🌈☀️⛱️💜W sierpniu z urlopów powoli wracamy i na dwie kreski na testach czekamy! 💜⛱️☀️🌈

[natkusia]

Lub widoczny pecherzych na usg.

Różnie lekarze interpretują, nie ma jasnych wytycznych

gin wywróżył mi owulację na sobotę, właśnie siknęłam na test i jest blisko peaku więc pewnie tak będzie jutro/pojutrze. Jak na złość dziś nie mam starego w chacie ale wczoraj działaliśmy i jutro też będziemy. Co ma być to będzie

Działajcie, działajcie ja tak myśle, że owulka u mnie będzie niedziela-poniedziałek więc zobaczymy, na razie testy nic

 

[Eveline.eve]

Różnie lekarze interpretują, nie ma jasnych wytycznych


Działajcie, działajcie ja tak myśle, że owulka u mnie będzie niedziela-poniedziałek więc zobaczymy, na razie testy nic

Właśnie to jest dziwne, ale cóż jest jedno badanie bety jako marker nowotworowy (który wykonuje sie nawet mężczyznom) stąd pewnie nie każda pozytywna beta moze byc traktowana jako ciąża

 

[ShadowLuna]

Mam dziwną sytuację, może któraś miała podobnie. Okresy mam przeważnie 6-7 dni i takie średnie co do obfitości. Ten okres jest jakiś dziwny, trwał 3 dni, z czego 1 dzień normalnie powoli i lekko, drugi miałam dosłownie potop, nie mogłam zatamować, a trzeci to tak lekki że szok. Ogólnie biorę acard od 2lat ale takiego okresu krótkiego a zarazem jeden dzień mocnego nie miałam, koleżanka sugerowała mi że może to ciąża albo implantacja ale sama nie wiem

 

[niezapominajka876]

Właśnie to jest dziwne, ale cóż jest jedno badanie bety jako marker nowotworowy (który wykonuje sie nawet mężczyznom) stąd pewnie nie każda pozytywna beta moze byc traktowana jako ciąża

Mi w luxmedzie powiedziano że ciąża jest jak jest serce, wcześniej badanie bete nie potwierdza ciąży tylko pokazuje że jest możliwość wystąpienia ciąży

 

[niezapominajka876]

Mam dziwną sytuację, może któraś miała podobnie. Okresy mam przeważnie 6-7 dni i takie średnie co do obfitości. Ten okres jest jakiś dziwny, trwał 3 dni, z czego 1 dzień normalnie powoli i lekko, drugi miałam dosłownie potop, nie mogłam zatamować, a trzeci to tak lekki że szok. Ogólnie biorę acard od 2lat ale takiego okresu krótkiego a zarazem jeden dzień mocnego nie miałam, koleżanka sugerowała mi że może to ciąża albo implantacja ale sama nie wiem

Ja też jeden okres od marca miałam właśnie taki dziwny, z plamieniami wcześniej, dziwną obfitością itp. Jestem okres może być dziwny, jeśli kolejny będzie znowu odbiegający od normy poszłabym do lekarza

 

[kami1094]

Mam dziwną sytuację, może któraś miała podobnie. Okresy mam przeważnie 6-7 dni i takie średnie co do obfitości. Ten okres jest jakiś dziwny, trwał 3 dni, z czego 1 dzień normalnie powoli i lekko, drugi miałam dosłownie potop, nie mogłam zatamować, a trzeci to tak lekki że szok. Ogólnie biorę acard od 2lat ale takiego okresu krótkiego a zarazem jeden dzień mocnego nie miałam, koleżanka sugerowała mi że może to ciąża albo implantacja ale sama nie wiem

Według mnie jeśli to było krwawienie w terminie to za późno na implantację. Możesz powtórzyć test dla własnego komfortu psychicznego.

 

[white_lotus]

Właśnie miała pytać co u Ciebie, nadal robisz przyrosty bety czy już odpuściłaś? Kiedy umawiasz się na pierwszą wizytę u gina ?

Bety nie robilam. We wtorek bylam na usg i przezylam koszmar. Nie mogli znalezc pecherzyka w usg. Przekierowali w inne miejsce i finalnie ciaza w macicy, ale wysoko. Takze nawet mi sie czasami nie chce gadac. Kolejna wizyta nie wiem. Miala byc 14 sierpnia ale boje sie ze znowu czegos nie zobacza albo cos i znowu bede srac w majty.

 

[Eveline.eve]

Mam dziwną sytuację, może któraś miała podobnie. Okresy mam przeważnie 6-7 dni i takie średnie co do obfitości. Ten okres jest jakiś dziwny, trwał 3 dni, z czego 1 dzień normalnie powoli i lekko, drugi miałam dosłownie potop, nie mogłam zatamować, a trzeci to tak lekki że szok. Ogólnie biorę acard od 2lat ale takiego okresu krótkiego a zarazem jeden dzień mocnego nie miałam, koleżanka sugerowała mi że może to ciąża albo implantacja ale sama nie wiem

Okres moze sie różnic nawet przez porę roku, ilosc wypitej wody lub niedobory w organizmie. Ciało nie takie glupie jest, oszczędza bo okres 7-8 dni to duże obciążenie. Badalas sie ostatnio?

 

[natkusia]

Właśnie to jest dziwne, ale cóż jest jedno badanie bety jako marker nowotworowy (który wykonuje sie nawet mężczyznom) stąd pewnie nie każda pozytywna beta moze byc traktowana jako ciąża

Tak jest zaśmiać groniasty, w którym beta rośnie dlatego w diagnostyce obraz usg to podstawa ale jest to rzadkie. Jak beta pomału rośnie, nie tak jak w ciąży i obraz USG nie pokazuje ciąży to wtedy wdrażana jest diagnostyka

Mam dziwną sytuację, może któraś miała podobnie. Okresy mam przeważnie 6-7 dni i takie średnie co do obfitości. Ten okres jest jakiś dziwny, trwał 3 dni, z czego 1 dzień normalnie powoli i lekko, drugi miałam dosłownie potop, nie mogłam zatamować, a trzeci to tak lekki że szok. Ogólnie biorę acard od 2lat ale takiego okresu krótkiego a zarazem jeden dzień mocnego nie miałam, koleżanka sugerowała mi że może to ciąża albo implantacja ale sama nie wiem

Ja miałam takie tym cyklu ale jestem po wyciągnięciu wkładki miedzianej więc połączyłam to z tym. Plamienie-krwawienie-plamienie i koniec miesiączki jednorazowo może się zdarzyć ale jak częściej czy na stałe to może się coś pokićkało i wymaga wizyty

 

[natkusia]

Bety nie robilam. We wtorek bylam na usg i przezylam koszmar. Nie mogli znalezc pecherzyka w usg. Przekierowali w inne miejsce i finalnie ciaza w macicy, ale wysoko. Takze nawet mi sie czasami nie chce gadac. Kolejna wizyta nie wiem. Miala byc 14 sierpnia ale boje sie ze znowu czegos nie zobacza albo cos i znowu bede srac w majty.

Koszmarne są te początki ciąży dla staraczek najlepiej zdiagnozować ciążę w 7-8tc i nie ma całej tej stresującej otoczki ..
Trzymaj się, trzymam kciuki