reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usuwanie znamion w ciąży

Dziewczyny, wycinania znamienia w ciąży absolutnie nie musicie się obawiać. To znieczulenie miejscowe, to samo, które jest stosowane np u dentysty. Spokojnie. Ja miałam wycinane znamię w ciąży, synek jwst zdrowy, ma teraz 8 mieesięcy :)
 
reklama
Dziewczyny, wycinania znamienia w ciąży absolutnie nie musicie się obawiać. To znieczulenie miejscowe, to samo, które jest stosowane np u dentysty. Spokojnie. Ja miałam wycinane znamię w ciąży, synek jwst zdrowy, ma teraz 8 mieesięcy :)
Też myślę, że będzie dobrze. Gdyby było jakieś ryzyko to lekarze by nie wykonywali takich zabiegów 🙂
 
Witam mamusie.mam dużo znamion do usunięcia ale jestem w ciąży, czy któraś z was usuwana znamiona? Na początku czy drugi trymest czy dopiero po porodzie? Jakie macie doświadczenie w tym temacie?
Hej. Jestem w 10 tyg ciąży. Miałam wznowe czerniaka i miałam poszerzane cięcie. W moim przypadku to nowotwór złośliwy więc decyzja onkologa była jednoznaczna.Proponuje Ci co 3 miesiące chodzić do dermatologa na wizyty kontrolne. Jeśli uzna , że jakieś znamię jest niepokojące zapewne usunie z drobnym marginesem i skieruje do badań histo a jeśli nie to zostawi.
 
Ja jeszcze nie ustaliłam daty zabiegu, a data porodu 28.06🙂. Dasz znać po zabiegu, że wszystko ok (innej opcji nie biorę pod uwagę🙂)?
Wróciłam właśnie z zabiegu. Maluch skakał podczas zabiegu. Właśnie jestem po kolacji i znowu jest aktywny 🙂
Sam zabieg ok, chociaż przyciskanie wacika po wycięciu żeby przestała krew lecieć wydawało się mocne. Mam opatrunek, którego mam nie ruszać przez dwa dni. Potem mam zmieniać raz dziennie ale to wiem już z poprzedniego zabiegu. Za dwa tygodnie zdjęcie szwów. Za kolejne 2-4 wyniki biopsji tej zmiany. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że zmiana jest wycięta w porę
 
Wróciłam właśnie z zabiegu. Maluch skakał podczas zabiegu. Właśnie jestem po kolacji i znowu jest aktywny 🙂
Sam zabieg ok, chociaż przyciskanie wacika po wycięciu żeby przestała krew lecieć wydawało się mocne. Mam opatrunek, którego mam nie ruszać przez dwa dni. Potem mam zmieniać raz dziennie ale to wiem już z poprzedniego zabiegu. Za dwa tygodnie zdjęcie szwów. Za kolejne 2-4 wyniki biopsji tej zmiany. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że zmiana jest wycięta w porę
Hej, dziękuje za info i przepraszam, że się nie odezwałam wcześniej. Ja miałam zabieg wyciecia w zeszła środę, wczoraj byłam u lekarza i wszystko z Malutkim ok. U mnie są 2 szwy rozpuszczalne, wynik jakoś za 3 tyg. Trochę się bałam, że będzie rana krwawić, bo biorę leki na rozrzedzenie krwi, ale nic takiego się nie działo. Trzymam kciuki za dobre wyniki u Ciebie i u siebie🙂.
 
Do góry