Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[pawimi]

wpadam i ja grzecznosciowo, widze ze wszyscy zajeci ja tez...dopiero teraz weszlam do domu od 7.30 rano, nawet nie mialam czasu lapka rana wlaczyc jak to zwykle czynie. No ale coz.....praktycznie teraz az do za-nastepnego poniedzialku mamy wolne, jeszcze tylko Olivera ze szkoly musze odebrac i laba. Bylam po drodze w sklepie po produkty na muffinki i najwazniejszego skladnika zapomnialam wwwrrrr, bede musiala podskoczyc w drodze po Olivera albo mezulka poprosic

U mnie zimno jak cholera, na minusie i znowu pruszyl snieg. Nie wiem co to z ta pogoda sie dzieje, ten przedwczorajszy snieg oczywiscie stopnial caly bo przeciez ziemia juz rozgrzana jest po tych kilku dwudziestostopniowych dniach....no ale dzis znowu pruszyl taki bialy dobrze nam wszystkim obrzydly proszek z nieba. I jest naprawde mrozno!
Joas - caly czas mam tego Maluszka w modlitwach i chociaz nie wiem jakie sa Boze plany wzgledem niego i moze ich nie rozumiem to wiem ze cokolwiek sie nie wydarzy bedzie to najlepszym razwiazaniem w Bozych oczach dla tego dzieciatka.

Pozdrawiam Was wszystkie moje kochane i zycze przyjemnego weekendu pelnego odpoczynku i spokoju.

 

[Jotemka]

Dzień dobry dziewczyny!
Tradycyjnie nie śpię od 5.30. Noc nie należała do "lajtowych", ale co tam nie tyle przeżyliśmy.
Wczoraj widziałam się przez chwile z mamą Jureczka. Przewożą go na onkologię i będzie poddawany chemii. To małe, ale baaaaardzo silne dziecko. Ma 74cm i waży 7kg. Może dlatego decydują się na chemie. Marysia czuje, że są otaczani modlitwą - inaczej cały czas bym płakała - mówi. No i oczywiście największy dylemat, bo starsze dzieci w domu. W dodatku przedostatnie to naprawdę maluszek, ma 1,5 roku. No i jeszcze jedna kwestia. Guz jest podle umiejscowiony. Nie wiadomo jak bedzie ze wzrokiem, ale tym mama Jureczka mniej się martwi. Najważniejsze, ze nie ma paraliżu po tych operacjach.
Pawimi - nie wiem, czy Cie pocieszę - u nas biało, no rzesz! Czy ta wiosna kiedyś przyjdzie??????
Sempe - wiemy coś na temat organizacji wakacji dla gromady - masakra czasami. Tam gdzie byliśmy dwa lata z rzędu przekracza nasze mozliwości finansowe. Tym bardziej, że chcemy wymienić auto, więc wydatków będzie sporo stałych - bo przecież to nie za gotówkę tylko na raty.
AnnaS- gratuluję zdolnej córeczki
AnnaS - sto lat, sto lat!!! Kochana wszystkiego najlepszego. Jak najwięcej słońca na niebie Twojego życia, a jak najmniej chmur - a jeśli już się trafią to niech będą maluuuuteńkie.
Dziewczyny, muszę kończyć - Arturro się wydziera - reszcie z Was napiszę później. Dziękuję jeszcze raz Wam wszystkim za modlitwę.

 

[sempe]

ja tez witam:-)

dziewczyny wstały dzis o 5.30!!!! masakra jakaś a na dodatek za oknem pada śnieg z deszczem a na dzis zaplanowałam generalne porządki na balkonie by po niedzieli sadzic kwiaty!

dzis i jutro mamy dzien jeżdzenia na wizyty :-):-) na po sniadaniu mamy galaretke z truskawkami i koktajl truskawkowy, mniam!

Anna i dołączam się do życzen!!!! wszystkiego dobrego!! a które to??;-)

miłego weekendu

 

[AsiaKC]

Witam się i dołączam do obudzonych o 5.30!!!

Łukasz wstał o 6.30 a PAweł jeszcze śpi - jedyny mądry!

U nas biało, a chciałam dziś okna myś... nie wiem czy sie zbiorę...

Joaś! Dzielny maluszek z Jureczka! Mam nadzieję że chemia go bardzo nie osłabi i że załątwi resztę guza! Ściskam!

 

[cokies]

witam
ja również mam totalnego lenia yyhh..

Anna -wszystkiego Najlepszego

 

[AnnaS]

hej, no i u nas też podsypało, ale słoneczko wyszło mi dziś po wczorajszym strasznie pochmurnym dniu, więc nie jest najgorzej.

Dziękuje ślicznie za pamięć i życzenia, 29 sempe

Tylko nockę też nie miałam lajtową, mały znowu strasznie sie budził, miałam przerwę w spaniu, musiałam podać przeciwgorączkowy lek bo znowu z niczego miał ponad 38 stopni....może zęby....

ja wstałam 5.40

 

[AsiaKC]

Wszystkiego najlepszego

No to możemy klubik założyć... wczesnowstający ;-)

 

[Leika]

AnnaS - wszystkiego najlepszego!!!

Joaś - biedne maleństwo A rodzice pewnie rozdarci pomiędzy maluszkiem a starszym dzieckiem w domu, które też potrzebuje rodziców.

U nas też biało - szok! Nie to, że jakiś szron, normalny śnieg leży i nadal pada

Weekend zaczął się fatalnie, więc teraz już tylko chyba może być lepiej...

 

[ewuniaf]

hej mamuski
AnnaS spełnienia marzeń i duuuużo miłości dla ciebie!!!:-)

My dziś nie dołączymy do klubu wcześniewstających. Hania pierwszy raz przespała mi 11 godzin ciągiem Wstała dopiero o 6.45 Co lepsze Michał wstał dopiero o 7. Jedynie Kasia baraszowała po swoim pokoju już od 6. M poszedł ogarnąc Moiśka a ja i Hania poleżałyśmy sobie do 7.39
Niedwno wróciłam z ogródka. Choć pada deszcz to zasadziłam jabłonkę i dwa krzaczki agrestu. Towarzyszyła mi Hania w wózku i biegający w przeciwdeszczowcu Michał
Teraz mały śpi a Hania wisi przy cycu. Pewnie zaśnie...


Leika Pisałaś ze to fajnie że żasypia mi po spacerze bo więcej spokoju. Można to tak nazwać tye że to jej jedyna drzemka w ciągu dnia a ma dopiero 2 miesiące. przez to ze spi cała noć nie chce w dzeń zbytnio spac . A nawet jak uda jej sie usnąc to po 10min ma oczy wielkie jak spodki

 

[Jotemka]

Joaś - biedne maleństwo A rodzice pewnie rozdarci pomiędzy maluszkiem a starszym dzieckiem w domu, które też potrzebuje rodziców.

Leika, nie jedno dziecko, ale czwórka... Jureczek jest piąty jak mój Arturro.