 dniach po wypis i karte ciązy to powiedzieli że dadza mi jak przyjde 13 na sciaganie szwów(JUZ INNI lekarze to mówili) tamten lekarz ich poinformował.Czyli wszyscy wiedzieli że mam po 13 dniach.A moja doktorka się strasznie wkurzyla że tyle czasu,sciagneła mi po 11 dniach czy tam 12 ale i tak już nie chciało iśc.

 

[Pysia29d]

ja mam rozpuszczelne w srodku a na wierzchu jakiś takie coś grubego wystawało.taka strasznie gruba i twarda żyłka.Połozna była u mnie w czwartek i mówiłam jej kiedy mam szwy sciagane i pytałam się czy musze miec to zaklejone bo odkleiłam,to powiedziała ze musze!!! Specjalnie kupowałam takie plastry i zaklejałam.Jak doktorka zobaczyła plaster to mnie ochrzaniła,ze plastry ma się 3 dni potem się to wietrzy tak wiec widać że położna nie doinformowana .Mówiłam mojej doktorce że połozna mi tak radzila to powiedziała że troche ciemna jest.Dziewczynki a jak sprawdzić czy się rozpusciły czy nie??Nikt mi tego nie sprawdzał.