reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.

Właśnie. Czyli jeśli w piątek był pik to owulacja mogła być w poniedziałek tak jak wskazał Twój lekarz. Skoro monitorujesz cykle u ginekologa, pewnie na Twoim miejscu bardziej opierałabym się na jego opinii. Mój ginekolog sam polecił mi robienie testów i wytłumaczył dokładnie wszystko.
Może porozmawiaj ze swoim jeśli w tym cyklu również Ci się nie uda.
 
reklama

Załączniki

  • A8DBE4B3-E67D-4886-BC68-475D8550BCC4.png
    A8DBE4B3-E67D-4886-BC68-475D8550BCC4.png
    478,1 KB · Wyświetleń: 50
Właśnie na tych nic praktycznie nie ma u mnie, te testy krótsze to właśnie te tylko wyjęte z plastikowego opakowania i przyklejone na kartkę
Właśnie na tych nic praktycznie nie ma u mnie, te testy krótsze to właśnie te tylko wyjęte z plastikowego opakowania i przyklejone na kartkę
Mi osobiście lepiej odczytywało się z nich wynik. Ja tez testowałam zupełnie inaczej niż Ty. Testy robiłam raz dziennie. Zawsze o tej samej porze (19:00). Przed testem wstrzymywałam się piciem, aby mieć „lepsze stężenie” 😉 nie uprawiałam również sexu do dnia piku. W moim przypadku nie mam jak sprawdzać śluzu, bo go nie miewam. Jak nie jesteś przekonana do testów to najzwyczajniej je odstaw. Najważniejsze, ze monitorujesz cykl u ginekologa. To najpewniejszy sposób pomocy przy staraniach.
 
Właśnie tak zrobię testy chyba nie sa dla mnie :) dziś zrobiłam test i wyszła kreska mam wrażenie taka sama jak kontrolna, więc juz całkiem nie wiem kiedy była lub będzie ta owulacja 🙈(załączę zdjęcie)
Mówisz że nie uprawiałaś sexu do dnia piku więc podziwiam, my chcemy dzidzie, ale jeśli mamy na to ochotę to to robimy a nie czekamy bo nie wiadomo tak jak patrzę na te testy kiedy ta owulacja sie pojawi :) a jeśli chodzi o obserwacje śluzu również nie mogę go obserwować bo go nie mam :)
Po ponad 3 latach starań i poronieniem po drodze nie miałam problemu z tym aby na kilka dni po miesiączce wstrzymać się z sexem. Udało się zajść w ciąże przy pierwszej próbie z testami. Niestety znowu ciąży nie utrzymałam i będę z nimi próbowała dalej 😁 mi jakoś z nimi po drodze😉
Ps: w tym cyklu nie testuj więcej, bo po pierwszym piku nie ma to już żadnego sensu.
 
Ale powiedz mi jakie prawdopodobieństwo jest ze owulacja już była? Być może test pokaże 2 kreski dziś i za 24h będzie owulacja skoro ginekolog mówił poniedziałek wtorek środa?
Nie odpowiem Ci na pytanie czy już była. Moim zdaniem, po załączonych zdjęciach można wnioskować, ze pik miałaś 10 dc. Czyli owulacja powinna nastąpić tak jak pisałaś 24-36h. Może czułaś jakieś kłucia w jajniku? Prawym/ lewym? To również zwiastuje owulacje.
 
Nie odpowiem Ci na pytanie czy już była. Moim zdaniem, po załączonych zdjęciach można wnioskować, ze pik miałaś 10 dc. Czyli owulacja powinna nastąpić tak jak pisałaś 24-36h. Może czułaś jakieś kłucia w jajniku? Prawym/ lewym? To również zwiastuje owulacje.
I jeszcze jedno, jak pisała koleżanka wcześniej. Testy najlepiej odczytywać na bieżąco. Ja mogę się mylić, test tez już swoje leży. Na Twoim miejscu w tym cyklu trzymałabym się opinii ginekologa. To są specjaliści 😉
 
reklama
Do góry