reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala

Dołączył(a)
1 Grudzień 2012
Postów
6
Drogie Mamuśki,

Czy zabieracie się już do pakowania torby do szpitala?
Podobno powinno zabrano się za to zabrać ok.35-36 tc.

Na jakim jesteście etapie, bo ja dopiero na etapie planowania :-)


znalazłam tutaj ściągę Gdzie rodzić - Torba do szpitala

TORBA DO SZPITALA


Dokumenty:
• dowód osobisty
• aktualny dowód ubezpieczenia
• karta przebiegu ciąży
• ew. zaświadczenie ze szkoły rodzenia, skierowanie do szpitala
• numer NIP pracodawcy lub własny w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej


Wyniki badań:
• grupa krwi i czynnik Rh (oryginał)
• przy ujemnym Rh (Rh–) – badanie na obecność przeciwciał anty Rh
• zrobione po 32. tygodniu HBS – badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej
• odczyn WR – badanie w kierunku kiły (robione dwukrotne: na początku i pod koniec ciąży)
• wynik USG zrobionego po 36. tygodniu ciąży
• ostatnia morfologia i badanie moczu
• wynik badania na obecność HIV


Na czas porodu:
• ubranie dla mamy (1 lub 2 długie koszulki bawełniane typu T-shirt, szlafrok ew. rozpinany sweter lub bluza, ciepłe skarpetki, kapcie)
• wygodne ubranie dla taty (czasem wymagany jest zestaw jednorazowy: fartuch, maska, ochraniacze na buty – wówczas sprzedawane są w szpitalu) oraz kapcie
• jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek
• jednorazowe chusteczki
• pielucha lub bawełniana chusteczka (do przecierania twarzy, do okładów)
• woda kosmetyczna w aerozolu do odświeżania twarzy
• termofor z gorącą wodą (do okładów), owinięty w poszewkę
• pomadka do ust (wysuszonych podczas długotrwałego oddychania)
• ulubiona muzyka
• coś do jedzenia i picia (szczególnie dla taty)
• dla chętnych: aparat fotograficzny


Dla mamy po porodzie:
• koszula z rozpięciem, wygodna do karmienia
• 6 par jednorazowych majtek
• przybory toaletowe i kosmetyki
• 2 ręczniki
• kapcie
• szlafrok i klapki pod prysznic
• 20 pieluch jednorazowych w kształcie podpasek
• ręczniki papierowe, papier toaletowy
• dziecięce kółko do pływania lub poduszka z dziurką (do siadania w okresie gojenia się krocza)
• poduszeczka „jasiek” – przyda się do karmienia
• 2 staniki do karmienia i wkładki laktacyjne
• woda mineralna niegazowana
• ulubiony poradnik dla młodych mam
• telefon i ładowarka




Dla dziecka na trzydniowy pobyt w szpitalu:


• najmniejszy rozmiar jednorazowych pieluch lub pieluchy wielorazowe
• kilka pieluch tetrowych – na pewno się przydadzą np. po kąpieli
• 3 bawełniane koszulki
• 2 bawełniane cienkie czapeczki i jedna cieplejsza
• 3 pajacyki (śpiochy z rękawami i nogawkami – wygodniejsze są rozpinane w kroku) lub 3 kaftaniki i 3 pary śpiochów
• skarpetki i rękawiczki (żeby dziecko nie drapało się po buzi)
• kosmetyki dla dziecka (dowiedz się wcześniej w szpitalu, co będzie potrzebne)
• ręcznik kąpielowy
• szczoteczka do włosów
• kocyk lub śpiworem


Na powrót do domu:


• ubranie dla mamy (pamiętaj, że Twój brzuch nie od razu będzie płaski)
• odpowiednie do pory roku ubranko dla dziecka
• krem ochronny
• fotelik samochodowy dla noworodka lub specjalnie przystosowana do przewożenia dzieci gondola



a tu wersja do druku w pdf-ie Zobacz załącznik torba do szpita.pdf
 
reklama
Nam ostatnio na zajeciach polozna mowila, ze to kolko z dziura do siedzenia nie jest zbyt dobre, bo wlasnie koncentruje caly ucisk na ta strefe krocza, ktore powinno byc odciazone, wiec lepsza jest jakas normalna poduszka.
 
super że wątek powstał bo szukać później tego wszystkiego w wątku głównym to masakra..
nam jeszcze położne mówiły że najlepiej ciemne ręczniki zabrać no i wodę taką z dzióbkiem żeby wygodniej było pić.. ;-)
 
Odnośnie ręczników - ja biorę 2 zielone hhehe, jeden maleńki do bieżących spraw jak wytarcie dłoni itp, duży wiadomo pod prysznic......

Odnośnie majtochów, najlepsze - siatkowe - szybko można przeprać i mega oddychające...

Jeżeli chodzii o podkłady, to bella odradzam, jak wata normalnie i nic nie chloną, super sa baby ono.....

Warto (naprawdę super sprawa) do podmywania się wziąć niewielką buteleczkę wody mineralnej i w niej rozpuścić tantum rosa i tylko tym przemywać krocze.......rewelacja - od razu przynosi ulgę i rana goi się niesamowicie, po przemyciu psiknąć octeniseptem - ja po trzech dniach nei wiedziałam co to znaczy bol krocza, lekarze byli w szoku, że się tak pięknie goi.....

