🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

[Małgosiagosiak]

Dobra, jak odchoruje ten cykl w weekend, to w poniedziałek zapiszę się do jeszcze jednego lekarza żeby skonsultować te moje plamienia przed okresem bo mnie one martwią i boję się że mam krótka fazę lutealna (będę hormonalnie najbardziej skonsultowana kobieta świata) i poszukam psychologa który się specjalizuje w temacie. Też się cieszę że są takie fora bo u mnie znajomi w 30% mają dzieci od razu po 1 cyklu a pozostali nie mają i nie chcą więc ani jedna ani druga strona mnie nie zrozumie.

U mnie tak samo wśród znajomych. Choć mam też takich którzy przeżyli kilka poronień i to już w dalszych miesiącach ciąży. Też trzeba mieć na uwadze, że nie każdy się przyznaje, że się stara. Ja jakoś bardzo o tym nie rozpowiadam.

 

[Jane Doe]

U mnie tak samo wśród znajomych. Choć mam też takich którzy przeżyli kilka poronień i to już w dalszych miesiącach ciąży. Też trzeba mieć na uwadze, że nie każdy się przyznaje, że się stara. Ja jakoś bardzo o tym nie rozpowiadam.

To prawda, ale mam pary które się starają długo z problemami tylko to dalsi znajomi z którymi i tak utrzymuje tylko sporadyczny kontakt…

 

[Karolinalina]

To tylko wskaźnik w badaniu, niskie AMH też mają młode kobiety. Rozumiem Cię doskonale ale nie możemy się katować peselem, bo nigdy nie wiesz czy nie miałabyś tych samych problemów wcześniej. Nie wiemy co by było gdyby. 25 latki też mają takie same problemy. Też mają niskie AMH. Mój mąż ma kiepskie wyniki nasienia, ale 20 latkowie też mogą takie mieć. Także naprawdę rozumiem Cię bardzo, a dzisiaj mam wisielczy nastrój, bo znowu nie miałam nawet okazji zobaczyć negatywnego testu, ale wiek nie może być w twojej głowie tak głęboko zakorzeniony. Ani w mojej ani w twojej.

Wiem ale i nie pomaga w niczym,nie wiem też czy gdybym nie spróbowała trochę wcześniej to czy by mi szybciej się nie udało,wcześniej u mnie mąż też miał słabe wyniki nasienia teraz się poprawiły to u mnie coś wychodzi nie tak i tak się bujamy,tylko wcześniej człowiek podchodził do tego na spokojnie a teraz już co raz gorzej psychicznie to znoszę,zdecydowanie już za długo to trwa,już czasem myślę że może ktoś ma górze nie chce abym miała więcej dzieci?nie wiem już sama ale łapie jakiegoś doła,i nie wiem czy to przez pogodę jesienną czy to poprostu za dużo człowiek myśli,a Ciebie przytulam mocno i dziękuję za wszystkie twoje słowa,jesteś super kobietą i życzę ci bardzo żebyś jak najszybciej zobaczyła dwie kreski

 

[Hermeneg]

Hej dziewczyny wpiszcie mi @. Ja znikam, zawieszamy starania... Jestem umówiona do endokrynologa i wrócimy do tematu jak moje wyniki będą dobre

Pamiętaj, że jakbyś chciała z nami poplotkować to w listopadzie możesz usiąść na ławeczkę, gwarantujemy doborowe towarzystwo

 

[Karolinalina]

U mnie tak samo wśród znajomych. Choć mam też takich którzy przeżyli kilka poronień i to już w dalszych miesiącach ciąży. Też trzeba mieć na uwadze, że nie każdy się przyznaje, że się stara. Ja jakoś bardzo o tym nie rozpowiadam.

Ja też nikomu się nie chwalę że się staramy,tylko moja mama wie

 

[Karolinalina]

A tak poważnie to psychicznie tylko zjeżdżam w dół bardzo długa zjeżdżalnia i nie wiem czy nie iść już do psychologa, ale wiem że to nic nie da

Jeśli czujesz potrzebę że musisz iść do psychologa to może jednak warto? Po to on jest

 

[Karolinalina]

Dzisiaj dziewczyny to chyba jakaś zła faza księżyca ja mam jakiś depresyjny nastrój i chce mi się płakać co chwila bez powodu nawet nie wiem czemu.

Coś musi być że większość z nas tak ma dziś ja i spać nie dam rady już druga noc z kolei jak zasypiam dopiero gdzieś po 2 w nocy

 

[Jane Doe]

Coś musi być że większość z nas tak ma dziś ja i spać nie dam rady już druga noc z kolei jak zasypiam dopiero gdzieś po 2 w nocy

O matko dokładnie ja dzisiaj zasnęłam 1:30, o 5 się obudziłam, do 7 nie mogłam spać, a od 7 już tylko drzemałam bo mnie coś budziło. Wezmę dzisiaj senolek i może odeśpię jedną noc

 

[Paula. sz]

Ale progesteron dobijasz zewnetrznie, wiec realnie jest wiekszy, masz cos jeszcze w domu? Kurde no nie jestem pewna Twojej sytuacji, tak na maxa…

I to jest godne zastepstwo! ;D

Juz kiedys pisalam, mam 33, w glowie gora 20, w kosciach z 70 ale co mi tam! ta granica zachodzenia w ciaze powoli sie rozciera, kiedys 30 bez meza i dzieci to tylko do jaskini sie schowac! A teraz?! 40 lat i jak mlody bog! No prosze Was! Tu nie jeden laczek by sie przydal, ale cala masa! Wiem, ze pogoda nie sprzyja, czlowiek czeka i liczy i sie martwi ale usmiech, cyc do przodu, bo mi sie ten laczek zajedzie i rozpadnie, bede musiala kupowac drugi waham sie, czy skorzany, czy gumowy, zeby latwiej dotarl nie chcecie tego sprawdzac

Możesz do mnie miałaś w poniedziałek testować i bete .
Ty i twoja cierpliwość której niema

 

[Małgosiagosiak]

Mnie boli brzuch, więc jest szansa, że owulka jest dzisiaj. O ile ten ból nie bierze się z mojej głowy.