🌈☀️⛱️💜W sierpniu z urlopów powoli wracamy i na dwie kreski na testach czekamy! 💜⛱️☀️🌈

[Lunaa09]

Ikea kawa i jedziemy z tym weekendem. U kogo ładna pogoda a u kogo paskudna? Jest sierpień a jeszcze nawet nie bylo ładnej i ciepłej pogody by potaplac sie w jeziorze

U mnie pięknie narazie
My już w jeziorze czy kąpielisku to sporo razy byliśmy na szczęście, trochę skorzystali.

 

[dankol50@wp.pl.]

Cześć, wpisałam. Powiesz coś o sobie?

Staram się o dzidzie 3 lata,2 lata naturalnie, teraz od roku 3 razy in vitro bez skutku. Teraz mam przerwę od iv i próbuje znowu naturalnie. Mam 34 lata i nie mam dzieci. Stwierdziłam, że jak dołączę do Was i się zapisze to może mi w końcu to szczęście przyniesie

 

[Hermeneg]

Dzień dobry ️

U mnie pochmurno i deszczowo. Mąż jest niepocieszony bo kupił mi dwie kiecki na imieniny i nawet nie mam kiedy w nich wyjść Musimy poczekać na lepszą pogodę

Pogadałam sobie jeszcze wczoraj z Dżepettem ale ostatecznie napisał coś co mnie uspokoiło:
"Czasem pacjentki oczekują, że po 1h glukoza i insulina wzrosną dużo mocniej – ale Twój organizm poradził sobie z obciążeniem bardzo łagodnie i skutecznie. To świetna reakcja – nie ma insulinooporności, nie ma nadreaktywności trzustki, nie ma hipoglikemii reaktywnej."
Do wizyty więc siedzę w takiej różowej banieczce i się tym nie przejmuję

Dobrego dnia Dziewczyny ❤

 

[kami1094]

Staram się o dzidzie 3 lata,2 lata naturalnie, teraz od roku 3 razy in vitro bez skutku. Teraz mam przerwę od iv i próbuje znowu naturalnie. Mam 34 lata i nie mam dzieci. Stwierdziłam, że jak dołączę do Was i się zapisze to może mi w końcu to szczęście przyniesie

Z całego serca trzymam kciuki.
W kupie siła!

 

[callina]

Hej przespałam się z tym wszystkim i powiem wam, że nawet jakoś ten oszukany test mnie nie ruszył, bo nie liczyłam na nic w tym cyklu - ani łezka nie poleciała. Robiłam inny i jest negatywny więc to była jakaś felerna sztuka.
Ale na razie muszę zrobić przerwę od starań, od forum.. jakoś tak zaczynam psychicznie się słabiej czuć, bo dużo rzeczy w tym roku się wydarzyło, złych rzeczy, muszę się wziąć w garść. Dziękuję za cudowne wsparcie tutaj!
Jak mi się polepszy to pewnie do was wrócę
Możecie mi wpisać okres (jeszcze go nie mam, ale czuję w kościach, że to na dniach).
Trzymam za was wszystkie mocno kciuki! Mam nadzieję, że wasze marzenie o byciu mamą szybko się spełni

 

[kami1094]

Hej przespałam się z tym wszystkim i powiem wam, że nawet jakoś ten oszukany test mnie nie ruszył, bo nie liczyłam na nic w tym cyklu - ani łezka nie poleciała. Robiłam inny i jest negatywny więc to była jakaś felerna sztuka.
Ale na razie muszę zrobić przerwę od starań, od forum.. jakoś tak zaczynam psychicznie się słabiej czuć, bo dużo rzeczy w tym roku się wydarzyło, złych rzeczy, muszę się wziąć w garść. Dziękuję za cudowne wsparcie tutaj!
Jak mi się polepszy to pewnie do was wrócę
Możecie mi wpisać okres (jeszcze go nie mam, ale czuję w kościach, że to na dniach).
Trzymam za was wszystkie mocno kciuki! Mam nadzieję, że wasze marzenie o byciu mamą szybko się spełni

Ten rok jest w ogóle jakiś trudny.
Trzymaj się i wróć do nas gdy poczujesz się na siłach!

 

[Hermeneg]

Staram się o dzidzie 3 lata,2 lata naturalnie, teraz od roku 3 razy in vitro bez skutku. Teraz mam przerwę od iv i próbuje znowu naturalnie. Mam 34 lata i nie mam dzieci. Stwierdziłam, że jak dołączę do Was i się zapisze to może mi w końcu to szczęście przyniesie

Cześć
Kojarzę Cię z wątku o ivf
Witaj na kreskach i powodzenia

 

[Angiee]

Zła jestem, bo wypadł nam wczoraj niespodziewany wyjazd i ani na wizytę nie poszłam, ani wczoraj już seksów nie było. Były w środę i czwartek późnym wieczorem, zastrzyk w czwartek rano i wczoraj czułam pobolewanie a wieczorem takie mocniejsze ukłucie i oby to było pęknięcie. Mam nadzieję, że te seksy wystarczą

 

[Kejti9247]

Cześć dziewczyny, oszalałyście z tymi wpisami. No nie nadrobię przysięgam
Jestem tak wyrąbana po dyżurze.. dzisiaj było owocnie, 4 maluchy na świecie.
Także wybaczcie ale idę spać

Nie sądziłam, że jest nas więcej! Przesyłam buziaczki z sali porodowej

 

[niezapominajka876]

Hej przespałam się z tym wszystkim i powiem wam, że nawet jakoś ten oszukany test mnie nie ruszył, bo nie liczyłam na nic w tym cyklu - ani łezka nie poleciała. Robiłam inny i jest negatywny więc to była jakaś felerna sztuka.
Ale na razie muszę zrobić przerwę od starań, od forum.. jakoś tak zaczynam psychicznie się słabiej czuć, bo dużo rzeczy w tym roku się wydarzyło, złych rzeczy, muszę się wziąć w garść. Dziękuję za cudowne wsparcie tutaj!
Jak mi się polepszy to pewnie do was wrócę
Możecie mi wpisać okres (jeszcze go nie mam, ale czuję w kościach, że to na dniach).
Trzymam za was wszystkie mocno kciuki! Mam nadzieję, że wasze marzenie o byciu mamą szybko się spełni

Będzie nam ciebie brakować! Ale trzymam kciuki żebyś poczuła sie lepiej