Wada serca u małego dziecka

[marta18691]

Czy z któraś z mam borykała się z wadami serca?jak sobie radzicie z tym?

 

[witch84]

A w jakim wieku jest pani dziecko? I jaką ma wadę?

 

[marta18691]

A w jakim wieku jest pani dziecko? I jaką ma wadę?

3miesiace i ma ubytek 5mm na serduszku

 

[witch84]

@marta18691 Moja córka też miała ubytek przegrody międzykomorowej (postaram się sprawdzić w domu wielkość) i dodatkowo zwężenie zastawki aorty (krew się cofała). Młoda była pod obserwacją kardiologiczną i na tym się skończyło. Jak miała 1,5 roku miała ostatnie USG - jednakże tak krzyczała, że lekarz mówił, że mało co widzi, ale wg niego jest już ok i ubytek zarósł. Mamy się zgłosić jeśli zaobserwujemy coś niepokojącego - np. że się szybciej męczy. Córka ma obecnie 6,5 roku i nie obserwuję nic złego.

 

[marta18691]

@marta18691 Moja córka też miała ubytek przegrody międzykomorowej (postaram się sprawdzić w domu wielkość) i dodatkowo zwężenie zastawki aorty (krew się cofała). Młoda była pod obserwacją kardiologiczną i na tym się skończyło. Jak miała 1,5 roku miała ostatnie USG - jednakże tak krzyczała, że lekarz mówił, że mało co widzi, ale wg niego jest już ok i ubytek zarósł. Mamy się zgłosić jeśli zaobserwujemy coś niepokojącego - np. że się szybciej męczy. Córka ma obecnie 6,5 roku i nie obserwuję nic złego.

No ja też mam nadzieję że się ten ubytek zablizni

 

[Katga]

Moj syn ma niedomykalnosc zastawki mitralnej i wlasciwie sama skapnelam sie, ze cos jest nie tak, bo zaden pediatra nie zauwazal nic niepokojacego, ale mi sie wydawalo, ze za bardzo sie meczy syn. Poszlam prywatnie na echo serca i ekg (w przychodni dr nie chciala dac skierowania, gdyz twierdzila, ze nic sie nie dzieje) no i tam wyszla niedomykalnosc ponizej pierwszego stopnia. Jesli jest ponizej i pierwszego stopnia to uznawana jest za fizjologiczna, co nie znaczy, ze koedys nie zacznie sie poglebiac. Ja sama mam niedomykalnosc zastawki i moja mama tez wiec u nas to jet chyba gentyczne. Syn jest pod opoeka kardiologa, ale nic z tym narazie sie nie robi.

 

[marta18691]

Moj syn ma niedomykalnosc zastawki mitralnej i wlasciwie sama skapnelam sie, ze cos jest nie tak, bo zaden pediatra nie zauwazal nic niepokojacego, ale mi sie wydawalo, ze za bardzo sie meczy syn. Poszlam prywatnie na echo serca i ekg (w przychodni dr nie chciala dac skierowania, gdyz twierdzila, ze nic sie nie dzieje) no i tam wyszla niedomykalnosc ponizej pierwszego stopnia. Jesli jest ponizej i pierwszego stopnia to uznawana jest za fizjologiczna, co nie znaczy, ze koedys nie zacznie sie poglebiac. Ja sama mam niedomykalnosc zastawki i moja mama tez wiec u nas to jet chyba gentyczne. Syn jest pod opoeka kardiologa, ale nic z tym narazie sie nie robi.

Aha no tego dużo jest tych wad serca każde inne

 

[Elamama]

Moja córeczka ma wadę nerki. Kiedy dowiedziałam się o tym w czasie ciąży byłam załamana. Tym bardziej ze to dzieciątko długo wyczekiwane. Kiedy trafilysmy do kliniki nefrologii tuż po urodzeniu zobaczyłam ze chorych dzieci jest naprawdę dużo. Wady serca czy nerek zawsze były tylko w dzisiejszych czasach są większe możliwości opieki juz w łonie matki.My póki co jesteśmy pod stałą kontrolą przychodni nefrologicznej.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marta18691]

Moja córeczka ma wadę nerki. Kiedy dowiedziałam się o tym w czasie ciąży byłam załamana. Tym bardziej ze to dzieciątko długo wyczekiwane. Kiedy trafilysmy do kliniki nefrologii tuż po urodzeniu zobaczyłam ze chorych dzieci jest naprawdę dużo. Wady serca czy nerek zawsze były tylko w dzisiejszych czasach są większe możliwości opieki juz w łonie matki.My póki co jesteśmy pod stałą kontrolą przychodni nefrologicznej.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Dlatego był to dla mnie szok że coś tam jest