reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test Pappa/lekarze

Dołączył(a)
1 Grudzień 2016
Postów
1
Dziewczyny pomóżcie! Jestem tu nowa prosze o zrozumiałość...Otóż byłam u ginekologa na usg genetycznym(lekarz1) i ten stwierdził, zebym zrobiła test Pappa( mój lekarz(lekarz2) prowadzący nie robi usg) NT 2,5 NB +, CRL 60.8....zrozpaczona ze moja fasolka moze mieć jakaś chorobę 4 dni pózniej udałam sie do innego ginekologa (lekarz3), który rownież wykonał mi badanie usg NT 1,7 NB+, CRL 59.4. Lekarz(3) był przemiły i powiedział ze wyklucza jakakolwiek chorobę genetyczna, wszystko jest ok a ten test to tylko zabezpieczenie dla lekarzy w razie czego, ale on mi go nie zleca.. Dzisiaj na wizycie u mojego prowadzącego lekarz(2) nie wziął pod uwagę tego drugiego usg(z innej prywatnej placówki) tylko z tej placówki gdzie pracuje. "Ze skoro doktor wspomniał pani o teście być moze cos zauważył"...i znów żyje w stresie, ze moze cos być nie tak. Lekarz 1 jest małomówny, moje badanie genetyczne trwało 7 minut, zdjęcia mam takie jakby je kalkulatorem robił, zasiał we mnie tylko niepokój, na pytanie czy moze widać plec stwierdził "niby dziecko sie ustawia, ale na dwoje babka wróżyła". natomiast lekarz 3 miał super sprzęt, wszystko ładnie widać, wszystko mi wytlumaczyl, byłam u niego ok 20 minut...nie wiem co myślec, czy robić ten test....przepraszam, ze tak chaotycznie pisze ale nie wiem do kogo sie zwrócić...któremu lekarzowi zaufać...dodam ze lekarz1 na pierwszym usg stwierdził tylozgiecie macicy, a w dwa tygodnie pózniej nagle zrobiła sie przodozgieta...czy to jest rzetelny lekarz?

Pozdrawiam F.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ile masz lat? Przeziernosc karkowa do 2,5 jest uwazana za norme. Jezeli masz mniej niz 35 lat ryzyko chorob u dziecka jest mniejsze. Test Pappa kosztuje ok 200zl i wylicza prawdopodobienstwo wystapienia tristomii. Jesli Cie stac zrob bedziesz spokojniejsza. Jesli nie to moim zdaniem nie ma powodow do niepokoju.
 
Test Pappa nie jest testem do końca miarodajnym. Określi Ci prawdopodobieństwo wystąpienia niektórych wad, ale nawet jeśli wyjdzie duże prawdopodobieństwo - nie oznacza, że dziecko ma wadę, ani w drugą stronę - jeśli wyjdzie małe prawdopodobieństwo - dziecko może urodzić się z wadami.
Odpowiedz sobie na pytanie: Czy jeśli takie prawdopodobieństwo wyjdzie duże, to zdecydujesz się usunąć ciążę? Czy jesteś gotowa zrobić amniopunkcję?
Jeśli chcesz mieć większą pewność - zrób test NIFTY (jednakże jego koszt jest zdecydowanie większy)
 
Jeśli chcesz wydać bezsensownie 250 zl na test pappa to proszę Cię bardzo:p
Bez sensu go robić bo to durne statystyki nie badanie czy dziecko zdrowe często daje wynik fałszywie dodatni.
Samo usg wystarczy.
Później jeszcze dokładniej badaja bobasa na badaniu w 20 tyg polowkowe sprawdzają czy jak kość nosowa na 1 badaniu prenatalnym jest to czy ma odpowiednie wymiary czy płyn sie wsiaknal i wszystkie narządy czy sie dobrze rozwijają:) pod względem wad wrodzonych bo genetyczne usg to wady genetyczne później jeszcze w 30 tyg robisz usg tez ważne aczkolwiek polowkowe najważniejsze tak mówią lekarze także wyluzuj;)
 
Dziewczyny powiedzcie mi Co jest istotniejsze usg genetyczne czy test pappa. Jesli usg jak lekarz twierdzi wyszło wspaniale i nie widzi zadnych nieprawidlowosci to mogę byc spokojna.
 
Oczywiscie ze usg papa to tylko statystyka wyliczana na podstawie roznych czynnikow

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój test pappa wyszedł taki:
wolne beta hcg wyszło 47,6 IU/l
ryzyko podstawowe
trisomia 21 1:249
trisomia 18 1:601
trisomia 13 1:1888

Wynik wyjściowy jest własnie taki bo mam skończone 35 lat, ciekawa jestem jak by to zinterpretowali jak bym miała lat 34. Naturalnie, po samych wynikach z krwi, pewnie wyłabym do podusi, bo nie są to dobre wyniki. Na szczęście miałam robione to wraz z usg genetycznym, lekarka, która usg robiła, określiła, że występowanie tych wad u obu płodów (noszę bliźnięta) jest niskie. Także, na mój chłopski rozum, jeśli lekarz jest fachowcem, że się tak wyrażę, w górnej półki i ma dobry sprzęt, to jeśli mówi, że jest ok, to darowałabym sobie ten nieszczęsny test pappa, ale z drugiej strony, jeśli ma Ciebie uspokoić, to nie mówię "nie".
 
reklama
Pocieszam sie tym ze usg wyszło jak narazie idealnie mam 42 lata i nie ukrywam ze boję się co wyjdzie z krwi. Ale dzieki za odpowiedz.
 
Do góry