reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ugoda alimentacyjna

Dołączył(a)
25 Wrzesień 2014
Postów
8
Witam
6 go października miałam rozprawę o alimenty i zawarliśmy Ugodę przed Sądem 450 zł do lutego a od lutego 550 zł. Niestety pozwany już ma problemy z płaceniem i wysłał mi 200 zł a resztę chce mi dać w towarze( napisał mi w smsie że te rzeczy kupili jego rodzice nie on). Do tego jeszcze zaczął mi grozić policją tylko dla tego, że chcę przestać jeździć z dzieckiem do logopedy do Krakowa ponieważ jest to dla mnie i dla dziecka męczące i udało mi się w pobliskim mieście znaleźć podobną placówkę gdzie synek będzie miał podobne zajęcia a nawet będzie tych zajęć więcej.Pozwany tylko wówczas widywał się z synem bo do miejsca zamieszkania dziecka jest mu za daleko i za drogi bilet.
Odnośnie całej tej sytuacji mam kilka pytań
1. czy mam obowiązek przyjąć rzeczy które kupili jego rodzice ?? i czy w takiej sytuacji gdy pozwany płaci mi po 200 zł zamiast 450 mogę to zgłosić do komornika ??
2. czy z powodu rezygnacji z rehabilitacji w Krakowie a rozpoczętej w Przemyślu pozwany może zgłosić to na policję jako utrudnianie kontaktów z dzieckiem.??
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry