reklama
cześć,
fajny pomysł, jednak nie wiem, czy uda mi się z Wami spotkać.
Mieszkam we Wrocławiu, więc ten Kaziemierz to dla mnie dość daleko. Z drugiej strony nigdy tam nie byłam i chętnie bym się tam wybrała.
Pozdrawiam
Giza
fajny pomysł, jednak nie wiem, czy uda mi się z Wami spotkać.
Mieszkam we Wrocławiu, więc ten Kaziemierz to dla mnie dość daleko. Z drugiej strony nigdy tam nie byłam i chętnie bym się tam wybrała.
Pozdrawiam
Giza
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
ja glosuje za centrum. i tez nie ze wzgledu na siebie, a na "ogol". ale przeciw kazimierzowi. dojazd dosc skomplikowany, a przeciez nie wszystkie mamy auta. poza tym nie wiem, co macie na mysli piszac o "tanim" noclegu. nie sadze, zeby w kazimierzu bylo tak znowu tanio... ale to zalezy, co dla kogo jest tanie... choc jestem z lodzi - popieram i zgalaszam kandydature wawy, sporo dziewczyn tam przeciez miseszka, na pewno daloby sie kogos prenocowac...
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 11 978
No właśnie, Kazimierz jest super, ale dojazdowo nie taka łatwa sprawa, to minus. Proponujcie inne miejsca, potem będziemy głosować. Noclegi w Kazimierzu - prywatne kwatery za 30 zl od osoby za dobę, tak przynajmniej było w zeszłym roku. Wątpię, żeby dało się coś takiego znaleźć w Warszawie 
jak również w Krakowie, ale to może dziewczyny z Krakowa pomogą się zorientować... Poza tym weźcie pod uwagę, że byle piwo w Warszawie kosztuje koło 8 zł jedzenie też jest drogie. Ja oczywiście zapraszam do siebie, ale tylko 1 osobę plus dziecko zmieszczę - możesz to być Ty Marianeczko, obawiam się że nikt inny nie wytrzyma w naszym śmietniku...
jak również w Krakowie, ale to może dziewczyny z Krakowa pomogą się zorientować... Poza tym weźcie pod uwagę, że byle piwo w Warszawie kosztuje koło 8 zł jedzenie też jest drogie. Ja oczywiście zapraszam do siebie, ale tylko 1 osobę plus dziecko zmieszczę - możesz to być Ty Marianeczko, obawiam się że nikt inny nie wytrzyma w naszym śmietniku...
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 11 978
Hm... no ja byłam parę razy w Łowiczu i szczerze mówiąc, nie zachwycił mnie. W dodatku komunikacyjnie jest mniej więcej równie kiepski jak Kazimierz a nieporównanie brzydsze miejsce. Z Warszawy jedzie się pociągiem minimum godzinę, choć to blisko... Ale inna myśl przyszła mi do głowy - skoro mowa o Wawce, to Mimi pisała kiedyś o jakimś fajnym ośrodku nad Zegrzem (zalew). To jest tuż pod Warszawą, mogłybyśmy zorganizować sobie dojazd np. wynając vana z kierowcą (albo nawet autokar, hi, hi), trzeba by się zorientowac ile to kosztuje z Wawki i z powrotem. Ale zależy ile nas będzie, i kto samochodem - bo np. ja moim autem mogłabym zabrać 4 dorosłe osoby, lub 2 plus dziecko (oprócz Brunka). Jakby kilka z nas jechało autem, to może byśmy się załadowały. Tylko niechby Mimi sprawdziła ten ośrodek, jakie są ceny...
W dodatku komunikacyjnie jest mniej więcej równie kiepski jak Kazimierz a nieporównanie brzydsze miejsce. Z Warszawy jedzie się pociągiem minimum godzinę, choć to blisko... Ale inna myśl przyszła mi do głowy - skoro mowa o Wawce, to Mimi pisała kiedyś o jakimś fajnym ośrodku nad Zegrzem (zalew). To jest tuż pod Warszawą, mogłybyśmy zorganizować sobie dojazd np. wynając vana z kierowcą (albo nawet autokar, hi, hi), trzeba by się zorientowac ile to kosztuje z Wawki i z powrotem. Ale zależy ile nas będzie, i kto samochodem - bo np. ja moim autem mogłabym zabrać 4 dorosłe osoby, lub 2 plus dziecko (oprócz Brunka). Jakby kilka z nas jechało autem, to może byśmy się załadowały. Tylko niechby Mimi sprawdziła ten ośrodek, jakie są ceny...
Wiecie co mnie właściwie odpowiadałby każde miejsce, ale nie każdy termin u maj zdecydowanie odpada. Mam komunie i to aż dwie w ostatnie weekendy maja. Więc jęsli w maju to beze mnie, ale napewno zdacie mi relacje
Jestem tez za spotkaniem z dziećmi, która chce może nawet męża przywlec, u nas chyba nie obejdzie się bez taty, bo prawa jazdy nie mam a jazda autobusem mi się jakoś nie uśmiecha. Dlatego potrzebujemy taty kierowcy. Nie chce tez zostaiać Małej na cały dzień, noc to już w ogóle odpada, ja bym sie chyba zaryczała bez niej po raz koljeny, skoro kacha nocki z mamusią to niech narazie ma. ja korzystam bo jak za 12 lat powie mi, że jestem wredną matką to przynajmniej mi miłe wspomienia zostaną.
Buziaki
Jestem tez za spotkaniem z dziećmi, która chce może nawet męża przywlec, u nas chyba nie obejdzie się bez taty, bo prawa jazdy nie mam a jazda autobusem mi się jakoś nie uśmiecha. Dlatego potrzebujemy taty kierowcy. Nie chce tez zostaiać Małej na cały dzień, noc to już w ogóle odpada, ja bym sie chyba zaryczała bez niej po raz koljeny, skoro kacha nocki z mamusią to niech narazie ma. ja korzystam bo jak za 12 lat powie mi, że jestem wredną matką to przynajmniej mi miłe wspomienia zostaną.
Buziaki
reklama
asiuleks
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2005
- Postów
- 2 631
Super by bylo sie spotkac!
Ja jestem za spotkaniem ale bez dzieci :laugh: No chyba ze mi ktoras pomoze przy dwojce :laugh: A z tatusiami - jak dla mnie odpada. Wiadomo jak to jest z facetami. My znamy sie juz tyle czasu a oni ... Pewnie wiekszosc naszych mezow to przeciwnicy i wrogowie naszego forum ;D Oj ciezko bedzie mi dojechac do Wawy albo Krakowa - mam okolo 600km. Mieszkam blisko Gorzowa Wielkopolskiego - tj. w polnocno-zachodniej czesci Polski.
Ale do Centrum - czemu nie? :laugh:
Ja jestem za spotkaniem ale bez dzieci :laugh: No chyba ze mi ktoras pomoze przy dwojce :laugh: A z tatusiami - jak dla mnie odpada. Wiadomo jak to jest z facetami. My znamy sie juz tyle czasu a oni ... Pewnie wiekszosc naszych mezow to przeciwnicy i wrogowie naszego forum ;D Oj ciezko bedzie mi dojechac do Wawy albo Krakowa - mam okolo 600km. Mieszkam blisko Gorzowa Wielkopolskiego - tj. w polnocno-zachodniej czesci Polski.
Ale do Centrum - czemu nie? :laugh:
