- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2016
- Postów
- 1
Witam,
Otóż byłam wczoraj na badaniach genetycznych między 28 a 32 tygodniem ciąży i niestety okazało się, że mój dzidziuś ma ubytki w przegrodzie międzyprzedsionkowej. Pytałam o wszystko, ale lekarz tylko mówi, że to jego podejrzenia. Wytłumaczył mi na czym to polega, jednak widząc moje przerażenie i łzy w oczach zaczął coraz mniej mówić i "odwracać kota ogonem". Chciałam zapytać czy któraś z was miała podobnie lub tak samo? Czy dzidziuś po wystawieniu wstawki jest zdrowy? Czy ma potem jakieś problemy z serduszkiem? Potrzebuję opisu jak to w rzeczywistości wygląda.
PS. Dodam, że w piątek idę ponownie na badanie genetyczne, ale do innego lekarza. Natomiast za tydzień we wtorek idziemy na echo serca dzidziusia. Z góry dziękuję za odpowiedzi. I przepraszam za przerażenie, ale to moja pierwsza ciąża i jestem przerażona nawet najmniejszą głupotą.
Otóż byłam wczoraj na badaniach genetycznych między 28 a 32 tygodniem ciąży i niestety okazało się, że mój dzidziuś ma ubytki w przegrodzie międzyprzedsionkowej. Pytałam o wszystko, ale lekarz tylko mówi, że to jego podejrzenia. Wytłumaczył mi na czym to polega, jednak widząc moje przerażenie i łzy w oczach zaczął coraz mniej mówić i "odwracać kota ogonem". Chciałam zapytać czy któraś z was miała podobnie lub tak samo? Czy dzidziuś po wystawieniu wstawki jest zdrowy? Czy ma potem jakieś problemy z serduszkiem? Potrzebuję opisu jak to w rzeczywistości wygląda.
PS. Dodam, że w piątek idę ponownie na badanie genetyczne, ale do innego lekarza. Natomiast za tydzień we wtorek idziemy na echo serca dzidziusia. Z góry dziękuję za odpowiedzi. I przepraszam za przerażenie, ale to moja pierwsza ciąża i jestem przerażona nawet najmniejszą głupotą.