Szybko rosnący mięśniak w ciąży

[TuAga]

Hej,

Jestem w 20 tygodniu ciąży. Przed ciążą miałam 4 mięśniaki podsurowicówkowe, największy o średnicy 43 mm (maj). Już na pierwszym badaniu w ciąży ten mięśniak miał 5 cm. Potem rósł bardzo szybko, potem ciut zwolnił...dzisiaj ma już 8,6 cm. Mój ginekolog podczas dzisiejszego badania zaczął się mu bacznie przyglądać, stwierdził, że nie ma 100% pewności czy to jest ta sama zmiana, którą znamy od ponad 6 lat i stwierdził, że na wszelki wypadek skieruje mnie na konsultację do ginekologa onkologa. Mega się wystraszyłam...ale ginekolog po przejrzeniu wszystkich badań z poprzednich lat i stwierdzeniu, że mięśniak jest skąpoprzepływowy uznał, że nie będzie mnie tą konsultacją stresował, bo ryzyko, że jest to zmiana złośliwa jest ekstremalnie małe, że jest to raczej mój mięśniak (były 4 i nadal są 4) tylko rośnie tak szybko pod wpływem estrogenów. Mimo wszystko z wizyty wyszłam skołowana Na sobotę umówiłam się już do ginekologa onkologa na wszelki wypadek.

Czy któraś z Was miała mięśniaka, który zaczął się szybko powiększać w ciąży i był jednak mięśniakiem? Wszelkie Wasze historie na pewno mi poprawią humor, bo mimo, że z moim maluchem wszystko ok i że mięśniak nie stanowi zagrożenia dla ciąży (jest po przeciwnej stronie od łożyska + uwypukla się na zewnątrz jamy macicy) to jednak nie umiem się po dzisiejszej wizycie do końca cieszyć i głowa podsuwa mi różne niefajne scenariusze.

 

[Elencza]

Ja także mam mięśniaka, ale odkrytego dopiero w ciazy. Na początku był ok 2cm, na pierwszych prenatalnych miał już 4. Od tamtej pory nikt go nie mierzył, nawet nie wiem, jaki on jest...
W każdym razie 28.01 mam konsultacje i dowiem się co z nim. Na początku ciazy pytałam, jak to może wpłynąć na dziecko- teraz już wiem,że ma np mniej miejsca (czekam aż się odwrócił prawidłowo, ale na ostatnim usg miała już mało miejsca). Ale to nie wpłynie na ciążę sama w sobie, podczas proodu też nie będzie to przeszkodą. Ale ze bedzie rosl wiedziałam od początku (karmi się hormonami). Sprawdź faktycznie, czy to na pewno jeden z Twoich mięśniaków i spokojnie..

 

[TuAga]

Dzięki. Staram się nie martwić, ale trochę mnie to przybiło jednak. Wiem, że 30% mięśniaków powiększa się w ciąży, czasem bardzo szybko....i nie wiem czy ten mój, który powiększył się o 4 cm do 20 tygodnia ciąży to jakiś ekstremalny przypadek, czy raczej nie.

 

[Starlights]

Hej!
Ja również mam mięśniaka podsurowicówkowego i w każdej ciąży rośnie - poprzednie ciąże szybko się kończyły, mięśniak zmniejszał i w obecnej (25.t.c) znowu urósł. Z tego co czytałam, one rosną najmocniej w I i II trymestrze, w III już nie powinien.
A będziesz mieć córkę czy syna? Badania wykazały, że kobietom w ciąży z dziewczynkami mięśniaki rosną dynamiczniej do II trymestru
Ginekolodzy ogólni chyba nie potrafią najlepiej obserwować i interpretować mięśniaków, dobrze że idziesz jeszcze do ginekologa onkologa (ja też tak robiłam) - na pewno lepiej rozpozna obraz.

Miałam też czas, kiedy mocno stresowałam się tym mięśniakiem, bo denerwowało mnie to (i nadal denerwuje), że 100% diagnoza jest możliwa tylko po badaniu histopato. No a na to muszę jeszcze poczekać.. taka niepewność jest niefajna i dobrze Cię rozumiem.

 

[TuAga]

Hej!
Ja również mam mięśniaka podsurowicówkowego i w każdej ciąży rośnie - poprzednie ciąże szybko się kończyły, mięśniak zmniejszał i w obecnej (25.t.c) znowu urósł. Z tego co czytałam, one rosną najmocniej w I i II trymestrze, w III już nie powinien.
A będziesz mieć córkę czy syna? Badania wykazały, że kobietom w ciąży z dziewczynkami mięśniaki rosną dynamiczniej do II trymestru
Ginekolodzy ogólni chyba nie potrafią najlepiej obserwować i interpretować mięśniaków, dobrze że idziesz jeszcze do ginekologa onkologa (ja też tak robiłam) - na pewno lepiej rozpozna obraz.

