reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Hej dziewczynki.

Zjadłam śniadanie i za chwilę idę do lekarza. Wizyta kontrolna tentna maluszka - rozrabiuszka ;-)

Patik ja szyję na maszynie. A stroje w sobotę wykrawałam z materiału a szyć będę dziś. O ile mi się uda bo na 17 idę ze Stasiem na pierwszą lekcję gry na gitarze :-)

mama jest jeszcze kawusia? A jakieś ciacho się znajdzie dla mnie? Od kilku dni mam taką mega ochotę na jakiś tort. Chyba w końcu nie wytrzymam i upikę sobie :baffled::baffled:
 
reklama
Witam sie i ja :-) kawusie poprosze ;-)młoda dzis nawet spokojnie przespała :tak: ja wczoraj wkoncu dopke ruszyłam i pocwiczyłam troche ale kondycja ponizej zera:crazy: ale i tak dumna jestem bo wczoraj na urodzinach bylismy fakt zjadłam kawałeczek ciata tz babki piaskowej do kawy ale zadnych z kremem tort itp mnie nie skusiły :-pteraz ogarniam pobojowisko :wściekła/y:jak to jest ze w sobote na błysk sprzatniete a w poniedziałek :nerd:

Mama 05 no to daleko :sorry2: ja musze na gwałt dobej specjalistki od stopek znalesc bo wrrrr :baffled:

Weroniczka czekamy na wiesci wizytowe :-)

Wisienka jak tam :-)


Miłego dnia lece robic dalej;-):-)
 
Hej Laseczki!
Zdrowia chorowitkom życzę! Patik, słodka Hanusia :-) Gratuluję nowego wyrka dla Zosi :-)
Mamo, idziesz jak burza z przygotowaniami. Kawunia, wafelki, dziekuję jakoś nie wchodzą ostatnio.
Weroniczka, sama sobie tort zrobisz? no super! Ja mam zamówienie od mojego Pierworodnego na piątek -- ma 11te urodziny i powiedział no teraz tylko mamy robiony tort, nic innego:-) No to teraz mam zagwozdkę!!!
Fasolka - gratuluję ruchów fizycznych, rzekomo najważniejszy pierwszy krok :-)
U mnie Arti w przedszkolu po 2 tygodniach. W domu jeszcze Karolka, która kończy pakiet inhalacji. Jutro idzie do szkoły tzn o 6.30 ma zbiórkę bo jadą do Częstochowy na cały dzień, wrócą coś ok. 21.
A ja odpoczywam, bo... muszę. reszta to "wajenna tajna"
Zmykam, całusy od Klusy ;-)
 
Jotemka to ja z pomocą taki mój przepis, zlepek z trzech innych plus moja inwencja:-)

IMG_6393.jpg

Składnii na ciasto300 ml mleka2 łyżki masłacukier waniliowy6 dużych jajek400 g drobnego cukru350 g mąki pszennej6 łyżek kakao2 łyżeczki sody oczyszczonejWszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.Mąkę pszenną, kakao, sodę - wymieszać i przesiać. Odstawić.W małym garnuszku podgrzać mleko z masłem, do rozpuszczenia masła. Dodać cukier waniliowy, wymieszać.W misie miksera umieścić jajka (całe) z cukrem i miksować, aż masa będzie bardzo puszysta, lekka i jasna, przez kilka minut. Po ubiciu wlewać gorące jeszcze mleko, zmiksować. Dodać przesiane suche składniki i delikatnie wymieszać szpatułką.Ciasto podzielić na 3 części. Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć do niego pierwszą część masy. Piec w temperaturze 170ºC przez około 20 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, ostudzić.W taki sam sposób upiec pozostałą część ciasta (ciasto może czekać, aż pierwsza partia się upiecze; ja piekłam w ten sposób).Ciasto wystudzić (można upiec dzień wcześniej).Krem:500ml śmietany 36%3 śmietan fixy1 serek mascarpone 250g1 serek Twój smakŚmietanę ubić, dodać śmietan fixy, po otrzymamniu kremowej konsystencji dodać serki i zmiksować na najniższych obrotach.Składniki dodatkowe4bananysłoik nutellipaczka 200g czekoladowych cukiereczków w kolorowych skorupkachcytrynaNa pierwszy blat ułożyć dwa banany pokrojone w plasterki, skropić sokiem z cytryny, na banany połowę kremu serowo-śmietanowego, przykryć drugim blatem i czynność powtórzyć, przykryć trzecim blatem. W mikrofali albo w ciepłej kąpieli podgrzać nutellę, żeby była płynna, pokryć wierzch i boki tortu, ja lekko stęgnie na wierzch wysypać kolorowe cukierki.Ja robiłam tort dzień wcześniej także zostawiłam trochę czekolady i tak z dwie godziny przed podaniem posmarowałam czekoladą i dopiero przybrałam cukierkami, bo myślałam, że kolor z cukierków sie rozpuści, ale tort stał jeszcze dwa dni po imprezie i nic takiego się nie stało.

Bardzo prosty i smaczny, robiłam na 2 latka Kamilka i wszyscy się zachwycali, zwłaszcza dzieciaki:-)

Patik trzymam kciuki za jak najszybszy koniec remontu, ja to jakbym cały czas w remoncie żyła od kiedy się wprowadziliśmy, ale wszystko nabiera kształtów:-) kominek też mi się marzy ale na razie fundusz brak więc może za 3-4lata. Zdrówka dla chorowitków. A czemuż to Twój synek tak nie dosypia? Ja mam patent na pełen brzuszek i jak jest najedzony to całą noc przesypia, bez żadnego przebudzania, od razu inaczej człowiek funkcjonuje.

