Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[AnnaS]

Witam i ja poświątecznie.Na początek pragnę sie usprawiedliwić ze swojej długiej nieobecności tu otóż jak wspomniałam kiedyś przeprowadziłam sie i było mnóstwo pilnych wydatków wobec czego przeniesienie internetu i związana z tym opłata musiały zaczekać, ale już jestem i w miare możliwości postaram sie udzielać. Choć ostatnio jest to ciężkie bop dziewczyny w domu a mały ząbkuje dosyć boleśnie a do tego ma katar i bywa straaaszny
postaram sie doczytac co u was i już was nie opuszczać :-)

 

[izulka15]

Bedismall- rwa może być spowodowana uciskiem nerwu przez maluszka. U mnie objawiało się traceniem wręcz równowagi z bólu, który jak igła niespodziewanie przeszywał mi okolice krzyża i promieniował w górę i w dół do kolana. Były takie dni, że nie mogłam wstać i leżałam plackiem. Pomagało to nagrzewanie i leżenie na boku. Nie mogłam się doczekać porodu bo już wariowałam z tego. Mam nadzieję, że i Ty i Ewuniaf nie macie aż tak dokuczliwych ))

 

[mama05]

witam sie i ja dzisiaj-a spokój tu u nas widze

ANNA.S- cudnie,ze wrocias:-):-)a Fabiankowi w koncu wyjdą ząbki i bedzie si-nie ma wyjscia trzeba ten czas przeżyć


ściskam wszystkie babki moje;-):-)

 

[ewusek1203]

Witam moje kochane mamusie!

Jakoś strasznie szybko te Święta minęły, szkoda. W poniedziałek miałam urlop bo miałam kolędę a u nas chodzą od 10.00. Fajnie bylo bo mamy fajnych księży. Największy problem utrzymać chłopaków żeby uszanowali jako-tako porządek zanim przyjdzie ksiądz :-):-):-)

A wczoraj - głupia ja - obejrzałam sobie odcinek wyśwwietlanego na TVN serialu o katastrofach górniczych. Jak następnym razem coś takiego przyjdzie mi do głowy to proszę mi nakopać do d..... bo dziś siedzę i mam świadomość że mój mąż właśnie jest pod ziemią i strasznie się o niego boję...

Trzymajcie się cieplutko w te zimowe dni.

 

[mama05]

witam sie i ja
EWUSEK- no tak,teraz Ci wyobraznia pracuje...ja tez pozniej przezywam takie filmy...

u nas bylo dzis w nocy -21 stopni,mąz poszedl z psem na spacer po 9 i potem musial odtajać tak zmarzl...

kobietki wychodzić z krzaków-co tam u Was??
pozdrawiam i ściskam.

u nas zdrowi wszyscy i niech tak zostanie

 

[ewusek1203]

No rzeczywiście jakiś zastój mamy na tym naszym wątku. Dziewczyny jeszcze świętują albo odpoczywają po świętowaniu.

 

[Weroniczka]

Hej hej.

Mnie nie ma ostatnio bo dzieciaki siedzą w domu. Staś i Małgosia przeszli już ospę więc mamy to świństwo z głowy Staś przechodził bardzo ciężko a Małgosia praktycznie pominęła fazę pęcherzyków. Po czerwonych plamkach prawie natychmiast przeszła w fazę strupów a co za tym idzie prawie w ogóle jej nie swędziało mimo że mocno była wysypana.

No i u nas właściwie tyle słychać. Dziś Tadeczek ma 3 urodziny więc jak mąż wróci z pracy to będziemy świętować

 

[mama05]

WERONICZKA- to ukochaj Tadeczka od e-cioci!!
i dobrze,ze juz ospa sobie pojdzie z Waszego domu-ja tez mam to z glowy....

ja mam męża do ndz.w domu wiec wiadomo jak jest...
staramy sie troche razem spedzic czas choc powiem Wam ,ze 6 dni wszyscy razem to juz troche sie obijamy o siebie...Tom byl z Nimi na sankach wczoraj 45 min ,ale dzis tylko 15 bo tak ziiiimno!!!

 

[mama05]

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuaa jaka cisza

pozdrawiam i milego dnia
zdrowka dla chorowitków
EWUNIA,BEDISMALL- cierpliwosci na koncówce ciąży

 

[mama05]

wychodzić z krzaków Baby!!!!!!!! )