reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torbiel czy ciąża ?

Dziś dopiero odbieram wyniki pierwszej i robię druga po 48h i jutro będę mieć oby dwa. Dam znać jak pierwsza wyszła martwi mnie ten torbiel tylko oby nie zaszkodził płodowi w rozwoju
 
reklama
Dziś dopiero odbieram wyniki pierwszej i robię druga po 48h i jutro będę mieć oby dwa. Dam znać jak pierwsza wyszła martwi mnie ten torbiel tylko oby nie zaszkodził płodowi w rozwoju
Moja torbiel jest trochę większa niż ta u Ciebie, stanowi to pewne ryzyko, ale nie bardzo wysokie. Mój lekarz przepisał duphaston 3x1tabl. i zlecił zbadać marker ca125, poza tym czekamy czy się wchłonie, jutro zaczynam 11tc i póki co jest ok, ale no nie wolno szaleć, biegać, skakać itp. Na razie czekaj na ładną betę i wizytę :)
 
Mam kochane wynik pierwszej bety
D59ADC33-7740-4420-895B-3356D7ED2B10.png
 
@Sylwia199630 Wynik obiecujący :) Z tymże by coś było widać na USG to beta musi wynosić ok 1000-1500, więc nie martw się jeśli w czwartek dalej za dużo widać nie będzie. Trzymam kciuki za kolejny wynik!!
PS. Jak wstawiasz wyniki to dobrze jest wymazać swoje dane, bo teraz to nawet Twój PESEL znamy.
 
Racja dziękuje za poprawienie ;) no z tego co sama mogę wyliczyć to mogę być w max 2-3 tygodniu może dlatego taki mały wynik a testy z dnia na dzień ciemniejsze wychodzą
 
Witam wszystkich jestem nowa 😉
Może tu znajdę rozwiązanie, któraś z was się zmagała z takim problemem😑
Więc zacznę od początku...
Wraz z partnerem staramy się o dzidzie...
Raz już rok temu poroniłam biochemicznie... Więc stwierdziłam jak będzie to będzie... Ale poszlam na wizytę do mojej gin. Koniec lipca przepisała mi tabletki "clostilbegyt" miałam je brać w 3 dniu cyklu @ przez 5 dni po 1 tabl. I też tak zrobiłam i między 12-13-14 dniem starać się. Więc też tak zrobiłam...
Oststni okres miała 03.08.20r byłam pewna że znów nieregularny okres, 14. 09. 20r. partner kupił mi testy i zrobiłam następnego dnia wyszedł pozytywnie. Na kolejny dzień 16.09. 20r też wyszedł pozytywnie. Więc poszłam na betę. 17.09 wyszła 2674,70IU/L
Potem 21.09 wyszla 9696,10IU/L 🥰 więc umówiłam się na pilna wizytę do mojej pani gin. Badanie zrobiła do pochwowe ale okazało się że mam torbiela na prawym jajniku 6.97cm 😥 ale i pęcherzyk ciążowy 1,24cm. Według wyliczen pani gin. Od ostatniej miesiączki wychodzi 7w2d ale powiedziała że to wczesna ciąża bo w pęcherzyku nic nie ma... A boję się że on będzie pusty. Przepisała mi luteinę 50 biorę ja 2razy dziennie po 2 tabetki... Dziś robiłam badanie CA125 i od siebie betę. Obawiam się, pęcherzyk może być pusty znów. Objawów nie mam prócz tego że jestem zmęczona i brak kwawien.. Może któraś się zmagała z taką sytuacją 😑😥 dziękuję i pozdrawiam
1 załącznik torbiel
2 załącznik pecherzyk
Nie wiem co myśleć 😥
 

Załączniki

  • 16010242866038513813817514753019.jpg
    16010242866038513813817514753019.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 160
  • 16010243154804545550519591378559.jpg
    16010243154804545550519591378559.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 135
reklama
Witam wszystkich jestem nowa 😉
Może tu znajdę rozwiązanie, któraś z was się zmagała z takim problemem😑
Więc zacznę od początku...
Wraz z partnerem staramy się o dzidzie...
Raz już rok temu poroniłam biochemicznie... Więc stwierdziłam jak będzie to będzie... Ale poszlam na wizytę do mojej gin. Koniec lipca przepisała mi tabletki "clostilbegyt" miałam je brać w 3 dniu cyklu @ przez 5 dni po 1 tabl. I też tak zrobiłam i między 12-13-14 dniem starać się. Więc też tak zrobiłam...
Oststni okres miała 03.08.20r byłam pewna że znów nieregularny okres, 14. 09. 20r. partner kupił mi testy i zrobiłam następnego dnia wyszedł pozytywnie. Na kolejny dzień 16.09. 20r też wyszedł pozytywnie. Więc poszłam na betę. 17.09 wyszła 2674,70IU/L
Potem 21.09 wyszla 9696,10IU/L 🥰 więc umówiłam się na pilna wizytę do mojej pani gin. Badanie zrobiła do pochwowe ale okazało się że mam torbiela na prawym jajniku 6.97cm 😥 ale i pęcherzyk ciążowy 1,24cm. Według wyliczen pani gin. Od ostatniej miesiączki wychodzi 7w2d ale powiedziała że to wczesna ciąża bo w pęcherzyku nic nie ma... A boję się że on będzie pusty. Przepisała mi luteinę 50 biorę ja 2razy dziennie po 2 tabetki... Dziś robiłam badanie CA125 i od siebie betę. Obawiam się, pęcherzyk może być pusty znów. Objawów nie mam prócz tego że jestem zmęczona i brak kwawien.. Może któraś się zmagała z taką sytuacją 😑😥 dziękuję i pozdrawiam
1 załącznik torbiel
2 załącznik pecherzyk
Nie wiem co myśleć 😥
U mnieco prawda ciąża bez leków i bez historii poronień, ale w pęcherzyku wielkości 1.3cm nie miałam widocznego zarodka, a wielkość pęcherzyka była oceniona na 6+0(z om5+4), dwa tygodnie później pojawił się zarodek, ale wielkością odpowiadał 7+0(om7+3), teraz jestem w 24tc i noszę zdrowego synka. Na jajniku od początku jest torbiel, bardzo podobna w obrazie usg do twojej, miała ponad 4 cm, teraz nieco ponad 2, dostałam na nią od początku duphaston, ale zmniejszyła się dopiero około 18tc. Ca125 początkowo miałam ponad normy, ale ostatnio już tylko 35. Trzymam kciuki żeby było ok.
 
Do góry