reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ugoda alimentacyjna.

Malinkaizi

Mama pięciu dziewczynek
Dołączył(a)
21 Lipiec 2010
Postów
1 122
Miasto
Warszawa
Mam pytanie w sprawie alimentów.Otóż jestem matką samotnie wychowującą troje dzieci.Na dwójkę mam zasądzone alimenty ale na najmniejszą-nie-jest to dziecko z innego związku.Ojciec dziecka płaci mi dobrowolnie co miesiąc,mimo,że nie mieszkamy razem. Problem pojawił się kiedy chciałam uzyskać Zasiłek rodzinny i niestety bez alimentów na wszystkie dzieci nie jestem uwazana za matkę samotnie wychowującą. Próbowaliśmy to załatwić jak najbardziej polubownie i spisać umowę u notariusza ale okazało się ,że MOPS takiej formy nie uznaje.W takim razie po co komu jest stworzona taka forma alimentacyjna?? W związku z tym,ze czeka nas wyprawa do sądu moje drugie pytanie brzmi czy oprócz aktu urodzenia dziecka na które bedę się starać o alimenty muszę dostarczyć także akta starszych dzieci choć ich ta sprawa nie dotyczy oraz aktów rozwodowych i alimentacyjnych z byłego związku??
 
reklama
Mam pytanie w sprawie alimentów.Otóż jestem matką samotnie wychowującą troje dzieci.Na dwójkę mam zasądzone alimenty ale na najmniejszą-nie-jest to dziecko z innego związku.Ojciec dziecka płaci mi dobrowolnie co miesiąc,mimo,że nie mieszkamy razem. Problem pojawił się kiedy chciałam uzyskać Zasiłek rodzinny i niestety bez alimentów na wszystkie dzieci nie jestem uwazana za matkę samotnie wychowującą. Próbowaliśmy to załatwić jak najbardziej polubownie i spisać umowę u notariusza ale okazało się ,że MOPS takiej formy nie uznaje.W takim razie po co komu jest stworzona taka forma alimentacyjna?? W związku z tym,ze czeka nas wyprawa do sądu moje drugie pytanie brzmi czy oprócz aktu urodzenia dziecka na które bedę się starać o alimenty muszę dostarczyć także akta starszych dzieci choć ich ta sprawa nie dotyczy oraz aktów rozwodowych i alimentacyjnych z byłego związku??

MOPS uznaje ugodę dot. alimentów, ale nie umowę. A Pani nie ma ugody, ale właśnie umowę.

Co do sądu - jeśli nie ma między Państwem sporu, proponuję ugodę sądową.
 
Notariusz twierdził,że pismo od niego ma klauzulę wykonalności i z tym nie będzie potrzeby chodzenia do sądu.
Czyli muszę złożyć wniosek o alimenty czy jest jakaś inna forma pisania tego podania o ugodę sodową?
 
Ostatnia edycja:
Do góry