Wakacje z dzieckiem

[konwalianka]

Dziewczyny założyłam wątek, bo może się przyda..
Pierwsze wakacje z dzieckiem, wiec może zna któraś przyjazne miejsce na taki wypoczynek?

Osobiście chętni jesteśmy na wyjazd nad morze, okolice Karwii.. możecie cos polecieć? Jakieś lokum?

 

[daga0707]

Super, że założyłaś taki wątek. Miałam Was ostatnio pytać czy macie jakieś miejsca godne polecenia. My na razie nie mamy sprecyzowanych planów, ale może któraś z Was coś ciekawego podsunie to skorzystamy.
konwalianka dlaczego akurat Karwia? Nigdy tam nie byłam.

 

[Corin]

Mnie się marzy wyjazd w ciepłe miejsce na ziemi. Może Korsyka? Poza tym mam możliwość wyjazdu z dzieciakami na obóz jako opiekun (mogłabym zabrać Ewę) do Bułgarii. W pierwszym wypadku pewnie pojedziemy samochodem, w drugim autokarem i zastanawiam się jak roczne dziecko w tym wszystkim zaistnieje. Jak sądzicie? Jest sens pchać się na takie trasy z roczniakiem?

 

[kicrym]

My byliśmy z roczniakiem na Mazurach -okolice Suwałk. Wybieraliśmy miejsce ciche i żeby nie było zbyt dużo ludzi. Dom z dużym ogrodem żeby Kuba mógł sobie swobodnie pobiegać (zaczął chodzić jak miał 10 m-cy) jechaliśmy autem, więc z Katowic z przystankami wyszło jakieś 13godzin. Kuba dobrze zniósł podróż, nawet nie płakał, większość czasu przespał

W tym roku na razie planów brak,myśleliśmy nad bułgarią ale wszystko zależy od finansów.

Ja sobie mojego Kuby nad naszym polskim morzem nie wyobrażam, ale on z tych dzieciaków,które jak ujrzą wodę to będę się taplać do ostatniej sekundymoże za 2-3 lata się odważę

 

[konwalianka]

daga,ja byłam już w Karwii ale na kampingu i bardzo mi się podobało.. ja lubię niewielkie mieściny, spokojnie uważam, że z dzieckiem można się tam wybrać.. Nie lubię gwaru i dużych miast..Fajna plaża..a jak chce się gdzieś do większej mieściny to spokojnie można podjechać do Jastrzębiej Góry

Corin.. my pierwotnie chcieliśmy jechać do Chorwacji i Bułgarię też braliśmy pod uwagę..ale sami się zastanawiamy jak możnaby to zorganizować.. u nas podróż jedynie nocna wchodzi w grę a do chorwacji jedzie się 24h! W dzień nie wysiedzi przecież..czyli po drodze gdzieś konieczny byłby nocleg dla męża.. oj sama nie wiem i nadal bijemy się z myślami..

kicrym, ja nad morze planuje wziąć mał basenik, aby Tymuś moczył w nim dupcie.. czasem tata go będzie brał i do morza, ale wiadomo nie wysiedzisz tam nie wiadomo ile..a w takim baseniku, osłonięty parasolem czy namiotem to będzie siedział do woli!

 

[silwia84]

konwalianka super watek, ja bym wybrala rowniez morze dla maluszka. wiadome jod.
corin ja we wrzesniu 2010 na miesiac bylismy na Kalabri,Sycylia. z Luksemburga samochodem. maly sprawowal sie swietnie. wiadome kilka dni na podroz bo inaczej sie nie da. jesli bys sie wybierala doradze abys wybrala miesiace nie zbyt gorace. we wrzesniu nas zaskoczylo i bylo ponad 30 stopni. wiec tylko rano od 8 do 10 nad morzem i wieczorami. w tym roku tez sie wybieramy, mielismy w planach Sardynie, ale odpada powody rodzinne i tym razem lecimy samolotem bezposrednio (1,5h) na Kalabrie, przynajmniej sie zaoszczedzi - to miejsce rodzinne meza wiec duzo wydatkow odpadnie.

 

[Corin]

Silvia, no niestety wrzesień odpada :-( W grę wchodzą tylko lipiec i sierpień. We wrześniu dzieci mają szkołę, Aga idzie do 4 klasy więc nowi nauczyciele, nowy system lekcyjny, nowa wychowawczyni... itp Nastawiam się że pół dnia będziemy spędzać w cieniu lub pomieszczeniu. Martwi mnie jednak droga

 

[malamii06]

konwalianka - super wątek!!!
My w tym roku chcemy nad morze się wybrać. Rozważamy polskie morze, ale tu boimy się o pogodę.. W zasięgu auta i w sumie podobnie jeśli chodzi o czas dojazdu z Katowic - są Włochy kto wie może się skusimy w tamtym kierunku..
Bułgaria autokarem moim zdaniem odpada - trzydzieści parę godzin w autokarze jest ciężkie dla dorosłego a co dopiero dla takiego malucha..

 

[kicrym]

Konwalianko no właśnie o ile wysiedzi w basenikuteż mieliśmy dla Kuby basenik, ale ani minuty nie chciał w nim siedzieć, wolał iść z tatusiem do lodowatego jeziora
Malami Ty z Katowic jesteś??Włochy polecam, byliśmy co prawda sami z M ale było super z dzieciakami też na pewno się wybierzemy jeżeli chodzi o Bułgarię to myślałam o samolocie, tylko znowu na miejscu się jest uziemionym
Corin a mniej więcej ile czasu bylibyście w autokarze??nie wiem jak Ewcia się zachowuje podczas jazdy ale mój Kuba zasypia w mig, Oliwia trochę się buntuje, ale też po czasie zasypiano i jednak taki autokar z dzieciakami się często zatrzymuje więc może te przerwy też dużo dają. Pamiętam jak jechaliśmy do Włoch to były takie dzieci 2 i5lat, wydaje mi się że z takim dzieckiem jest trudniej, a spokojnie wytrzymały

 

[konwalianka]

kicrym, ja o to się nie boję.. to będzie roczne dziecko - daleko nie zajdzie a poza tym wiem z doświadczenia (siostry), że taki system się sprawdza.. też tak robiła.. basen ogrodziła parawanami i było super..

wydaje mi sie, że własnie taki autokar jest lepszy od zwykłego auta, bo w aucie maluch musi siedzieć a w autobusie czasem może rozprostować kości.