URODZINOWO: I roczek i dalej;)

[malenstwo550]

my zrobimy urodzinki 8 grudnia(sobota) badz 9 grudnia(niedziela) zalezy od wolnego mojego A. u nas bedzie ok 15 osob napewno musi byc duzo balonow i czapeczki) zeby Zuza sie miala z kogo smiac) wtedy tez A ma urodziny wiec tez dostanie swoje sto lat ha ha)
ja juz wiem ze totrtem u nas bedzie tygrysek ktorego Zuza uwielbia)alkoholu tez nie bedzie no moze szampan do tortu
a i u nas tez kladzie sie rozne przedmiotyP
a to moje inspiracje:
tort zrobie sama bo te z cukierni nie sa takie dobre jak domowe i bynajmniej wiem co tam jest

2701.. ja bym tesciowej nie zaprosila ale ta decyzje zostaw swojemu M

 

[dorotar110]

270.. hmmm trudny orzech masz do zgryzienia, ale jakby nie było Twoja teściowa to rodzina. Najlepiej niech M zdecyduje czy chce by jego matka Was odwiedziła.

U nas roczek wypada w środę, więc wyprawimy 2 lub 9 w niedzielę.
Ozdób typu balony itp. nie będzie (u Meli nie było a nie chcę wyróżniać swoich dzieci), będzie tort robiony przeze mnie i moją mamą, już myślę nad inspiracjami, mały na pewno będzie wybierał czym będzie "zajmował się w życiu", świeczka na torcie, pewnie siostra Kacperkowi pomoże zdmuchnąć.
My robimy małe urodzinki, oczywiście w domku. Będzie nasza czwóreczka, babcia, moja siostra(chrzestna małego) i zaproszeni goście tzn chrzestny z żonka i 2 letnim synkiem i zaprosimy chrzestną Amelki z narzeczonym oraz chrzestnego Amelki z żoną i synem (choć tu się zastanawiam nad nimi, a nawet jak ich zaroszę to wątpię by przyjechali bo mają ponad 400km).
Z jedzonka jak już pisałam na pewno tort, alkoholu absolutnie nie będzie-TO MA BYĆ IMPREZA DLA DZIECKA, będzie raczej jeszcze jakieś ciacho, sałatka, wędlinka, chlebek, obiadu na pewno nie robię może jak znajde czas to skuszę się na zrobienie skrzydełek w panierce plus sos czosnkowy do tego.
A co do mszy na roczek to zastanawiam się też bo raz, że moja starsza nie miała, choć może zamówię ale jak zamówię w dniu urodzinek (środa) to na mszę uda się tylko zapewne dotrzeć mi z dziećmi i z mamą i siostrą, niestety tata nie da rady dotrzeć z pracy na mszę.

Dziewczyny a co planujecie na prezenty na te pierwsze urodzinki???

 

[Mła]

Malenstwo, pierwszy i trzeci tort są super!!!

2701, podejmując decyzję co do teściowej nie myśl emocjami z dzisiaj, tylko perspektywą całego przyszłego życia. Myślę, że to zgrzyt, który Ci się do niczego nie przyda. Będziesz górą, jeśli mimo jej beznadziejnego zachowania Ty sama zachowasz się w porządku. Zresztą chodzi o Karolcię, a ona zasługuje na 2 babcie, choćby jedna z nich była niezbyt fajna

Dorotar, my raczej nie będziemy kupować kolejnego prezentu, chyba że akurat w tym czasie okaże się, że coś jest potrzebne Mam też nadzieję, że nasi goście z tym nie przesadzą. Dziecko jest małe, mieszkanie też nie największe - nie chcę gratów

 

[Milva]

My prezentu raczej też nie robimy- zobaczę jeszcze co zaproszeni mają do powiedzenia w tym temacie, bo ja prosiłam o pieniążki na fotelik do samochodu, ale co z tego wyjdzie nie wiem...

Mam jeszcze problem, bo my nie mamy stołu w domu u siebie- jeszcze się nie dorobiliśmy, mamy małą ławę, ale to nie na gościny na 13 osób...nie wiem czy imprezy nie zrobic u mamy... i gdyby co uciec potem haha Pogadam jeszcze z Tz , ale na razie ciche dni mamy

Tort i ciasto na pewno zamawiam, bo nie będę miała czasu na robienie, ale biorę z super cukierni i wiem, że będzie pyszne...i pewnie drogie;-)

Torty tygryskowe super!!!

 

[sergeevna]

U nas urodzinki wyprawiane będą w pierwszy dzień świąt, bo w Wigilię raczej mało kto by się stawił ;-) Na święta przylatują teściowie, więc włącznie z moją rodzinką, domownikami i najlepszą przyjaciółką będzie nas 16 osób, z czego oprócz Gaby - dwoje dzieci Prawdopodobnie imprezkę zrobimy u nas w domu, będzie tort i słodki poczęstunek... Planuję cały dom udekorować, obwiesić balonami i przygotować specjalną kreację dla Młodej A co do prezentu, Gabi od nas dostanie najprawdopodobniej rowerek trzykołowy, taki z "kijkiem" do pchania, który można będzie później odczepić jak będzie starsza. W sam raz na przyszły rok, późną wiosną lub latem powinno już sprawić Jej niezłą frajdę Myśleliśmy też o piaskownicy z pokrywą i o huśtawce porządnej do huśtania na ogrodzie, ale póki co rowerek wygrał ;-) Szwagierka myśli natomiast o koniku na biegunach

 

[Net-ka]

