umawianki...

[magdusiek]

hihi, spotkania były mocno dzielone i jednego dużego nie było. poza urodzinami pewnego kawalera ;-)

 

[Moniczka2]

od kiedy tak się spotykacie , ja jestem troszkę nie w temacie bo zaczęłam tu bywać dopiero od drugiej ciąży. Pomysł uważam za trafiony.

 

[Moniczka2]

No i już nie długo minie 4 latka jak Seweryn jest z nami.

 

[Moniczka2]

A tu nadal ciiiiicho

 

[Moniczka2]

A może teraz coś nowego taka piękna wiosna rozkwita

 

[magdusiek]

Proponuję wobec tego poniedziałek lub środę, we wtorek maluch ma pierwsze szczepienia, więc wolałabym mu odpuścić.
Co Wy na to? Bo jak nie przejdziemy do konkretów to nas tu zima zastanie... ;-)

 

[Teddy]

mi pasuja oba dni... w poniedzialek K siedzi z tata, wiec w zaleznosci o ktorej i gdzie sie umowimy bede z nim, albo sama, w srode bede z nim, bo Kamil pracuje ja syna odstawiam do babci...
prace koncze o 15, jak codzien... :-)

 

[Doxa]

To ja proponuję poniedziałek! W środę mam gości.

 

[Teddy]

poniedzialek jest ok... tylko teraz gdzie?

 

[Doxa]

Jutro około 15ej będę z Olinkiem w okolicach Placu Wilsona, więc jeśli Wam pasuje możemy tam się spotkać (na tym dużym placu zabaw lub jakimś obok), a jeśli nie, to my podjedziemy do wybranej przez Was lokalizacji.