Mama nie kuś ciastkami nawet jeśli są to wafelki:-)

Fasolka dzielna jesteś:-)

Weroniczka u mnie został kawałek tortu tego co w weekend nim grzeszyłam, zapraszam, ten akurat nie mojej roboty ale pyszny:-)



 

Załączniki

  • IMG_6393.jpg
    IMG_6393.jpg
    45,2 KB · Wyświetleń: 34
Witam kochane.Cięzko mi jest bbowac ze względu na nawał obowiązków w domu i marudne dzieci.Mila nadal w domu , kaszle okropnie więc dziś dałam jej jednak antybiotyk bo w piatek musi iśc do przedszkola kiedy pojadę z Antkiem na badanie słuchu do Wro. Nudzi się okropnie bo jest przyzwyczajona do przedszkola, kolezanek i zabaw zorganizowanych a tu lipa.Sama z mamą, która ma jeszcze 100 innych rzeczy do zrobienia. Nadal leje w majtki i już mi rece opadają.Kupę woła a siku nie i od razu po zrobieniu mówi, ze jest grzeczna i woła na nocnik,jednak ani nocnik, ani kibelek...Gdzie wakacyjne wołanie.Szlak .Antoś po szpitalu nauczony bujania, jak szybkomu to poszło, noszenia na rękach i ciagłej uwagi, zmeczona jestem strasznie.W nocy budzi się co 2 godziny a od 5.30 już nie spi. Maciek ma dzis kolejne badania. Ja natomiast zaraziłam się od mojego P i prycham, kicham i się męczę strasznie tym katarem.Oby Toni sie nie zaraził bo nici z terminu badania:szok:
Nie mam was jak nadrobić ale od dziś codziennie wieczorem i rano zajrzę żeby być na bieżąco.
 
Jestem i ja na chwilke. M nadal w domu jak dlugo to sie okarze. Niby fajnie ale...on jest w domu na bezplatnym :-(
Czytalam co u Was ale kazdej nie odpisze :zawstydzona/y: zdrowia chorym, snu zmeczonym, sil potrzebujacym i sloneczka i pogody dla chetnych.

Pozdrawiam i znikam :-)
 
witam się z lazanią :-p
zjem i idę malować ostatnią ścianę w gabinecie..dziś montują 2 pary drzwi..jutro przewozimy sprzęty i meble:-D


Weroniczka
super,że wsio oki...Ty już jesteś w 21 t.c. ..nadal płci nie widać czy nie chcecie wiedzieć ?na tym etapie ciąży to już nawet ja bym zobaczyła jaka płeć ;-):-D

Jotemka
jak u Ciebie na froncie chorobowym?

Hana
?????????????????

Wisieńka
czekam na dalsze wieści po Antkowym badaniu słuchu i &&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& czymam :tak:



Madi
?????????????????????????

Patik
Zosia po kolejnej nocce w swoim łóżeczku oki?
jak Hanusia?

Zuz inka
życzę aby ten bezpłatny trwał jak najkrócej :sorry2:



Fasolka,Natkaa

dopinguję Was w ćwiczeniach :))


miłego ewry bady:-D
 
reklama
Dzień dobry!

Właśnie zjadłam kanapeczki na śniadanie i od razu mi lepiej hihi ale do pełni szczęścia brakuje mi jak Weroniczce jakiegoś ciacha. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy zasługa większego łóżka ale Zochulka dwie noce z rzędu przespała bez pobudki. Hanusia prycha ale temperatura spadła więc dokazuje jak zwykle. Ale jestem na nią zła! Wczoraj wieczorem dziewczynki już po kąpieli i kolacji rysowały w salonie ,ja na podłodze urzędowałam z Jaśkiem, lada moment miałam iść go kąpać. Nagle Hania zaczęła mnie prosić o swoje małe nożyczki. Niechętnie ale się zgodziłam i zaczęły wycinać. W pewnej chwili Hania jak gdyby nigdy nic wstała i poszła do małego pokoju. Nie było jej może kilkanaście sekund i wraca,staje przede mną z miną nietęgą, i już wiedziałam że coś zbroiła. Obcięła swoje włosy!:((((( po obu stronach, teraz ma skośną dłuższą grzywkę a z drugiej strony wycieniowane kosmyki. Jak ma rozpuszczone włosy to nie rzuca to się w oczy od razu,ale jednak.Emek oczywiście zły na mnie bo pozwalam dzieciom bawić się nożyczkami:( a ja chciałam żeby się uczyła nimi posługiwać. W przedszkolu chyba dzieci już potrafią no nie?

Weroniczka- tylko się cieszyć że z maluszkiem wszystko DOBRZE:)))

Natka - co to za patent na dobre spanie? Bo mnie Jaśko nie odpuszcza. Jestem po mału zmęczona tym karmieniem, co chwile mam bóle w piersiach, niby żadnych zatorów nie mam,pierś miękka bez wyczuwaknych grudek a boli,teraz nawet jest czerwona. Zrobiłam znowu podejście z butelką mm, pociągnął trzy razy, potem zaczął gryźć smoczek, i się zdenerwował, wyciągnął ręce w moim kierunku, usłyszałam "mamama" i tyle po nauce picia z butelki. Dostał cyca i zadowolony!

fasolka gratki za silną wolę, dietowanie na imprezach to nie dla mnie hehe a kondycja się poprawi byle ćwiczyć regularnie:)

mamusia dzięki za rady kropelkowe:)

Wisieńka zdrówka dla Was i cierpliwości w tej walce o nocnik, ja na razie odpuściłam, wołanie o siku jest sporadyczne, kupka zawsze bez sygnalizowania.

Zuz-Inka ciesz się mężem póki jest z Wami, oby szybko się wyjaśniła sytuacja z pracą&&&& urlopowanie bez pieniążków to też pewnie tylko stres.
 
Ostatnia edycja:
Do góry