Teściowie

[mamaoli]

Kaśka z tego co piszesz to normalnie dramat....

 

[kaśka76]

Mamaoli: ja już sama nie wiem co robić i myśłeć. jedyna pociecha w tym , że Krzyś trzyma moją stronę. powoli wymiękam. zresztą praqda jest brutalna - nie potrafię sięza cholerę przemóc żeby tam iśc i wysłuchiwać jej żalów na temat pracy, niedobrego męża itp.

 

[sylwia532]

dobrze ze wyjezdzam...................
dzis mna wstrzaslo
otoz w zwiazku z wyjazdem mam wiele spraw do zalatwienia-tesciowa chetnie popilnuje kacpra-zostawilam herbatke bo upaly wiadomo-przychodze po 3 godz.i patrze herbatka nie ruszona-tam gdzie stala tam lezy i na moje zapytanie dlaczego nie dala? bo sie bala ze sie zachlysnie bo jak bym dala butelke............ku...wa mac jak przy butelce histeria wrzask i po co stresowac skoro z kubeczka slicznie pije-a ona mi z teksem ze by go nauczyla(dziekuje bardzo) a z kubka niekapka nie leci bezposrednio-dziala na zasadzie smoczka i tlumaczylam ze kacper musi ssac zeby lecialo
ostatni raz-jutro musze pozalatwiac kupe spraw-biore kacpra w nosidlo i zasuwam
ostatni raz zostala z nim

 

[lolcia81]

kaśka, sylwia współczuje wam szczerze
Sylwia od kiedy dajesz Kacprowi pić z niekapka, bo ja sie zastanawiam nad kupnem chociaz Mateusz umie pic z butelki, ale na wszystkich sokach i herbatkach jest napisane ze dziecko powinno jak najszybciej nauczyc sie pic z kubeczka

 

[sylwia532]

lolcia od niedawna-tylko ja nie daje codziennie bo mleczko ma a nauczylam go wlasnie do takich awaryjnych sytuacji j.w.-a z niekapka z aventu takich od 3 miesiaca

 

[lolcia81]

sylwia właśnie dziś zakupiłam ten z aventu od 3 miesiąca ale moje dzieciątko z niego pić nie umie, a jak mu dałam butelke to od razu wypił :-[

 

[sylwia532]

lolcia nie od razu moj zanim zalapal o co biega przystawialam mu do dziobka chyba ze 2 tyg.i pewnego dnia taka sie milo zaskoczylam ze przyssal sie i pil pil pil.............no moj z butelki nie umie-na sam widok histeria

 

[KingaP]

sylwia chyba lepiej, źeby umiał z niekapka, niż z butli

 

[sylwia532]

kinga tak tak ja ytam sie ciesze ze butli nie zaakceptowal-tylko tesciow nie wiem po co dramatyzuje
i dzis musialam pozalatwiac pare rzeczy i zostawilam w niekapku herbatke-to nie dala bo sie bala ze sie zachlysnie-nie rozumie ze z kubka ciurkiem nie leci i ze musi ssac tak jak z butelki i mnie wkurza bo mowi ze mam jej butelke zostawic-powiedzialam ze wyrzucilam bo i tak mi sie nie przyda

 

[KingaP]

oj, te mamy. wszystko wiedzą lepiej...