Sergi mamy konika na biegunach. Było do tej pory bez szału ale teraz Ninkę czasami sadzam i ma otwartą buzię jak się buja-czyli jest fajowo haha
Tortem zajmie się moja mama , sama zrobi ale być może zamówimy drugi - strasznie dużo osób do okoła piecze i robią pyszne cuda... Uwielbiam.
Z racji tego, że mam kosę np. Z siostrą P to zastanawiam się jak wszystko organizować. Wyjdzie w praniu. Mam dylemat. Każdy liczy, że zrobię właśnie super ekstra słit sikxtin... Z alkoholem... w 2 dzień świąt. Przyjdą, zjedzą i napiją się a ja wydam na to fortunę... By zadowolić praktycznie 30 osób. Poszłam po rozum do głowy i kuźwa, nie widzi mi się to... Z jakiej racji mam moim kosztem(kosztem dziecka bo dla niej to będzie męczarnia) użyczyć gościom mieszkania, jedzenia i picia... w świąteczny czas...
Kuźwa!
Najprawdopodobniej zaproszę dzieci do figloraju i tam postawię tort, ciacho... U mojej mamy zrobimy imprezkę dla mojej części rodziny 25 grudnia, a resztę mam w dupie. Szeroko i głęboko.
Jak nie będzie pasować rodzinie P to niech jej sami zorganizują party. U teściów i niech zapraszają kogo chcą i stawiają. Moja mama dla swoich gości zrobi imprezę.

 

[inka85]

u nas Roczek wypada 26 grudnia czyli drugi dzień świąt więc zapewne będzie obiad, półmiski mięs pieczonych, różnego rodzaju sałatki, ciasta świąteczne i oczywiście tort. robię sama!! pierwszy raz chce spróbować zrobić z masy cukrowej ale z drugiej strony wiem że te torty są przez to niezbyt smaczne, bo bardzo słodkie. jeśli się już zdecyduje to na pewno tort będzie w kształcie Myszki Miki :-) jakby inaczej :-) Miki rządzi :-)
ewentualnie tradycyjny tort z bitą śmietaną i owocami :-)
w zależności od tego ile osób będzie zrobię tort piętrowy lub normalny.
1) to wersja minimalistyczna! czyli max 13 osób plus My.
z mojej rodziny będzie mama, babcia, brat z dziewczyną a czy drugi brat to nie wiem bo jesteśmy pokłóceni więc max 5 osób
od M: rodzice, dwóch braci, albo jeden jeśli nigdzie nie wyjedzie to przyjdzie z dziewczyną, 2 babcie z czego jedna z synem więc 8 osób

2) wersja maxi- zupełnie mi nie odpowiada!! czyli 23 osoby plus MY
jeśli zechcą przyjść bracia z żonami i dziećmi od ojca str mojego M (czyli wujostwo i kuzynostwo mojego M) i siostra mamy M z mężem to będzie ich 10 osób

z dzieci będzie Tylko Młody i ewentualnie 12 letni syn jednego z wujków M!
więc chyba odpuszczę wszelkiego rodzaju plastikowe talerzyki, serwetki i balony!

sama jeszcze nie wiem jak to zorganizuję a nawet nie pytam M bo dla niego cyt. "przecież jest jeszcze tyle czasu" i nawet nie myśli o grudniu!

 

[Sosnowiczanka]

O rany, ale tu juz powazne plany!

Ja pewnie okaze sie odmiencem i nasz roczek bedzie wyglądał podobnie jak chrzciny ;-):-)

No ale same powiedzcie, czy ja musze sie zmuszac do swietowania w towazystwie mojego tescia i jego zony (czyt, tesciowa)

Na razie nic nie planuję, napewno zadnych lokali, wystawnych obiadów. Tort bedzie, jakby inaczej, chocbym miala sama zjesc tylko kawalek a reszte wyrzucic (ale nie myslcie sobie, ja slodkosci nie marnuję ;-) ) Chociaz pewnie moja siostra i tata z którymi zresztą mieszkamy bedą, no bo jakby inaczej, i chrzestna moja, ta od chodzika Ciekawe co przyniesie Alankowi, az boję sie myslec, moze jakis uzywany nocniczek ... ?

A prezent od mamusi i tatusia dla synusia bedzie, a jak! Co to za urodziny bez prezentów? Moze sanki albo jakies zwierzątko na biegunach??? I jakies sliczne ciuszki!

Malenstwo ty taki tort sama zrobisz??? Bo jak masz takie zdolnosci to my tez chcemy! Jako ze data roczku Zuzi pasuje tez na roczek dla Alanka to od razu rób dwa!!! ;-)

 

[sergeevna]

Netka w takim razie sprawa jest prosta - zarządź i ogłoś wszem i wobec, że na Ninkowych urodzinach NIE BĘDZIE ALKOHOLU a także NIE ŻYCZYSZ sobie, żeby ktokolwiek taki zakupywał i przynosił ze sobą! Z Twojej strony, możesz postawić szampana na uczczenie Święta Ninki, w końcu to przecież jest przede wszystkim JEJ wielki dzień. Skoro na chrzcinach czy komuniach propaguje się imprezę bez alko, dlaczego z urodzinami miało by być inaczej? Jak Nina będzie chciała i się zgodzi, to prędzej czy później goście będą mogli poświętować Jej urodzinki przy kieliszku - na przykład osiemnaste ;-)

 

[salsik]

I już plany urodzinkowe się komplikują,ponieważ chrzestna Halinki w dzień imprezki pracuje do 16,także jesteśmy zmuszeni przesunąć godz.rozpoczęcia z 14 na przynajmniej 16:30.
U nas z alkoholi będzie szampan na wzniesienie toast,wino do obiadu,a wódkę pewnie M. też postawi,ale jeżeli ktoś się skusi to raczej będzie to symboliczny kieliszek.