Miałam też czas, kiedy mocno stresowałam się tym mięśniakiem, bo denerwowało mnie to (i nadal denerwuje), że 100% diagnoza jest możliwa tylko po badaniu histopato. No a na to muszę jeszcze poczekać.. taka niepewność jest niefajna i dobrze Cię rozumiem.

Syna

Z tego co wiem, to mięśniak nie ma szansy się uzłośliwić, może być tylko od razu zmianą złośliwą lub mięśniakiem. Dlatego chyba jedyne co zastanawia mojego ginekologa to to czy to ten sam, którego znamy od 2015 roku (rósł sobie zawsze ok 4-5 mm na rok). A wiesz może jakich wymiarów jest Twój mięśniak i o ile urósł? Trochę mi namieszał mój lekarz w głowie, ale mam nadzieję, że się uspokoję po dodatkowej konsultacji

 

[Starlights]

Syna

Z tego co wiem, to mięśniak nie ma szansy się uzłośliwić, może być tylko od razu zmianą złośliwą lub mięśniakiem. Dlatego chyba jedyne co zastanawia mojego ginekologa to to czy to ten sam, którego znamy od 2015 roku (rósł sobie zawsze ok 4-5 mm na rok). A wiesz może jakich wymiarów jest Twój mięśniak i o ile urósł? Trochę mi namieszał mój lekarz w głowie, ale mam nadzieję, że się uspokoję po dodatkowej konsultacji

Właśnie próbowałam przejrzeć wyniki USG z pomiarami tego mięśniaka, ale co lekarz to inny pomiar pierwsze pomiary to około 2cm, potem 3cm, w tej ciąży ok.4cm, ale lekarz już go nie mierzył w II trymestrze, podpytam na najbliższej wizycie.

Wiem, jaki stres czasem lekarze jednym słowem potrafią spowodować. Na pewno będzie w porządku! Daj znać po wizycie

 

[Gosia38]

Aga, spotkałyśmy się chyba na forum lipcowych mam. U mnie niestety pisałam jak się skończyło, ale do 6 tyg ciąży mięśniak z 2cm zrobił się 3,5cm wiec może zwyczajnie urosnąć pod wpływem hormonów. Wycięli mi przy okazji operacji całego mięśniaka i sprawdzili, w histopatologii wyszedł mięśniak.

 

[TuAga]

Aga, spotkałyśmy się chyba na forum lipcowych mam. U mnie niestety pisałam jak się skończyło, ale do 6 tyg ciąży mięśniak z 2cm zrobił się 3,5cm wiec może zwyczajnie urosnąć pod wpływem hormonów. Wycięli mi przy okazji operacji całego mięśniaka i sprawdzili, w histopatologii wyszedł mięśniak.

Małgosia na "Ciąży po 40tce" się spotkałyśmy. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.

Bardzo dziękuję, że się odezwałaś. Zachodzę w głowę co mojego lekarza tak zaniepokoiło, przejrzałam wszystkie wyniki od 2015 i ten mięśniak cały czas był tam gdzie jest, dalej jest ich 4 sztuki, tak jak wcześniej (czyli nowy nie jest) i pozostałe 2 większe też urosły proporcjonalnie, tyle, że nie są takie duże. Mam nadzieję, że humor mi się poprawi po dodatkowej konsultacji.

 

[Gosia38]

Małgosia na "Ciąży po 40tce" się spotkałyśmy. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.

Bardzo dziękuję, że się odezwałaś. Zachodzę w głowę co mojego lekarza tak zaniepokoiło, przejrzałam wszystkie wyniki od 2015 i ten mięśniak cały czas był tam gdzie jest, dalej jest ich 4 sztuki, tak jak wcześniej (czyli nowy nie jest) i pozostałe 2 większe też urosły proporcjonalnie, tyle, że nie są takie duże. Mam nadzieję, że humor mi się poprawi po dodatkowej konsultacji.

na pewno to ten sam mięśniak. Nie myśl o tym. Było 4 jest 4, wszystko się zgadza. Jakby był nowy, to pojawiłby się jako 5.

 

[Starlights]

Hej @TuAga
I jak po wizycie u ginekologa onkologa?

Ja mogę się troszkę pożalić, że tak jak mięśniaka nie czułam całą ciążę, tak od 2-3 dni (25 t.c.) daje mi mocno popalić i jest wyczuwalny jako spora gulka pod skórą - mąż ostatnio jak głaskał brzuch, zapytał co to jest za kulka muszę też to skonsultować z lekarzem.