reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga i wymiary w ciąży :)

czarnula83

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Listopad 2006
Postów
1 392
Miasto
Uk
Dziewczyny założyłam nowy temat żebyśmy mogły tutaj pisać o naszej wadze i wymiarach :)

dzisiaj się ważyłam i mam 49,9 kg, przed ciążą miałam 48 kg, kurde 2 kg tylko przytyłam w ciągu 14 tyg - ehh nie jest chyba źle hehe a tak pozatym to jestem niska bo mam 154 cm, kiedyś z 3-4 lata temu ważyłam 38 kg byłam strasznie chuda ( inni tak uważają a nie ja) nie odchudzałam się poprostu nie dałam rady przytyc, potem przyjechałam do Anglii i zaczyły się posiłki regularne i jakoś się przytyło :)
 
reklama
Oh oh oh...U mnie wymiary-pamela anderson/wieloryb/jennifer lopez ;-):-D
A tak na powaznie.Na razie -2kg,wiec nadrobilam reszte straconych.Waze 56kg,przy 172cm,ale sie okrogla robie szczegolnie w brzuszku(zrozumiale),jak i w partiach nizszych :baffled:
 
Ja przed ciążą ważyłam ok. 55 kg, później pojechałam na wakacje no i te południowe jedzonko, mniam mniam, w sumie nie wiem ile ważyłam po dwóch tygodniach, w każdym razie teraz mam już na liczniku 60 kg. Ale jak juz gdzieś pisałam to pewnie wynik tego, że waga już nie jest niedowagą, tylko wróciła do normy. Co nieco poszło w boczki, ale brzuszek też się powiększył. Śniło mi się ostatnio, że na wizycie u gina okazało się, że przez miesiąc przytyłam 9 kilogramów :szok::-D
 
Moja waga to 63kg (170cm) a teraz 59kg po miesięcznych ciągłych wymiotach!! Teraz juz pewnie pójdzie w górę bardzo szybko :) pozdrawiam
 
ja niestety wciąż chudnę :(.
w zasadzie od zajścia co tydzień pół kg mniej. zaczęłam od 59, a teraz jest już 53. zgłaszam to przy każdej wizycie lekarzowi, ale ona twierdzi, że nie ma się czym przejmować. za to ja uparcie się denerwuję
 
emaja moj gin powiedzial,ze jezeli traciloby sie wiecej niz 3kg na tydzien,to dopiero trzeba bylo sie zaczac martwic.Ja w 1szej ciazy do 13tyg stracilam 10kg,potem lekko przytylam,ale i tak na koniec ciazy bylo -7kg od wagi startowej.
 
A ja do 12 tyg. przytyłam 2-3 kg. Waga wyjściowa 49, wzrost 163.
Moja ginka twierdzi, że więcej niż 10 nie powinnam przytyć i będziemy tego pilnować. Podejrzewam, że gdyby nie fakt, że prawie od początku ciąży siedzę w domu, bo coś mi dolega to bym wcale nie przytyła. Poza tym pewnie same te powiększone flaczyska ważą z kilo :)
 
reklama
Akwa no wlasnie,to siedzenie i nic nie robienie nas wykonczy ciezarowo;-) Chociaz u mnie to wiekszosc zatrzymanych sie plynow.przynajmniej tak sie dowiedzialam wczoraj na badaniach.Na razie wciaz -2kg,ale sie usmialam bo na "badaniach kroliczych" 58kg im wyszlo :-p Czyli jakies 2kg ubrania i butow na sobie mialam.
 
Do góry