reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test pappa. Potrzebuję Waszej porady.

Karolina&Zosia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Sierpień 2018
Postów
226
Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było, ale jak dzieje się coś niepokojącego, to wiem, że można na Was liczyć. Otóż do rzeczy. Jestem w drugiej ciąży. Wszystko było super, do momentu nieszczęsnego testu pappa...
Badania w 12 tygodniu, wiek matki 32 lata
Z usg wszystkie parametry jak z książki: Crl 61mm, przezierność 2.00mm, wszelkie obrazy prawidłowe i widoczne. No i mamy test biochemiczny:
Wolne b-hcg 1991 Mom i Papp-a 0,486MoM. Ryzyko skorelowane trisomii 21 1: 160...
Wizytę u lekarza mam dziś po południu, ale chciałam prosić żebyście podzieliły się ze mną swoimi doświadczeniami. W każdej gorszej chwili byłyście jak plasterna ranę.
 
reklama
Taki wynik kwalifikuje do amniopunkcji. Zawsze można też wykonać NIPT. To jednak jest ryzyko poniżej 1%. Odbiegające od normy wyniki biochemii mogą być sygnałem złego funkcjonowania łożyska a nie tylko trisomii.
Tak właśnie podejrzewałam. Tymbardziej, że wydaje mi ze wyniki nie są jakieś tragiczne. Na amnipunkcję się raczej nie zdecyduję, juz bardziej się skłaniam ku NIPT.
 
To wszystko jest straszne. Najpierw obawiałam się drugiej ciąży. Udało się bardzo szybko, wszystko szło super i jakby szczęścia bylo już w nadmiarze musiały się pojawić problemy. Ehh
 
Jasne :) Obawiałam się, że to lekarz zlecił, bo jednak coś go niepokoiło.
A w takim przypadku - jeśli USG wyszło dobrze, to bym za bardzo się nie zamartwiała.

Ja bym pewnie jednak zrobiła amniopunkcję, bo jednak NIPT to wciąż badanie przesiewowe.

Później poszukam wątku dziewczyny, która miała bodajże ryzyko 1:7 i urodziła zdrowe dziecko. Jak uda mi się znaleźć, to wstawię linka :)
 
Jasne :) Obawiałam się, że to lekarz zlecił, bo jednak coś go niepokoiło.
A w takim przypadku - jeśli USG wyszło dobrze, to bym za bardzo się nie zamartwiała.

Ja bym pewnie jednak zrobiła amniopunkcję, bo jednak NIPT to wciąż badanie przesiewowe.

Później poszukam wątku dziewczyny, która miała bodajże ryzyko 1:7 i urodziła zdrowe dziecko. Jak uda mi się znaleźć, to wstawię linka :)
Super, bardzo dziękuję😘 na każdym usg lekarz mowil, ze wszystkie parametry są super i na usg prenatalnym tez obraz byl idealny, a pappa mnie wręcz zwaliło z nóg.
 
reklama
Znalazłam. Dziewczyna miała ryzyko 1:35. Poczytaj. Może będzie Ci lżej:
 
Do góry