☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

[olka11135]

@Hermeneg powodzenia!

 

[loumarie]

Jak myślicie, jutro też robić próg czy już samą betę?
W ogóle się zastanawiam bo jak zrobię we wtorek, środa czekanie, czwartek święto więc w święto nie zrobię 2 przyrostu. To robi jeszcze wtedy różnicę skoro w czwartek nie zrobię, czy zrobię już w piątek czy sobotę?

Bo musiałabym się wyrwać z pracy w piątek a nie chcę za bardzo zostawiać pola do domysłów.

 

[olka11135]

Jak myślicie, jutro też robić próg czy już samą betę?
W ogóle się zastanawiam bo jak zrobię we wtorek, środa czekanie, czwartek święto więc w święto nie zrobię 2 przyrostu. To robi jeszcze wtedy różnicę skoro w czwartek nie zrobię, czy zrobię już w piątek czy sobotę?

Bo musiałabym się wyrwać z pracy w piątek a nie chcę za bardzo zostawiać pola do domysłów.

Szczerze mówiąc ja bym chyba zbadała we wtorek samą betę i dała sobie spokój.
Potem ewentualnie randomowo przed wizytą, żeby zobaczyć na co mogę liczyć

 

[Lunaa09]

Jak myślicie, jutro też robić próg czy już samą betę?
W ogóle się zastanawiam bo jak zrobię we wtorek, środa czekanie, czwartek święto więc w święto nie zrobię 2 przyrostu. To robi jeszcze wtedy różnicę skoro w czwartek nie zrobię, czy zrobię już w piątek czy sobotę?

Bo musiałabym się wyrwać z pracy w piątek a nie chcę za bardzo zostawiać pola do domysłów.

2 przyrost będziesz miała jutro, to po co czwartek? Ja bym na tydzień odpuściła i sprawdziła kolejne dwa wyniki w następnym tygodniu.

 

[kami1094]

Jak myślicie, jutro też robić próg czy już samą betę?
W ogóle się zastanawiam bo jak zrobię we wtorek, środa czekanie, czwartek święto więc w święto nie zrobię 2 przyrostu. To robi jeszcze wtedy różnicę skoro w czwartek nie zrobię, czy zrobię już w piątek czy sobotę?

Bo musiałabym się wyrwać z pracy w piątek a nie chcę za bardzo zostawiać pola do domysłów.

Ja robiłam proga z pierwszą betą, potem tydzień później i kolejnego będę robić jutro.
Według mnie miarodajne byłoby zrobienie w sobotę, ale też wiem, że ja bym tyle dni nie doczekała.
Z każdym przyrostem sobie obiecywałam, że to ostatni, a potem budziłam się rano w jakimś j*banym amoku i jechałam... nawet teraz w sobotę. Zrób tak, żebyś czuła się spokojna

Edit: strategia @Lunaa09 ze zrobieniem jednego przyrostu i poczekaniem też jeż dobra, ale to niewykonalne np dla mnie mam okropny charakter pod tym względem.

 

[LadyStrejser]

Ja wracam do życia! Koniec okresu! Spokój do następnego miesiąca jeśli faktycznie ten cykl mi się wydłużył z 24 dni na 30. Tym razem odpuszczam ashwagande i wiesiołka. Nadal waham się czy zamawiać testy owu... dajcie link do tych konkurencyjnych bo już mi się zagubił

https://allegro.pl/oferta/fastep-zestaw-do-testowania-plodnosci-monitorowania-zdrowia-reprodukcyjnego-17462872241

Za 20 zł

 

[Lunaa09]

Ja robiłam proga z pierwszą betą, potem tydzień później i kolejnego będę robić jutro.
Według mnie miarodajne byłoby zrobienie w sobotę, ale też wiem, że ja bym tyle dni nie doczekała.
Z każdym przyrostem sobie obiecywałam, że to ostatni, a potem budziłam się rano w jakimś j*banym amoku i jechałam... nawet teraz w sobotę. Zrób tak, żebyś czuła się spokojna

Edit: strategia @Lunaa09 ze zrobieniem jednego przyrostu i poczekaniem też jeż dobra, ale to niewykonalne np dla mnie mam okropny charakter pod tym względem.

Ja wychodzę z założenia, że co ma być to będzie, o ile na za niskiego proga mamy wpływ, tak na betę nie..albo będzie ok, albo nie będzie, u mnie było ok a finalnie nie było i nic mi to sprawdzanie nie dało dlatego dwa przyrost zrobiłam w odstępie tygodnia i później już nic.

 

[loumarie]

2 przyrost będziesz miała jutro, to po co czwartek? Ja bym na tydzień odpuściła i sprawdziła kolejne dwa wyniki w następnym tygodniu.

Jakoś zawsze mi się wydawało, że praktyka jest żeby to robić na 3 razy
Ale może sobie uroiłam.

 

[kami1094]

Ja wychodzę z założenia, że co ma być to będzie, o ile na za niskiego proga mamy wpływ, tak na betę nie..albo będzie ok, albo nie będzie, u mnie było ok a finalnie nie było i nic mi to sprawdzanie nie dało dlatego dwa przyrost zrobiłam w odstępie tygodnia i później już nic.

Zdaję sobie sprawę, ale jednak moja nadgorliwość wygrywa z rozsądkiem. Ja totalnie i absolutnie świruję nie wiedząc co się dzieje. Nienawidzę nie mieć kontroli, ech...

 

[kami1094]

Ja wychodzę z założenia, że co ma być to będzie, o ile na za niskiego proga mamy wpływ, tak na betę nie..albo będzie ok, albo nie będzie, u mnie było ok a finalnie nie było i nic mi to sprawdzanie nie dało dlatego dwa przyrost zrobiłam w odstępie tygodnia i później już nic.

A jak to było u Ciebie?