Odnośnie kółka z dziurką - szkoda przestrzeni, kobieta sobie na boczku znajdzie lepszą pozycję aniżeli na siedząco na tym kółku, ja przysiadywalam jednym półdupkiem hihihi:)

Na powrót do domu zostawcie sobie rzeczy w domu i dla dzidzi i dla Was - po co to dźwigać, no, ale nie zapomnijcie przygotować bo będą jajcury:D o tym zapomniałam i przez telefon musiałam wszystko tłumaczyć, który stanik, majtki, jakie rzeczy dla dzidzi:)

Na czas porodu naprawdę polecam mp3 z relaksacyjną muzyką, chusteczkę nasączoną olejkiem eterycznym - takim, który lubicie..........w momencie skurczu można wąchać i przynosi ulgę....
 
Ja chyba z połowe z tej listy bym nie brała, ze względu na cc no i niektóre rzeczy nie potrzebne raczej, kółko dmuchane tez wyczytałam że nie jest dobre bo jak się na takim siada to ponoć krew sie właśnie w kroczu kumuluje i naciska na szwy, ale nie próbowałam więc tylko pisze co czytałam:p ja wziełam ze sobą mp3 ale jakoś nie miałam okazji słuchać bo nawt mały spał to się bałam że nie usłysze go przez słuchawki:-p za to książke wziełam i troche poczytałam przy jego drzemkach. Podkłady dostawałam w szpitalu ale wziełam swoje i teraz też biore bo nie wiem jak w tym szpitalu będzie. Jaśka jeżeli miałabym brać to tylko zeby sobie pod głowe podłożyć, pamietam że do karmienia mi dały położne dodatkową poduche:)
Milusia ja też słyszałam pozytywne opinie o tantum rosa, ale takiego zastosowania nie brałam pod uwage aczkolwiek brzmi to całkiem sensownie:-) mnie mama kupiła jeszcze w pierwszej ciąży bo właśnie znajoma mi poleciła i jak na razie leży, ma termin ważności do 2014, myślałam że tym razem wykorzystam ale nie będzie mi chyba dane:-p
 
O jak milo,ze powstal taki watek :) Polozna mowila,ze najwazniejsze badania ksiazeczka itp dokumenty, dla siebie dwie koszule nocne dwa biustonosze do karmienia i wkladki zeby nie przeciekalo, 2 ciemne reczniki, oczywiscie klapki zwykle i kapielowe, szlafrok, szczoteczka i pasta, szczotka do wlosow, jakies mydelko (pod prysznic najlepiej szare), a dla malucha tylko pampersy lub tetry jak kto woli, a reszta jak kto chce bo szpital i tak daje swoje ( a slyszalam tez,ze w szpitalu ubranka itp rzeczy lubia zginac wiec to chyba niema sensu zeby brac). Ja spakowala tylko dwie takie bawelniane koszuleczki, skarpetki, czapeczki i niedrapki no i jedne takie polspioszki tak w razie co, mam nadzieje,ze mile panie nie wypakuja mojej torby tylko dadza po porodzie do szafki kolo lozka i sama bnede mogla sobie rozpakowac,ewentualnie maz. Wlozylam jeszcze siateczkowe majtki, podklady i samoloty po 5 szt reszte maz dowiezie jak bedzie trzeba tak samo rzeczy do wyjscia wszystko ma przygotowane wie gdzie, a i zapomnialabym ja jeszcze biore masc bepanthen albo linomag polozna mowila ze mozna sobie zabrac jakby brodawki od karmienia bolaly, a oslonki przygotuje mezowi w razie co tez dowiezie. Spakowalam jeszcze wode niegazowana jedna taka z dziubkiem, ale co wziasc do jedzenia nie wiem (przyznam nie lubie jesc obiadow u kogos, a tym bardziej, nie wiem czy nie bedzie mnie obrzydzac szpitalne jedzenie (zawsze taki niejadek bylam a moja wyobraznia,ze robil to ktos inny i nie wiem jak poteguje te niechec). Co mozna zjesc po porodzie pytram doswiadczone mamusie czy taka bulke z serkiem jakims np? czy cos lekkiego?
 
Ostatnia edycja:
Tak lekarz powinien pobrać ci wymaz a ty zanosisz do laboratorium bynajmniej tak u mnie jest dużo nie wyszło 35zł ale z tego co zauważyłam to co miasto to inne ceny. Niby badanie nie jest obowiązkowe ale dużo szpitali je wymaga. Dla świętego spokoju warto zrobić bo jak sie okaże że jest to przy porodzie dostaniesz lek żeby dziecko sie nie zaraziło.
 
reklama
To ja jeszcze dodam o tantum rosa, lepszy od butelki z dziubkiem jest np. spryskiwacz do kwiatków, taki mały:
https://www.google.pl/search?q=spry...GI4AS78IDgBQ&ved=0CAcQ_AUoAA&biw=1680&bih=905
Położna nam polecała na szkole rodzenia, więc byłam zaopatrzona w coś takiego. Dziewczyna z sali nie miał, mąż jej kupił, ale jak wszedł na salę to wybuchnęłyśmy śmiechem. Kupił jej olbrzymi zraszacz w kwiaciarni i to w kolorze pomarańczowy. Śmiałyśmy się, że pożar tym może gasić.
Jak byłam w szpitalu to zapomniałam np. gumki do włosów i później był problem, więc te co mają długie włosy też mogą zapakować do kosmetyczki.
Ładowarka do telefonu też by się przydała.
 
Do góry