TESTY rowerka biegowego First BIKE. Opinie, relacje, komentarze.

[justysia85]

malaaa zgadzam się z Kamilą SZYMUŚ urodzony FIRSTBIKOWIEC,JEST świetny.

kamciu Oliwka ma już sposób na podryw,a ,że z dwulatkami nie idzie sie jeszcze dogadać za bardzo to trenuje na starszych;-);-):-).
jest nie ziemska

 

[kamlotka]

Witamy! :-)

U nas powolutku 'dochodzimy' do wprawy :-)
Szczerze, to już się trochę martwiłam, dlaczego postępy aż tak różnią się u Szymka i Oliwki i wiecie co? Uważam, że nie mam się czym martwić, każde dziecko jest inne, Szymuś wspaniały, a moja Mała? Też oczywiście, ale jest nadzwyczaj ostrożna Była taka nawet gdy uczyła się chodzić, dosyć późno zaczęła tak naprawdę sama pokonywać trasę od pokoju do pokoju, bo miała ponad rok i dwa miesiące, ale jak zaczęła to praktycznie od razu i z dnia na dzień poszła przed siebie :-)
W tym przypadku może być podobnie, ćwiczymy, ale nic na siłę, jak nie chce, to rower odstawiamy lub...... go niosę


A tak wyglądał nasz podbój rynku i oczywiście spojrzeń zaciekawionych przechodniów :-)

[video=youtube;6sNOax7iRUg]http://www.youtube.com/watch?v=6sNOax7iRUg[/video][video=youtube;Y1lX1viUw40]http://www.youtube.com/watch?v=Y1lX1viUw40[/video][video=youtube;4SyLygUU8-M]http://www.youtube.com/watch?v=4SyLygUU8-M[/video]

 

[MaLea]

kamlotka pewnie sobie myślałaś, że łatwo mi mówić że masz się nie martwić, ale naprawdę rozumiem Twoją sytuację. pierwszego dnia też łapałam doła, bo mały nie chciał wsiąść na rower a przecież zależy nam, by się sprawdzić w roli testerów.
nie sposób nie porównywać naszych dzieciaków, ale wydaje mi się że super wyszło że mają inne tempo nauki :-) jest ciekawie i prawdziwie :-) teraz Szymek będzie już nudny a my będziemy cieszyć się z pierwszych szaleństw Oliwki :-)
bardzo dobrze sobie radzi, powoli, ale wreszcie siedzi :-) i nawet zaczyna kombinować (swoją drogą niezłą sobie wybrała "górkę" ;-))

marta Toś superancko wygląda w tych kombinezonach - taki mały krasnal a jeździ na rowerku :-)

często Wasze dzieciaki się przewracają? bo Szymek to w zasadzie tylko czasem przy zjazdach z górki. ale zwykle to rower się przewraca a on stoi (czasem się mocniej zachwieje, ale trzyma się na nogach :-)) to duży plus biegówek, że te upadki nie są takie straszne jak myślałam :-)

 

[marta.bo.bo]

dzięki w imieniu Tosia MaLea

co do przewracania się- w sumie rzadko, acz się zdarza ;-):

ale jest "małostraszne" ;-) (jak widać):

a tu FirstBikowy Starszak, który dziś został pasowany na Starszaka w przedszkolu, że się tak przy okazji pochwalę :-):

FirstBike- nie tylko dla Maluszków

 

[kamlotka]

MaLea Szymek wcale nie będzie nudny, bo jak się rozkręci na dobre, to dopiero może być ciekawie Na prawdę już się przejmowałam i to bardzo, ale tak myślę, że to przecież nie wyścig, czyż nie? Zobaczymy jak sprawy się potoczą :-) Uważam również, że dziewczynki też trochę inaczej mogą do tego podchodzić niż chłopcy, ale z pewnością tak samo mogą się tego nauczyć
Ale Szymek to na prawdę EXPRES Tydzień czasu, a on śmiga lepiej niż niejeden 5-cio latek :-) Naprawdę, bardzo go podziwiam, jest super!

