☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

[loumarie]

Ja się mało odzywam bo w sumie to zostaje mi tyle co czekać na test na koniec przyszłego tygodnia, będę wtedy 12dpo to akurat będziemy mogli zweryfikować czy się udało.

 

[loumarie]

Ja się mało odzywam bo w sumie to zostaje mi tyle co czekać na test na koniec przyszłego tygodnia, będę wtedy 12dpo to akurat będziemy mogli zweryfikować czy się udało.

Mąż mój dzisiaj chciał mi zajrzeć w kalendarzyk to doszliśmy do wniosku, że i tak się dobrze spisaliśmy w tym cyklu, seks regularnie co dwa dni, a tym dzień przed owu i 2 dni przed. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale mój mąż jest strasznie nakręcony i to przeżywa i ja też mu chyba nie chcę dodatkowo dokładać.

 

[Lunaa09]

Ja się mało odzywam bo w sumie to zostaje mi tyle co czekać na test na koniec przyszłego tygodnia, będę wtedy 12dpo to akurat będziemy mogli zweryfikować czy się udało.

Ale to bądź, rozmawiamy nie tylko o testowaniu

Ja dziś połamana wstałam, krzyz jak u starej babci boli, ale też pospałam nadprogramowo do 8:30...teraz kawa na rozruch...zbożowa

 

[Angiee]

Kurczę, zawsze zapomnę, żeby sobie zapisać swoje objawy na początku ciąży i teraz nie jestem pewna, ale czy takie delikatne kłucie w pochwie/szyjce jest wg was oznaką, że coś tam się może dziać?

 

[loumarie]

Ale to bądź, rozmawiamy nie tylko o testowaniu

Ja dziś połamana wstałam, krzyz jak u starej babci boli, ale też pospałam nadprogramowo do 8:30...teraz kawa na rozruch...zbożowa

Nie no ja wiem, ale ciężko mi się czyta jak ktoś z każdej strony wszystkiego się dopatruje bo zaraz będzie udzielać się to też mi. A że ja nie testuję wcześnie np. w tym 8dpo to też muszę wytrzymać dłużej bo cały tydzień.

Staram się obecnie wcale nie myśleć czy ta ciąża może być czy nie.
Z resztą szczerze to mam presję z każdej strony - męża, teściów, rodziny swojej, już nawet dalsza rodzina mnie dopytuje że to co z tym dzieckiem, w pracy nawet mój własny szef mi rzuca hasełka, że jakie to macierzyństwo wspaniałe jest.

Smacznej kawy bo też piję.

 

[Angiee]

Nie no ja wiem, ale ciężko mi się czyta jak ktoś z każdej strony wszystkiego się dopatruje bo zaraz będzie udzielać się to też mi. A że ja nie testuję wcześnie np. w tym 8dpo to też muszę wytrzymać dłużej bo cały tydzień.

Staram się obecnie wcale nie myśleć czy ta ciąża może być czy nie.
Z resztą szczerze to mam presję z każdej strony - męża, teściów, rodziny swojej, już nawet dalsza rodzina mnie dopytuje że to co z tym dzieckiem, w pracy nawet mój własny szef mi rzuca hasełka, że jakie to macierzyństwo wspaniałe jest.

Smacznej kawy bo też piję.

Ja bym chętnie testowała dużo później, ale niestety u mnie jest problem z utrzymaniem ciąży i ważne jest dla mnie, by ją wyłapać jak najwcześniej.

 

[marietta2112]

Ale to bądź, rozmawiamy nie tylko o testowaniu

Ja dziś połamana wstałam, krzyz jak u starej babci boli, ale też pospałam nadprogramowo do 8:30...teraz kawa na rozruch...zbożowa

Dziewczyny widzę kolrjna osoba nie pije kawy, czy to w wyniku zaleceń lekarskich? Ja pije 3-4 małe lungo czarne codziennie ..

 

[Eveline.eve]

Chłop wściekły, zatrzasnęłam kluczyki w aucie. Zapasowe 150 km dalej. Ja pierdole

 

[Paula. sz]

Hej

Dziś 12 dpo i chyba widzę cień cienia

Na pierwszy rzut nic nie widać,po przybliżeniu coś tak ,ale jak na 12 dni po powinna być wyraźniejsza kreska .
Jeśli owulacja była potwierdzona,jeśli nie to możesz być 8-9 lub nawet 10 dni po.

 

[loumarie]

Ja bym chętnie testowała dużo później, ale niestety u mnie jest problem z utrzymaniem ciąży i ważne jest dla mnie, by ją wyłapać jak najwcześniej.

Żeby była jasność, ja nie uderzam w nikogo personalnie, tylko po prostu odpowiadam Lunie.
Nie zabraniam nikomu mówienia o tym kiedy chce testować czy szukania sobie objawów.