To co "kochamy", czyli zakupy :)

[pscółka i spółka]

Nef - ja się już w 100% przerzuciłam na legginsy i do tego tuniki albo sukienki. Spodnie sa dla mnie niewygodne:-(

Na początku ciąży tak się bałam, że z tej racji, że zima to bedę musiała troche ciuchów ciążowych nakupować, ale do tej pory to tylko 3 x legginsy, 1 x jeansy, 1 x rajstopy ciążowe i 1 x spodnie dresowe na ćwiczenia dla ciążówek.
Z niepotrzebnych zakupów 1 x koszula (taka do pracy) ciązowa i płaszczyk jesienny (brzuch się mieści, ale cyce już nie).

Cała garderoba na górną połowę jest jeszcze ok i chyba do końca juz nie będzie nic potrzebne. Majtki też "przedciązowe" noszę, moje ulubione z Marks&Spencer

 

[aisak_85]

JA wczoraj zaopatrzyłam sie w podkłady poporodowe i te grube podpaski bella mama i majty jednorazowe bo pare dni temu miałam dziwne uczucie jakbym miała jechac rodzic heheh wiec zaczełam kompletowac torbe do szpitala niech se lezy bede spokojniejsza

 

[pscółka i spółka]

asiak - a ja już tyle razy o tym wspominałam, a jeszcze nie spakowałam, tj. mam na jednej kupce ciuchy, ręczniki i kapcie, ale jakos do torby jeszcze ich nie wpakowałam

 

[Nef]

kurcze, ja już w sumie mogłabym się spakować... ale wciąż zapominam o kapciach, musze kupić jakies takie, co nie szkoda będzie wyrzucić po szpitalu

 

[Kruczka]

o kurcze, a ja nawet nie pomyślałam o tym, żeby zacząć kompletować cokolwiek do szpitala, chyba przejdę się na Allegro, coby nie zostać na lodzie później;-)

 

[Bishopka]

Do szpitala polecam żel pod prysznic kora dębu z białego jelenia (firma :-)) taki o
jest tani, a skuteczny i ułatwia gojenie się krocza po nacięciu.

 

[aisak_85]

Do szpitala polecam żel pod prysznic kora dębu z białego jelenia (firma :-)) taki o
Zobacz załącznik 533723jest tani, a skuteczny i ułatwia gojenie się krocza po nacięciu.

to pachnie jakos fajnie?
nie piecze? na ranie?

 

[Tasia001]

Nef No właśnie położna na szkole rodzenia opowiadała, że dziewczyna miała takie super kapcie puchate... niestety połóg je załatwił. I polecała najtańsze albo nawet takie jak pod prysznic, żeby w razie "W" pod kranem spłukać.

 

[pscółka i spółka]

Tasia - no ja własnie takie basenowe kapcie planuję, bo jakoś nie wyobrażam sobie wziąc takie, których później nie można "zdezynfekować"

 

[Nef]

tasia nam na SR przy Gosi mówiono, żeby kupić jakies szerokie taniochy, coby bez schylania się stope włozyć i wywalić po wyjściu ze szpitala (bo to jednak szpital i rózne syfy na podłodze)

bishopka ja po cięciu tylko prysznic, w zyciu bym tam łapą nie dotnęła, plus przepłukiwanie roztworem kalii z butelki z bidonem