reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

❤️W lipcu bociany latają wysoko, my na dwóch kreskach zawieszamy oko !🫶✊️❤️

Betka rośnie 😍
20250722_095047.jpg
 
reklama
Ja się czuje tragicznie. Mam zawroty glowy praktycznie cały czas, nie potrafię jeść, bolą mnie piersi, jestem słaba i zmęczona. Przez te zawroty głowy jestem uwięziona na kanapie, dodatkowo w nocy drętwieją mi kończyny. Siedzę na zwolnieniu i sobie popłakuje, bo jestem więźniem we własnym domu :( na pobraniu krwi ostatnio prawie zemdlałam, nawet podstawowych zakupów nie mogę zrobić ani nic ugotować bo cały czas kręci mi się w głowie. Zaczęłam mierzyć ciśnienie i wychodzi niskie, więc może tu jest problem? Mam też do zrobienia ileś tam badań bo od razu powiedziałam ginekologowi co jest nie tak, więc może też coś w nich wyjdzie, tyle ze sama na nie zajadę w takim stanie, a mąż ma wolne dopiero w poniedziałek kiedy do gina jedziemy. No dramat jest. Spodziewałam się, ze nie bede ciąży znosić jakoś super, ale tego co się dzieje nie zakładałam w najgorszych koszmarach. Dodatkowo przebywanie na zwolnieniu sama w domu kiedy nic nie mogę zrobić strasznie mnie dobija psychicznie. Sorki, że się tak rozpisałam, bo narzekam a wy tu nie możecie w ciążę zajść ale po prostu przez to wszystko nie potrafię się tym cieszyć
Spokojnie, niestety takie uroki ciąży i każda znosi inaczej. Niektóre w ciąży pięknieją i np mogą mieć sesje ciazowe z brzuszkiem a inne ledwo człapią mając +20 kg i puchną w oczach.
Ja po biochemie sama nie wiem czy chce sie dalej starać. Dopadły mnie wątpliwości, czy chce.
 
Ja się czuje tragicznie. Mam zawroty glowy praktycznie cały czas, nie potrafię jeść, bolą mnie piersi, jestem słaba i zmęczona. Przez te zawroty głowy jestem uwięziona na kanapie, dodatkowo w nocy drętwieją mi kończyny. Siedzę na zwolnieniu i sobie popłakuje, bo jestem więźniem we własnym domu :( na pobraniu krwi ostatnio prawie zemdlałam, nawet podstawowych zakupów nie mogę zrobić ani nic ugotować bo cały czas kręci mi się w głowie. Zaczęłam mierzyć ciśnienie i wychodzi niskie, więc może tu jest problem? Mam też do zrobienia ileś tam badań bo od razu powiedziałam ginekologowi co jest nie tak, więc może też coś w nich wyjdzie, tyle ze sama na nie zajadę w takim stanie, a mąż ma wolne dopiero w poniedziałek kiedy do gina jedziemy. No dramat jest. Spodziewałam się, ze nie bede ciąży znosić jakoś super, ale tego co się dzieje nie zakładałam w najgorszych koszmarach. Dodatkowo przebywanie na zwolnieniu sama w domu kiedy nic nie mogę zrobić strasznie mnie dobija psychicznie. Sorki, że się tak rozpisałam, bo narzekam a wy tu nie możecie w ciążę zajść ale po prostu przez to wszystko nie potrafię się tym cieszyć
Kochana, masz prawo czuć się po swojemu. To, że udało nam się zajść w ciążę nie oznacza, że nie mamy prawa narzekać na złe samopoczucie.
Życzę Ci dużo zdrówka i siły. 1 trymestr najgorszy, drugi juz będzie cudowny ❤️
 
Boże ale piękna kreska! Gratulacje!🩷🩷🩷

Ja patrząc na wcześniejsze cykle miałam wczoraj owulację - ból brzucha w jednym miejscu, ciśnienia na siku 🤣 wczoraj był 17dc więc by się zgadzało. Seks był wczoraj, przedwczoraj i w czwartek. Oby wystarczyło 🫣💫 a jak nie to trudno, będziemy walczyć dalej w sierpniu 🤪 powiem wam że ten miesiąc bez sikania na owulki i zmuszania się dużo mi dał, fajnie tak pójść na spontan z mężem 😎
 
reklama
Do góry