reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

urlop wychowawczy, druga ciąża, zwolnienie lekarskie

Dołączył(a)
26 Maj 2010
Postów
7
Witam. Aktualnie przebywam na urlopie wychowawczym do 31.12.2011, moja córka ma rok, jestem w 8 tygodniu ciąży, niedawno wyszłam ze szpitala - ciąża jest zagrożona, w związku z tym chciałabym przerwać urlop wychowawczy i przejść na zwolnienie. Umowę mam na czas nieokreślony. W poniedziełek rozmawiałam z moją przełożoną, poinformowałam o moich zamiarach, nie złożyłam jeszcze żadnego oficjalnego pisma, najpierw chciałam z nią porozmawiać, ale nie była miła ani tym bardziej zadowolona. Poinformowała mnie tylko, że ma już nadwyżkę etatu, a przez mój powrót będzie musiała zwolnić jeszcze jedną osobę. Powiedziała też, że musi przeprowadzić rozmowy i zorientować się w sytuacji i zadzwoni do mnie następnego dnia. Dodam że jestem pracownikiem Banku. Jak wygląda teraz moja sytuacja? Czy powinnam odrazu złożyć pismo o przerwanie urlopu wychowawczego? Czy pismo składam do przełożonego czy bezpośrednio do kadr? Czy ktoś może się nie zgodzić na mój powrót?
 
reklama
Aktualnie przebywam na urlopie wychowawczym do 31.12.2011, moja córka ma rok, jestem w 8 tygodniu ciąży, niedawno wyszłam ze szpitala - ciąża jest zagrożona, w związku z tym chciałabym przerwać urlop wychowawczy i przejść na zwolnienie. Umowę mam na czas nieokreślony. W poniedziełek rozmawiałam z moją przełożoną, poinformowałam o moich zamiarach, nie złożyłam jeszcze żadnego oficjalnego pisma, najpierw chciałam z nią porozmawiać, ale nie była miła ani tym bardziej zadowolona. Poinformowała mnie tylko, że ma już nadwyżkę etatu, a przez mój powrót będzie musiała zwolnić jeszcze jedną osobę. Powiedziała też, że musi przeprowadzić rozmowy i zorientować się w sytuacji i zadzwoni do mnie następnego dnia. Dodam że jestem pracownikiem Banku. Jak wygląda teraz moja sytuacja? Czy powinnam odrazu złożyć pismo o przerwanie urlopu wychowawczego?
Pismo nalezy złożyć na 30 dni przed planowaną data powrotu do pracy (przerwania urlopu). Data zożenia pisma zalezy zatem od tego kiedy Pani che wrócić.

Czy pismo składam do przełożonego czy bezpośrednio do kadr?
Do pracodawcy. Czy złoży je Pani w kadrach, u dyrektora itp. w zasadzie nie ma znaczenia. Ważne by pokwitowano Pani obiór.

Czy ktoś może się nie zgodzić na mój powrót?
Nie może. pani po prostu informuje o swoim powrocie a nie pyta o zgodę.
 
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
A czy w związku z brakiem odpowiedzi ze strony przełożonej mogę obawiać się obrotu sprawy przeciwko mnie? Chodzi mi o to że skoro Pani dyrektor wie juz o mojej sytuacji i zamiarach to czy przed złożeniem przezemnie wniosku może mnie np. zwolnić?
 
A czy w związku z brakiem odpowiedzi ze strony przełożonej mogę obawiać się obrotu sprawy przeciwko mnie?
Nie wiem co konkretnie (poza wypowiedzeniem umowy) ma Pani na myśli.

Chodzi mi o to że skoro Pani dyrektor wie juz o mojej sytuacji i zamiarach to czy przed złożeniem przezemnie wniosku może mnie np. zwolnić?
Nie. Nie można wypowiedzieć umowy pracownicy w ciąży.
 
Do góry