reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

uszkodzone wędzidełko, spuchnięte policzki pomocy

inez2108

Początkująca w BB
Dołączył(a)
16 Marzec 2011
Postów
16
Witam, moja mała ok 2 tygodni temu zahaczyła buzią o stolik i uszkodziła sobie wędzidełko górne. Przez tydzień było ok, a teraz od paru dni płacze, mówi że ja boli, jest niespokojna, źle sypia. od 2 dni ma gorączkę do 39stopni i trochę opuchnięte oba policzki.
Wczoraj byliśmy u lekarza i z gardłem, uszkami ok. Pani doktor stwierdziła że ma przekrwione dziąsła i że to ząbkowanie. Oczywiście dobrze tych dziąseł nie obejrzała bo mała ( 18miesięcy) nie bardzo dała sobie tam zajrzeć. Dzisiaj na siłę podniosłam górna wargę i widzę ropkę w miejscu uszkodzenia tego wędzidełka, no i tam pokazuje że ja boli. Czy te spuchnięte policzki ( jak je dotykam to nic nie mówi) i gorączka mogą być tego przyczyną, czy to raczej złożony problem z ząbkowaniem.
Kupiłam dziś szałwię i spróbuję jej wacikiem posmarować.
czy miał ktoś taki problem, jak tak to co stosował proszę o radę, jutro zadzwonię do tej lekarki i podpytam bo dziś już jej nie ma.
 
reklama
Witam, moja mała ok 2 tygodni temu zahaczyła buzią o stolik i uszkodziła sobie wędzidełko górne. Przez tydzień było ok, a teraz od paru dni płacze, mówi że ja boli, jest niespokojna, źle sypia. od 2 dni ma gorączkę do 39stopni i trochę opuchnięte oba policzki.
Wczoraj byliśmy u lekarza i z gardłem, uszkami ok. Pani doktor stwierdziła że ma przekrwione dziąsła i że to ząbkowanie. Oczywiście dobrze tych dziąseł nie obejrzała bo mała ( 18miesięcy) nie bardzo dała sobie tam zajrzeć. Dzisiaj na siłę podniosłam górna wargę i widzę ropkę w miejscu uszkodzenia tego wędzidełka, no i tam pokazuje że ja boli. Czy te spuchnięte policzki ( jak je dotykam to nic nie mówi) i gorączka mogą być tego przyczyną, czy to raczej złożony problem z ząbkowaniem.
Kupiłam dziś szałwię i spróbuję jej wacikiem posmarować.
czy miał ktoś taki problem, jak tak to co stosował proszę o radę, jutro zadzwonię do tej lekarki i podpytam bo dziś już jej nie ma.
W takich sytuacjach powinno sie tez odwiedzić dentysta, bywają młodsi pacjenci więc na pewno sobie poradzi. Daj znać jak sytuacja sie rozwijała i czy juz jest wszytsko ok.
Pozdawiam
 
Do góry