reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Viburcol

ustka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Listopad 2010
Postów
34
Witam mamusie.
Czy są tu osoby które stosują bądź stosowały Viburcol? Mi 4 lata temu pielęgniarka poleciła kupić ten lek z racji szczepienia, by dziecko uspokoić itd. To było pierwsze szczepienie poza szpitalem, 6 tygodni, także maleństwo. Z początku się przestraszyłam, że dają mi jakiś lek na uspokojenie, jednak i pielęgniarka i farmaceutka mnie uspokoiły, że to tylko homeopatyk, nieszkodliwy zupełnie. I faktycznie stosowałam i nic się nie działo, poza tym że dziecko spokojniej przesypiało. Teraz przy drugim dziecku chciałam ponownie kupić Viburcol a tu się okazuje, że jest na receptę, bo coś tam coś. Skład się nie zmienił, nic się nie zmieniło, ale ministerstwo tak postanowiło. Nic zlego by się nie stało, wystarczy iść po receptę, ale ja mam 20km do mojego pediatry i żeby do niego jechać muszę wziąć wolne. Dla mnie jest to strasznie uciążliwe. A teraz odnośnie mojego wywodu, skoro nagle Viburcol stał się 'względnie niedostępny' czy faktycznie coś z nim nie tak? Czy wasze dzieci jakoś źle go przyjmowaly?

c_big5072748.jpg
 
reklama
z tego co ja sie orientuje to Viburcol był juz na recepte z rok temu jak ja go kupowałam:tak:mojemu synkowi nic sie po nim nie dzieje
 
u nas jakos udaje mi sie go kupic bez recepty :-)
u mojego malego nic zlego soie po nim nie dzieje uzywam go jak ma bolesne zabkowanie
 
ja słyszałam, ze w niektórych miastach można bez recepty... u mnie akurat jest na receptę od dłuższego czasu:tak:
 
Ja kupowalam przez neta bez recepty. Nie pomógł nam zupełnie nic, a wrecz w te dni co podawałam marudny byl i niespokojny..
 
My uzywalismy z rok temu:tak: przy zabkowaniu i nie tylko czy pomogł trudno powiedziec to lek homeopatyczny wiec trzeba go stosowac systematycznie a nie doraznie zyby pmogł... zaszkodzic nie zaszkodził:tak: Kupowałam bez recepty.
 
Polecam wam poczytać trochę o homeopatii, zaraz zostanę tu zakrzyczana :p ale kiedyś też "nic" nie miałam do takich preparatów, lecz kiedy dowiedziałam jak powstają szczęka mi opadła. :-) Proszę bardzo- wikipedia nawet: Homeopatia – Wikipedia, wolna encyklopedia Ja bym sobie darowała latanie po "receptę" na to cudo, ale to wasza sprawa ;-)
 
reklama
Zostało wprowadzone ministerialne zalecenie aby był wydawany na receptę ze względu na Belladonnę - Atropinę. Jednakże ministerstwo nie przemyślało chyba faktu że ilość jej jest w tych czopkach znikoma a jej ewentualne pozyskanie w celach innych skrajnie nieopłacalne i chyba nikt by się tego nie podjął. Tak czy siak - to polska - kraj absurdów i kretynów którzy udają mądrych tylko dlatego że pracują w rządzie bądź ministerstwach :-p


Starszej córci dawałam i ładnie na niego szła, młodsza tylko się wścieka jak się jej go podaje - jakoś wyników jego podania nie bardzo widać. To chyba zależy od dziecka.
 
Do góry