🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

[Lady Strejser]

Myślę że prędzej bym ogłosiła w wiadomościach niż powiedziała cokolwiek mojej babci. Ona rodziła dzieci jak maszynka i jej córki tak samo, same nieplanowane ciąże w dużych ilościach więc by mi powiedziała że to pewnie dlatego że do kościoła nie chodzę. Niech sobie żyje spokojnie w swoim świecie kobieta.

No i mnie to babcia męża to dla mnie taka trochę "teściowa" bo wychowywała mojego męża po śmierci jego mamy i daje mi czasami bez ogródek znaki,że za mną nie przepada. Teraz to jeszcze pół biedy ale pierwsze dwa lata związku to było aż namacalne...
Gdy byłam w pierwszej ciąży to byliśmy ok 2 lata pozareczynach i pierwsze słowa na wieść o prawnuczku- ooo to teraz chociaż mały cywilny ślub MUSICIE wziąć a później dopiero jak tam moje samopoczucie typowa stara szkoła... Gdy parę mc później wzięliśmy ślub i dowiedziałam się o ciąży (miałam USG, serduszko jak dzwon itd) to odsunęła z niesmakiem zdjęcie USG i właśnie z tym tekstem,że już raz mi gratulowała a później dodała,że najwidoczniej miało być ślubne także taki z niej jest,że szok. Spędzam z nią czas kiedy naprawdę muszę i nie odzywam się za bardzo bo nie mam chęci być ciągle traktowana jak powietrze

 

[poziomkowa00]

Myślę że prędzej bym ogłosiła w wiadomościach niż powiedziała cokolwiek mojej babci. Ona rodziła dzieci jak maszynka i jej córki tak samo, same nieplanowane ciąże w dużych ilościach więc by mi powiedziała że to pewnie dlatego że do kościoła nie chodzę. Niech sobie żyje spokojnie w swoim świecie kobieta.

A to ksiądz je zapładniał czy jak ? Że chodzenie do kościoła im pomogło toć to płodny ksiądz w takim razie

 

[aiszka]

Kurcze to ja wszystkie dzieciaki kocham i jestem ich ulubioną ciocią.nawet na imprezach czy spotkaniach ze znajomymi dorośli mogą nie istnieć,bo ja siedzę i układam klocki z bombelkami.
Ostatnio 3latka mojej kumpeli mówi do mnie "ciociu ja na Ciebie tak długo czekałam.całe wczoraj i całe jutro!"
Potem tylko po powrocie do domu łapie mnie nostalgia i jakiś wewnętrzny smutek,że może to jedyna rola w moim życiu- tej ulubionej cioci..

ja mam to samo, 7 lat pracowałam jako niania u 5 dzieci i kooocham wszystkie ale akurat u mnie w rodzinie ani wśród przyjaciół nikt nie ma, najmłodsze to moja 7 letnia siostra

 

[cherry_blossom]

Dziewczyny, u mnie cykl bezowulacyjny- @kami1094 proszę przepisz mnie na ławeczkę
Byłam na usg, jedynie co wykryła to dużo małych pęcherzyków, najwięcej na prawym jajniku, na lewym mniej
Mówi,że budowa i wymiary jajników są okej, więc jakby nie chcw stwierdzać żadnego PCOS skoro mam regularne cykle...
Ale wracam znowu do brania metformaxu, pilnowania diety i ruchu
W przyszłym cyklu powiedziała że od 10dc monitorujemy, czy wgl rosną te pęcherzyki ( 2 razy w tygodniu monitoring)

 

[poziomkowa00]

Oj no to nie, to nie ja. Ale też nie mamy za wielu znajomych mających dzieci, z którymi byśmy się tak spotykali. I myślę, że w obecnej sytuacji to dobrze…
Za to zwierzęta mnie kochają!

U nas znaczna większość więc siłą rzeczy tego nie unikne.chyba trochę przez to leczę małą siebie,która w dzieciństwie była trochę sama sobie.lubie po prostu widzieć uśmiech na tych małych buźkach a swoje też mam 2 kotki i pieska moje serduszko dużo pomieści Was też kocham wirtualnie

 

[poziomkowa00]

Dziewczyny, u mnie cykl bezowulacyjny- @kami1094 proszę przepisz mnie na ławeczkę
Byłam na usg, jedynie co wykryła to dużo małych pęcherzyków, najwięcej na prawym jajniku, na lewym mniej
Mówi,że budowa i wymiary jajników są okej, więc jakby nie chcw stwierdzać żadnego PCOS skoro mam regularne cykle...
Ale wracam znowu do brania metformaxu, pilnowania diety i ruchu
W przyszłym cyklu powiedziała że od 10dc monitorujemy, czy wgl rosną te pęcherzyki ( 2 razy w tygodniu monitoring)

A co z tym pęcherzykiem 14mm,który ostatnio miałaś ?

 

[Lady Strejser]

ja mam to samo, 7 lat pracowałam jako niania u 5 dzieci i kooocham wszystkie ale akurat u mnie w rodzinie ani wśród przyjaciół nikt nie ma, najmłodsze to moja 7 letnia siostra

Ja za młodych ,niestaraczkowych lat się sama z siebie śmiałam ,że jestem ciocia "patologia" bo zwykle na imprezach rodzinnych, grillach w wakacje, urodzinach - podchodziły do mnie dzieciaki i koniecznie potrzebowały,żebym im coś otworzyła, umyła, podała, zbudowała itd. w momencie,gdy popijałam piwko, winko albo miałam papierosa w dłoni teraz się z tego śmieje.
Imprezuje już znacznie mniej ,nie pije alko od jakiegoś czasu a dzieciaki i tak idą do Cioci Janki,gdy się coś odwali ja ich zawsze przed ich mamuśkami bronie

 

[cherry_blossom]

A co z tym pęcherzykiem 14mm,który ostatnio miałaś ?

Chyba go nie ma nic o nim nie mówiła, więc pewnie go już nie ma- widziała jedynie te malutkie

 

[Jane Doe]

A to ksiądz je zapładniał czy jak ? Że chodzenie do kościoła im pomogło toć to płodny ksiądz w takim razie

Słuchaj może to ma sens teraz hahahahahaha może powinnam się kręcić po parafii za fluidami ciążowymi

 

[Paula. sz]

Ehhh a mi lekarz nie zlecił badania. Sama chyba sobie zbadam.

Ja juz sobie pytania zapisałam o co chce zapytać.
Mam świeże wyniki .
Chcieliśmy powtórzyć badanie nasienia ale mąż dostał taki kaszel i ma leki ercontor itp . pani powiedziała miesiąc czasu odczekać z badaniem .