Lady Strejser
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2025
- Postów
- 418
Wyświetliło mi się wspomnienie ze zdjęciami mojej siostrzenicy,gdy była małym bobasem- jak skończyła ok 3mc to zaczęłam wtedy jeszcze z chłopakiem a później narzeczonym i mężem - starania o ciążę.
Przypomniało mi się,gdy po ok 2 latach zobaczyłam pozyywny test i zrobiłam betę - i nie miałam najmniejszego pojęcia,że beta 10.4 kilka dni po dacie miesiączki nie wróży nic dobrego i dwa dni później poroniłam i następnego dnia beta 2.3... nie wiem czemu to mi się przypomniało.
Nie miałam doświadczenia z betami,wynikami - cieszyłam się ,że była w widełkach wczesnej ciąży i nie myślałam ,że jest o wiele za niska i to wielkie rozczarowanie ehhh
A tymczasem pobolewa mnie z prawej strony trochę,tak mnie ciągnie, okresu ni widu ni słychu póki co. Brzuszek luźny. Jutro się sytuacja wyjaśni i czekam na koniec roku
Przypomniało mi się,gdy po ok 2 latach zobaczyłam pozyywny test i zrobiłam betę - i nie miałam najmniejszego pojęcia,że beta 10.4 kilka dni po dacie miesiączki nie wróży nic dobrego i dwa dni później poroniłam i następnego dnia beta 2.3... nie wiem czemu to mi się przypomniało.
Nie miałam doświadczenia z betami,wynikami - cieszyłam się ,że była w widełkach wczesnej ciąży i nie myślałam ,że jest o wiele za niska i to wielkie rozczarowanie ehhh
A tymczasem pobolewa mnie z prawej strony trochę,tak mnie ciągnie, okresu ni widu ni słychu póki co. Brzuszek luźny. Jutro się sytuacja wyjaśni i czekam na koniec roku
️
a potem wracam na 22 na pierwsza samotną zmianę, chciałabym się wyrobić do 4 
nie zawsze to się sprawdza, bo czasami życie się wali na łeb na szyję, ale ogólnie pozytywne myślenie bardzo pomaga i próba nieprzejmowania się rzeczami na które nie mamy wpływu, zwłaszcza w pracy z trudnymi ludźmi to się przydaje 
pasuje mi to bardzo bo nie będzie mi kolidowało z wizytami w Klinice 
