reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba wyprawkowa do szpitala :)

Fanti a Ty sie szykujesz na rodzinny a nie cc,ze meza spakowalas?
Volka ja nie wiem jaki będzie poród bo jak wiadomo moja gin wróży z fusów. Do cc mąż może być w sali obok Ale to też jest za głównymi drzwiami oddziału i tam musi być przebrany. Lepiej żeby ciuchy miał niż żeby latał znów i kupował cokolwiek. Miejsca w aucie to nie wyleży.
 
reklama
No ja sie dowiedzialam,ze maz zobaczy dzidzie po cesarce i ze mna tez bedzie mogl posiedziec ze dwie godzinki.ale potem bedzie musial jechac do domu.wiec nie widze sensu zeby mu jakies ciuchy brac ;)
 
No to u nas po cc jest lepiej jeśli chodzi o męża. Przez dwie godziny od porodu kanguruje dziecko, a z matką i dzieckiem może by 12 godzin. Bo po cc jest się 12 godz na pooperacyjnej.
 
U nas muszę się wyrobić z porodem do godz 15 póki Zuzka będzie w przedszkolu....
Potem nie wiem czy M wpadnie do mnie z Zuzka czy nie będzie można.... W razie czego Zuzka pójdzie do koleżanki się pobawić a M na chwilę do mnie.... ale nie będziemy mieć stałej opieki dla Zuzki więc nie będzie siedział z nami całymi dniami...
 
A u Was po cc ma sie dziecko caly czas przy sobie? Bo ja tak mialam jak rodzilam w Poznaniu a u mnie ponoc tak nie jest i dopiero jak matka wstanie po 8 godzinach to jedzie na ten oddzial polozniczy i dopiero tam ma dziecko przy sobie.
 
Volka nie mam pojęcia jak jest :/ nigdy nie rodzilam w Katowicach... na logikę moim zdaniem dają dziecko dopiero jak się wstanie z łóżka bo po co wcześniej... W Bielsku dostałam Zuzke jak wstalam z łóżka ok godz 12... tzn jak się wyspałam a na noc o 22 godz też ją zabrali... i o 6 rano byłam po nią...
 
Ja mialam dzieci przy sobie tylko polozna mi pomagala przystawiac je do piersi na lezaco a sama je ogarniala. Isia na pewno chlopcy przyjdą,ale mysle,ze na spokojnie. Na drugi,trzeci dzien.
 
U nas wisi kartka, że do jednej kobiety jeden odwiedzający i dzieci tylko powyżej 12 lat... tylko ciekawe czy to jest przestrzegane czy jak to w Polsce bywa, przepisy swoje a życie swoje...
A mnie brzuch twardnieje co chwile.... muszę zobaczyć na zegarek co ile dokładnie...
 
reklama
Volka to u was takie małe dzieci mogą odwiedzać???

Isia jak się po cc leży te 12 godz na pooperacyjnej tonie ma się dzidzi przy sobie, tylko do karmienia przynoszą. A po 12 godz matka i dziecko jadą na poporodowa
 
Do góry