 

[Tyńka]

Cześć wszstkim testowiczkom,

Wróciliśmy z tygodniowego wypadu w góry i z ogromnym zaciekawieniem przejrzałam cały wątek. Jestem zachwycona jak Wasze dzieci świetnie dają sobie radę na rowerku.
Przyznam że u nas nauka idzie raczej opornie. Hania (z myślą o której jest rowerek) jest wielką indywidualistką. Nie da sobie nic narzucić. Rowerek zaciekawił ja ogromnie pierwszego dnia natomiast teraz nastąpił regres. Mówi, że się boi i nie chce nawet próbować na niego usiąść.
Staram się ją motywować przez starszego brata. Staś jeździ koło niej i widzę że jest zazdrosna o jego umiejętności. Natomiast brakuje jej determinacji żeby samej usiąść i spróbować. Może macie jakieś pomysły żeby zachęcić oporną dwulatkę?

A to nasze rowerowe spacery gdzie Hania głównie biegnie za rowerkiem
http://img805.imageshack.us/img805/3734/imag0085k.jpg

 

[First BIKE Ania]

Hej Tyńka, Dziękuję za materiał. Dzieci różnie zaczynają... Każde na swój sposób, ale wszystkie, po odpowiednim dla siebie czasie, tak samo doskonale się bawią :-)

Zerknij proszę na moją odpowiedź odnośnie tego czy Hania nie jest jeszcze za mała. Tam podaję szczegóły jak to można sprawdzić: https://www.babyboom.pl/forum/first...rku-bez-pedalow-54196/index2.html#post7719105

Marta, fajnie, że do nas dołączyłaś! I to jak stylowo :-) Ciekawe zdjęcia.

Dziewczyny, wszystkim Wam dziękuję i oczywiście proszę o jeszcze :-) W wolnej chwili. Podczas spacerów w czasie kolejnego długiego weekendu, który zapowiada się mało tego, że cieplej niż dotychczas to jeszcze słonecznie!!! Oby się sprawdziło. U mnie jak na razie jest przepięknie, choć poranek błyszczał szronem na szybach.

 

[First BIKE Ania]

Moi Drodzy, wszystkich Was, którzy cichutko tylko do nas zaglądają zapraszam do śledzenia także innych naszych wątków. Jest równie ciekawie i można poczytać (a może jednak i pogadać? do czego baaaardzo serdecznie zapraszam) o doświadczeniach i spostrzeżeniach także innych BabyBoom-owych forumowiczek.

Może tu: https://www.babyboom.pl/forum/first...y-zwykly-z-pedalami-i-bocznymi-kolkami-54192/
Albo tu: https://www.babyboom.pl/forum/first...424/rowerek-biegowy-z-hamulcem-czy-bez-54193/
Lub tu: https://www.babyboom.pl/forum/first...y-wszystko-z-dodatkiem-dobrego-humorua-54197/

Pogadajmy! :-)

 

[Tyńka]

Aniu dzięki za linki, czytałam już ten wątek uważnie

Co do tego czy Hania się nadaje trudno to sprawdzić jeśli nie bardzo chce używać ale postanowiłam wziąć się na inny sposób.
Hania jest z natury bardzo odważna, chętnie podejmuje wyzwania na placu zabaw i nie boi się nawet trudnych i wysokich zabawek dla starszych dzieci. Natomiast jest bardzo, bardzo nieśmiała w kontaktach z dorosłymi i innymi dziećmi. Ucieka, wycofuje się i z reguły płacze. Pomyślałam, że może jeśli chodzi o rowerek to peszy ją przestrzeń na dworze. Na naszym podwórku jazda rowerkiem jest raczej utrudniona dla początkujących, natomiast myślę że Hania niezbyt pewnie czuje się na ulicy. Dziś odkurzyłam starannie kółka z piasku i wstawiłam rowerek do dziecinnego pokoju bez słowa. A w południe Hania widzę sama zaczęła prowadzać rowerek po korytarzu. Udało mi się to sfilmować i niebawem wstawię relację

a tutaj filmik jak prowadzamy rowerek w domu
http://imageshack.us/clip/my-videos/256/oszq.mp4/

 

[marta.bo.bo]

nie wyświetla mi się niestety Tyńko pokazuje mi się error. nie wiem why? czy tylko mi?

dziś wieczorem po kąpieli u nas wielkie oklejanie przed jutrzejszym planowanym szaleństwem FirsBike'owym.

relacja prawie na żywo ;-):

okleiliśmy rowerek z przodu:

i z boku

Adaś dokręca siedzonko na poziom antosiowy

drobne poprawki

FirstBikie and Tos pizamowo

zaglądam co tam ciekawego w bajce, z rowerka nie schodzę

pooglądać siebie w lustrze- niezbędne