Torba do szpitala!

[Agutek]

Z tymi ciuszkami to w kazdym szpitalu jest inaczej.Ale jak maja szpitalne do ubrania to po co bedziecie swoje brudzic!i z torba brudnych fatalaszkow do domu wracac,no nie?

chociażby dlatego, że w szpitalach nie piorą ciuszków proszkach dziecięcych tylko normalnych i często uczulają maluszki

co do prania ciuszków to wszystko mam już wyprane i wyprasowane
pieluchy wyprałam wczoraj, a będę jutro prasować
rożek też

 

[Agutek]

kurcze ja nawet jeszcze nie poprałam ubranek:-( muszę się zmobilizować jutro pójdę do sklepu po proszek jak myslicie czy te ubranka to wystarczy tak delikatnie przeprać ręcznie czy korzystać z pomocy pralki

ja prałam w pralce, bo bym się zaprała na śmierć gdybym miała wszystko ręcznie robić ;-)
a po co jak stoi w domu maszyna przeznaczona specjalnie do tego celu ;-)

 

[JustineMyMind]

chociażby dlatego, że w szpitalach nie piorą ciuszków proszkach dziecięcych tylko normalnych i często uczulają maluszki

ciekawa jestem zatem czy można sie nie zgodzić na założenie dziecku ciuszków szpitalnych czy to przymus...
nie chciałabym żeby moja mała była uczulona...

może ja też wypiore ten rożek i pieluchy....
w każdym razie nie planuje prania w tym tygodniu, może w przyszłym :-)
na razie robie miejsce w szafkach;-)

 

[Agutek]

dlatego właśnie pytałam czy to obowiązkowe
czytalam na innych wątkach, że dziewczyny nie wyrażały zgody i mimo wszystko wiozły swoje ciuszki
no, ale to kwestia indywidualna i każdy robi jak chce
ja osobiście nie chciałabym ;-)

ja prałam wszystko co ma bezpośredni kontakt ze skóra dziecka
resztę nie piorę i będę sprawdzać powoli jak mała reaguje na rzeczy "niewyprane" czy też wyprane w normalnych "dorosłych" proszkach

 

[Agutek]

wczoraj wieczorem tak mnie ciągnął brzuch i bolało krocze, że ledwo byłam w stanie chodzić
rezultatem tego jest już wystawiona torba z szafy - od dziś mam zamiar powoli ją zapełniać
strach ma wielkie oczy ;-)

 

[miloku]

ja jeszcze z torba do weekendu sie wstrzymyje , a dzisiaj zabieram sie za pranie ciuszkow

ale wiesz ja wczoraj poszlam na kruciutki spacer i jakby mnie maz nie zauwazyl to bym sie chyba na ulicy poryczala bo juz wrucici nie moglam , takie skurcze mialam w dol brzucha. isc sie nie dalo

tylko ze jeszcze mama czas . chyb apoprostu brzuch ciezki jest i jeszcze doddatkowo to ze na dole boczkiem sobie lezy i pewnie jak chodze to na cos naciska

 

[debiutantka]

Przypomniało mi się jeszcze co pakuję do szpitalnej torby - ciuchy dla męża. Z tego co wiem u mnie w szpitalu mąż musi się przebrać, nie może być w ciuchach "z ulicy". A poza tym na porodówce jest niemiłosiernie ciepło więc już mu przygotowałam T-shirta i cienkie spodnie.
Mam nadzieję, że wersja o tym, że może być przy CC jest nadal aktualna i się lekarzom w ostatniej chwili nie odwidzi ...

 

[JustineMyMind]

Mam nadzieję, że wersja o tym, że może być przy CC jest nadal aktualna i się lekarzom w ostatniej chwili nie odwidzi ...

To chyba nie chodzi o to czy lekarzom sie odwidzi czy nie. To tak jak z porodem naturalnym. Jeśli wszystko pójdzie po myśli lekarzy Twój mąż zostanie do końca. Jeśli nie (oby tak sie stało) lekarze nie pozwolą nikomu zostać na sali operacyjnej.
Ale bądź dobrej myśli ;-):-)

Miloku - tez uważam że nie trzeba spieszyć sie z pakowaniem torby do szpitala. Nie jestem przesądna ale nie warto sie spieszyć żeby nie zapeszyć i nie przyspieszyć ;-)

 

[Lajla83]

ja własnie zrobiłam pranko ciuszków mąż kupił mi proszek JELP ale jakoś dziwny jest ten zapch jutro wszystko poprasuje i spakuje walizke

 

[anija]

JELP jest ok
Nie znam przypadku zeby uczulal i ladnie po nim ciuszki pachna