reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test owulacyjny

reklama
Ja bym nie robiła. To już Twoja decyzja.
Ogólnie beta najczęściej wprowadza więcej zamieszania niż jest to potrzebne. A to czy nie jest za mała albo za duża, a potem czy przyrasta dobrze, a może za mało, a może za dużo. Jak jest ciąża, to beta tego nie zmieni. 2 oznaczenia to jakieś 80-100zł (jednego to już wogóle nie ma sensu robić).
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie raczej jestem w ciąży bo ta kreska dosyć wyraźna sam by się nie narysowała 🙃
 
A beta lepiej zrobić?
Ja zrobiłam tylko raz. Są lekarze, którzy nie zaliczą ciąży biochemicznej na podstawie testu ciążowego.

Chciałam powtórzyć, ale miałam takie cyrki z pobieraniem krwi, że odpuściłam drugi wynik. Na szczęście wszystko jest ok.

Nie sądzę natomiast, żeby beta przynosiła więcej szkody niż pożytku. Jeśli ktoś ma głowę na karku, będzie potrafił ja zinterpretować.
 
Hej. Pozwolę się podpiąć pod wątek. Otoz z testami owulacyjnych zaczęłam działać pierwszy raz w tym cyklu. Mam już jedna córkę, jedno poronienie za sobą, które było 2 miesiące temu i.. no właśnie i dalej staramy się o drugie dziecko. Przeczytałam już mnóstwo postów o testach. Moje cykle są nadal nieregularne, szacunkowo 30-35 dni trwają, w zależności od miesiąca. W tym miesiącu miesiączka przyszła po 30 dniach. Zaczęłam robić mimo to test odrazu po ustaniu krwawienia, w 6 dniu cyklu. Zawsze myślałam, ze owu przypada mi na 14-16 dzień, a na testach mam wrażenie se już jest pozytyw. Czy to jest wynik pozytywny 9 lub 10 dc? Czy to dopiero zmierza ku pozytywnemu?
0F4E95D3-D0F0-42D9-86E5-81529FFB9EBC.jpeg
 
Hej. Pozwolę się podpiąć pod wątek. Otoz z testami owulacyjnych zaczęłam działać pierwszy raz w tym cyklu. Mam już jedna córkę, jedno poronienie za sobą, które było 2 miesiące temu i.. no właśnie i dalej staramy się o drugie dziecko. Przeczytałam już mnóstwo postów o testach. Moje cykle są nadal nieregularne, szacunkowo 30-35 dni trwają, w zależności od miesiąca. W tym miesiącu miesiączka przyszła po 30 dniach. Zaczęłam robić mimo to test odrazu po ustaniu krwawienia, w 6 dniu cyklu. Zawsze myślałam, ze owu przypada mi na 14-16 dzień, a na testach mam wrażenie se już jest pozytyw. Czy to jest wynik pozytywny 9 lub 10 dc? Czy to dopiero zmierza ku pozytywnemu? Zobacz załącznik 1358521

Nie, kreska testowa powinna być mocniejsza niż testowa, Twojej jeszcze trochę brakuje. Niemniej jednak jak robisz raz dziennie testy to możesz przegapić pik, dlatego warto starać się przez cały cykl max. co 3 dni
 
Nie, kreska testowa powinna być mocniejsza niż testowa, Twojej jeszcze trochę brakuje. Niemniej jednak jak robisz raz dziennie testy to możesz przegapić pik, dlatego warto starać się przez cały cykl max. co 3 dni
jak dobrze, ze mój mąż wraca za dwa dni do domu. Już się martwiłam se to już teraz. Wiem, ze musi być mocniejsza lub taka sama, ale właśnie myślałam ze to już jest „taka sama”. Dzieki! Będę robić dwa razy dziennie i oby teraz się udało :( dziekuje!
 
reklama
Do góry