🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

[Jane Doe]

Zdawałam sobie sprawę, że wyjdzie ciemniej więc niech już będzie

Zobacz załącznik 1725607

Mi tam się podobają bardzo! Pewnie 3 mycia i pojawia się jaśniejsze refleksy

 

[Hermeneg]

Eh daj spokój z olaplexem… na urodziny dostałam zestaw olaplex bo wymarzyłam sobie. Szampon, odżywka, maska, ten preparat nr 3, jeszcze krem na włosy bez spłukiwania… kompletnie niewarte swojej ceny poza 3 używałam też k18 olejku i kremu i było minimalnie lepiej. Ale mam teraz misję żeby zużyć wszystkie kosmetyki co mam, bo mam tendencję do kupowania i kiszenia opakowań w połowie zużytych. Ale jeśli chodzi o drogeryjne to kocham neboa spray glossy hair wygładzający. Co prawda mam jakieś opakowanie sprzed kilku miesięcy które dusi zapachem ale super działa. Nie wiem czy aktualna formuła jest taka sama ale sztos.

Też sobie kupiłam zestaw Olaplex chyba jakieś dwa lata temu i dla mnie totalna lipa

 

[Jane Doe]

Też sobie kupiłam zestaw Olaplex chyba jakieś dwa lata temu i dla mnie totalna lipa

Ja już przeszłam przez fazy wlosomaniactwa, wczesne wlosomaniactwo jak Agnieszka ta ruda nie była jeszcze ikona tylko wystawiała kramik na targach kosmetyków ekologicznych i anwen jeszcze nie miała marki, potem porzuciłam, potem wróciłam do wlosingu jak już było to super popularne i były kosmetyki łatwo dostępne wszędzie… ale totalnie porzuciłam i jednak zostanę chyba fanką kosmetyków fryzjerskich. I powiem wam jak żyję i 20 lat coś robię z włosami, bo jakoś w gimnazjum zaczęłam cudować z fryzurą, to moje najlepsze kosmetyki były z L’Oreal z serii profesjonalnej absolute repair pamiętam jak 20 lat temu z tatą jeździłam gdzieś daleko do fryzjera żeby kupić mamie na święta maskę i szampon, i z tej okazji że mam tak suche włosy to wczoraj sobie zamówiłam tę maskę. Mam nadzieję że mnie po latach nie zawiedzie

 

[Jane Doe]

W ogóle hit powiem wam. W środę byłam na badaniu i poszłam na zakup. W TK Maxx kupiłam piękną pidżamę za 60 zł przeceniona niby z 300. Wygląda trochę jak Victorias Secret, takie paski i w ogóle. A teraz założyłam i żadna Victorias Secret tylko jakieś Sekrety Wiktora z AliExpress… nogawka przykrótka za to góra długa do połowy uda tak się napaliłam że będę piękna na wieczór a wyglądam jakbym dół ukradła młodszej a górę starszej siostrze

 

[Hermeneg]

Ja już przeszłam przez fazy wlosomaniactwa, wczesne wlosomaniactwo jak Agnieszka ta ruda nie była jeszcze ikona tylko wystawiała kramik na targach kosmetyków ekologicznych i anwen jeszcze nie miała marki, potem porzuciłam, potem wróciłam do wlosingu jak już było to super popularne i były kosmetyki łatwo dostępne wszędzie… ale totalnie porzuciłam i jednak zostanę chyba fanką kosmetyków fryzjerskich. I powiem wam jak żyję i 20 lat coś robię z włosami, bo jakoś w gimnazjum zaczęłam cudować z fryzurą, to moje najlepsze kosmetyki były z L’Oreal z serii profesjonalnej absolute repair pamiętam jak 20 lat temu z tatą jeździłam gdzieś daleko do fryzjera żeby kupić mamie na święta maskę i szampon, i z tej okazji że mam tak suche włosy to wczoraj sobie zamówiłam tę maskę. Mam nadzieję że mnie po latach nie zawiedzie

Ja zaczynałam od wątków na wizażu, później był blog Anwen, na chwilę Blondhaircare. Natomiast za Agnieszka nie przepadałam nigdy i dalej nie przepadam. Marka jej kosmetyków to dla mnie nic wybitnie specjalnego, naprawdę nie rozumiem jakim cudem się wybiła.
Ale teraz każda influencerka może sobie markę kosmetyków zrobić i tak to wygląda

 

[Jane Doe]

Ja zaczynałam od wątków na wizażu, później był blog Anwen, na chwilę Blondhaircare. Natomiast za Agnieszka nie przepadałam nigdy i dalej nie przepadam. Marka jej kosmetyków to dla mnie nic wybitnie specjalnego, naprawdę nie rozumiem jakim cudem się wybiła.
Ale teraz każda influencerka może sobie markę kosmetyków zrobić i tak to wygląda

Ja kosmetyków od Agnieszki nie kupiłam bo zobaczyłam cenę o_o. Ale co było super to sprzedawała u siebie wspaniałe rosyjskie kosmetyki… café mimi i różne takie. Wydaje mi się że łotewskie i różne zza wschodniej granicy też. To były takie smaczki których nigdzie indziej nie widziałam.

 

[Hermeneg]

Ja kosmetyków od Agnieszki nie kupiłam bo zobaczyłam cenę o_o. Ale co było super to sprzedawała u siebie wspaniałe rosyjskie kosmetyki… café mimi i różne takie. Wydaje mi się że łotewskie i różne zza wschodniej granicy też. To były takie smaczki których nigdzie indziej nie widziałam.

Lubiłam Babuszkę Agaffię
I mydła cedrowe!

 

[niecierpliwamatka]

Przede wszystkim jesteście dzielni że podejmujecie tę drogę diagnostyki. I dla mnie to też niesprawiedliwe że dobrzy ludzie muszą tyle walczyć ale jesteście silni. I wierzę że dacie radę

Dzięki za słowa otuchy ale narazie mamy totalna gemele w głowie. Jesteśmy absolutnie zniszczeni psychicznie, te diagnozy nam spłynęły na dobrą sprawę w ciągu miesiąca i nie wiemy co robić bo huśtawka emocjonalna była naprawdę spora. Weekend spróbujemy robić nic.

 

[Jane Doe]

Dzięki za słowa otuchy ale narazie mamy totalna gemele w głowie. Jesteśmy absolutnie zniszczeni psychicznie, te diagnozy nam spłynęły na dobrą sprawę w ciągu miesiąca i nie wiemy co robić bo huśtawka emocjonalna była naprawdę spora. Weekend spróbujemy robić nic.

Racja, tyle rzeczy naraz to po prostu za dużo na jedną głowę, nawet na dwie, odpocznijcie koniecznie. Dobrze że w ten weekend możecie po prostu być i złapać oddech . Dosłownie emocjonalne tornado tutaj przechodzi od jednej pary do drugiej…

 

[Jane Doe]

Ja dzisiaj wyjadę ze wsi do jakiegoś miasteczka bo tak za mną kebab chodzi… i zrobimy zakupy jutro bym w domu ugotowała jakąś wołowinę po azjatycku z makaronem chodzi za mną udon.

W ogóle jedzenie to mnie chyba prześladuje haha